eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiByło: zawieszenie DG a ZUS.... › Re: Było: zawieszenie DG a ZUS....
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
    pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!localhost!smolik
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: Było: zawieszenie DG a ZUS....
    Date: Mon, 2 Jan 2006 11:36:06 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 115
    Message-ID: <Pine.WNT.4.60.0601021100470.4412@athlon>
    References: <k...@4...net>
    <Pine.WNT.4.60.0601020847100.4412@athlon> <4...@g...pl>
    NNTP-Posting-Host: ack66.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1136200249 29401 83.16.62.66 (2 Jan 2006 11:10:49 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Jan 2006 11:10:49 +0000 (UTC)
    X-Posting-Agent: Chomik/1.0.3.0
    In-Reply-To: <4...@g...pl>
    X-X-Sender: moj@[127.0.0.1]
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:152530
    [ ukryj nagłówki ]

    On Mon, 2 Jan 2006, Hikikomori San wrote:

    >> ...trzeba udowodnić nieprowadzenie. Czyli udowodnić że nie jest
    >> się wielbłądem ;> Jeśli ktoś przegrał przed sądem, to znaczy że
    >> nie udowodnił.
    >
    > Czy w takim wypadku nie wystarczy wykazac, ze nie wystawialo sie
    > faktur/rachunkow w danym okresie oraz nie wrzucalo w koszty zadnych
    > zakupow

    ...no to już są mocne poszlaki. Oraz że się rozmów handlowych
    nie prowadziło i umów nie zawierało :)
    Najtrudniejsza jest chyba sprawa kosztów: IMO "wrzucanie
    w KUP" nie jest wyznacznikiem, a są trudności z klasyfikacją,
    zawsze można się czepiać...
    Na ogół jak wiesz przyjmuję stanowisko hm... "restrykcyjne :),
    ale próbując zebrać to co wiemy:
    - są wydatki o charakterze ogólnym, nie mające bezpośredniego
    związku z konkretnymi przychodami, a z powodu niezbędności
    lub użyteczności przy prowadzeniu DG uznawane za KUP.
    - wśród wydatków wyżej znajdują się takie, że można je zaliczyć
    za KUP mimo nieuzyskiwania przychodów (są wyroki), uzasadnienie
    jest oparte o "zachowanie źródła przychodów".

    Patrząc na powyższe, można uznać że ZUS by się wygłupił każąć
    komuś płacić składkę i karząc go odsetkami tylko dlatego że
    pieczątkę kupił (i miał wydatek!) przed datą rejestracji do
    ubezpieczenia.
    Trzeba wtedy spytać czy utrzymywanie linii telefonicznej
    w okresie niewykonywania DG tudzież remont samochodu który
    jest wpisany w EST stanowią "prowadzenie DG"...

    Ale to nie koniec listy :)
    IMO zaliczenie w KUP nie jest wyznacznikiem "prowadzenia"
    lub "nieprowadzenia" DG.
    - możliwość zaliczenia w KUP większości kosztów jest poniesienie
    ich "w celu" (uzyskania przychodu). Wyjątki (ST) na ogół
    również sprowadzają się do celu - tylko inaczej opisanego
    (w przypadku ST - w celu wykorzystania do DG).
    - zarówno uzyskanie przychodu z DG jak i poniesienie ich
    "w celu" nie musi mieć miejsca w okresie prowadzenia DG.

    Na mój rozum ponoszenie wydatków "w celu" jest dowodem prowadzenia
    DG - *bez* związku z faktem zaksięgowania ich w KUP.
    Ten sławetny przykład z zatrudnieniem setki pracowników :)
    (zatrudniasz, nie zaliczasz w KUP i twierdzisz że nie prowadzisz
    DG "no bo w KUP nic nie ma").

    Próbując podzielić:
    - są wydatki których poniesienie mimo że jest "w celu DG"
    i mogą stanowić nie można do DG zaliczyć; spróbuję
    sobie podywagować zobowiązaniem gwarancyjnym: rok po
    zamknięciu DG przyłazi klient i mówi że coś co kupił
    mu się zepsuło, to jest gwarancja i on chce naprawy.
    IMO zlecenie tej naprawy innej firmie, mimo że
    związane z DG i można zaliczyć w KUP (choćby w celu
    wykazania straty do rozliczenia "kiedyś" !) jako
    KUP *przeszłych* przychodów których nie dało się
    wcześniej zaksięgować nie kwalifikuje się pod
    definicję DG wg ustawy o podatku dochodowym - a tym
    samym pod SUS (powołujący się na nią).
    Dlaczego ? - wykonanie zobowiązania gwarancyjnego
    jest zobowiązaniem cywilnym, wynikłym z umowy i/lub
    przepisów i nie można mu przypisać cechy "zarobkowości"
    (choćby *przyszłej* zarobkowości) bo owa zarobkowość
    już przeminęła...
    Oczywiście to samo dotyczy rzeczonej pieczątki
    zanabytej przed rozpoczęciem DG i wpisanej w KUP.

    Czy powyżej gdzieś namotałem ? :)

    - wydatki pomocnicze, dotyczące "utrzymania źródła".
    Przykład: opłata za "firmową" linię telefoniczną,
    wynajem pomieszczenia i inne takie.
    Przyznam że z chęcią bym poczytał głosów za i przeciw
    dotyczących uznania ich (a raczej możliwości uznania
    przez ZUS i wygrania przed NSA) za "prowadzenie DG".
    Mam co do nich tylko jedną uwagę jak wyżej: niewątpliwie
    o uznaniu za "prowadzenie DG" nie decyduje fakt uznania
    ich za KUP czy odliczenia VAT, bo przecież również
    prowadząc DG *również* mogę nie uznać i nie odliczyć...
    ...ktoś mi zabroni ?

    Tu jest IMO największy hak: brak prawnego opisu stanu
    "zawieszenia" z którym de facto mielibyśmy do czynienia
    powoduje pytanie czy "utrzymywanie na chodzi w celach
    przyszłych" stanowi DG.

    - wydatki w celu uzyskania konkretnego przychodu.
    No tu mamy jasność: delegacja do potencjalnego kontrahenta
    w celu wybadania czy jest skłonny zawrzeć umowę jest
    dowodem prowadzenia DG i dziękujemy :), zawarcie
    takiej umowy, zakup towaru *w celu sprzedaży lub
    produkcji*.... IMO to jest DG i już.
    - wydatki nie stanwiące KUP ze względu na zakaz, ale
    świadczące o prowadzeniu DG.
    Nie podejmuję się podać przykładu, ale istnienie art.23
    ustawy sugeruje przezornie wymienić je na liście
    możliwości :)

    > oraz np. jakis papier, ze sie bylo np. za granica

    ....ja tam nie wiem. Ale sam znam gościa co prowadzi DG.
    I jakieś skromne 3/4 owej DG (jak nie więcej) polega na
    przebywaniu za granicą... bo tam świadczy (m.in) usługi.

    > albo gdziestam pracowalo?

    ...jako argument/poszlaka i owszem ("czasu mało a pieniądze
    miałem z pracy").
    Ale dowód ? hm... mało takich co pracują i mają DG ? ;)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1