eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › RP: "Kara za mniejsze koszty"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2005-03-04 23:17:16
    Temat: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    ...czyli wspomniane już na grupierozważania o świadczeniach
    częściowo odpłatnych:
    http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_050303/fi
    rma_a_6.html

    Poruszona jest sprawa którą miałem "odłożoną na półkę": mianowicie
    jeśli uznajemy że z tytułu "podarowania przez kontrahenta" czegoś
    tam mam przychód - to dlaczego nie uznać by go (tego "wirtualnego
    przychodu" !) - za koszt ?
    :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 2. Data: 2005-03-06 16:18:02
    Temat: Re: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: "Tomek" <s...@p...wp.pl>

    No cześć, a niby z racji czego miałby być ten koszt? Podstawę prawną na tę
    okoliczność też masz "odłożoną" na półkę?

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0503032335060.4284@athlon...
    > ...czyli wspomniane już na grupierozważania o świadczeniach
    > częściowo odpłatnych:
    > http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_050303/fi
    rma_a_6.html
    >
    > Poruszona jest sprawa którą miałem "odłożoną na półkę": mianowicie
    > jeśli uznajemy że z tytułu "podarowania przez kontrahenta" czegoś
    > tam mam przychód - to dlaczego nie uznać by go (tego "wirtualnego
    > przychodu" !) - za koszt ?
    > :)
    >
    > --
    > pozdrowienia, Gotfryd
    > (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)



  • 3. Data: 2005-03-07 12:20:14
    Temat: Re: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 6 Mar 2005, Tomek wrote:

    >+ No cześć, a niby z racji czego miałby być ten koszt?

    Z racji wydatku.
    Jest przychód ? - jest. Zostało coś z niego ? - nie zostało. Dlaczego ?
    A bo został "wydany na cele związane z DG". Jakby został "wydany
    na cele osobiste" to by nie był KUP. Ale skoro "na DG"...

    >+ Podstawę prawną na tę okoliczność też masz "odłożoną" na półkę?

    Jeśli chodzi o koszt to hm... art. 21 albo okolice ? ;)

    Skoro wydatek *był* (a był, bo przychód został "zużyty" !)...
    Natomiast z "odłożonych na półkę" rzeczy :) jest sprawa jak powinny
    być *udokumentowane* zarówno ów przychód jak i koszt.
    Jak rozumiem niemożność udokumentowania kosztu jest najwyżej
    niezgodnością rozporządzenia z ustawą :] - rozporządzenie może
    narzucić dowolne byleby spełnialne warunki. A tu byłby problem ...

    >+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
    [...]
    >+ > ...czyli wspomniane już na grupierozważania o świadczeniach
    >+ > częściowo odpłatnych:
    >+ > http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_050303/fi
    rma_a_6.html
    >+ >
    >+ > Poruszona jest sprawa którą miałem "odłożoną na półkę": mianowicie
    >+ > jeśli uznajemy że z tytułu "podarowania przez kontrahenta" czegoś
    >+ > tam mam przychód - to dlaczego nie uznać by go (tego "wirtualnego
    >+ > przychodu" !) - za koszt ?
    >+ > :)

    pozdrowienia, Gotfryd
    O: No bo normalnie to każdy czyta z góry na dół...
    P: Dlaczego ???
    O: Pisanie nad cytatem !
    P: Co należy do bardziej wkurzajšcych obyczajów niektorych newsowiczów ?


  • 4. Data: 2005-03-09 12:40:56
    Temat: Re: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: "Piotr A. Dybczyński" <d...@a...edu.pl>

    W liście nadanym Sat, 5 Mar 2005 00:17:16 +0100 Gotfryd Smolik news
    <s...@s...com.pl> pisze:

    > Poruszona jest sprawa którą miałem "odłożoną na półkę": mianowicie
    > jeśli uznajemy że z tytułu "podarowania przez kontrahenta" czegoś
    > tam mam przychód - to dlaczego nie uznać by go (tego "wirtualnego
    > przychodu" !) - za koszt ?

    A to nie jest tak, że ten "wirtualny" przychód wywodzi się właśnie z
    "nieponiesienia kosztu" , w innej sytuacji koniecznego do uzyskania darowanego
    dobra?

    Pozdrawiam
    Piota A. Dybczyński


  • 5. Data: 2005-03-09 12:57:46
    Temat: Re: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > ...czyli wspomniane już na grupierozważania o świadczeniach
    > częściowo odpłatnych:
    > http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/firma_050303/fi
    rma_a_6.html

    Czy ja śnię? Spełni się marzenie paniusi-urzędaski, która kiedyś wyceniła
    Linuxa na podstawie 'cen rynkowych stosowanych w obrocie rzeczami lub
    prawami tego samego rodzaju i gatunku', czyli uznała, że jest warty tyle,
    co Windows (wówczas) NT.

    Teraz każdy Linux w firmie to zaoszczędzone kilkaset-kilka tysięcy zł. Czyli
    dochód firmy. Czyli podatek się należy.

    Uszczypnijcie mnie, na pewno się gdzieś pomyliłem... ;)

    P.


  • 6. Data: 2005-03-09 16:49:23
    Temat: Re: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: "Nikiel ;-\)" <n...@p...fm>

    Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Paszczak <s...@h...pl>
    wystukał[a]:
    > Teraz każdy Linux w firmie to zaoszczędzone kilkaset-kilka tysięcy
    > zł. Czyli dochód firmy. Czyli podatek się należy.
    > Uszczypnijcie mnie, na pewno się gdzieś pomyliłem... ;)

    Ja dziwię się, że się dziwisz. Bądź praworządnym obywatelem. Jak kupisz
    długopis 2 gr taniej niż 'cena rynkowa' to powinieneś to koniecznie
    zaksięgować jako przychód. Albo jak zanosisz dokumenty do urzędów nie
    korzystając z samochodu tylko z siły własnych mięśni - przecież to
    oczywiste, że twoim przychodem jest wartość za kurs taksówki... ;)


    A tak z drugiej strony, to niech no US wyliczy koszty, które musiałeś
    ponieść aby móc korzystać z darmowych oprogramowań - czytaj np.:
    zatrudnienie osoby która zna dany program (np. Linuksa) - takiej osobie
    powinieneś przecież zapłacić więcej za tą wiedzę.... etc w sumie
    wychodzi na to, że ten linuks nie jest taki darmowy ;)



    Pozdrawiam
    Nikiel ;-)

    --
    # od niklu # # gg - 4939629 #
    # Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
    # (A. Einstein) #


  • 7. Data: 2005-03-10 23:18:55
    Temat: Re: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 9 Mar 2005, Nikiel ;-) wrote:
    >+ zaksięgować jako przychód. Albo jak zanosisz dokumenty do urzędów nie
    >+ korzystając z samochodu tylko z siły własnych mięśni - przecież to
    >+ oczywiste, że twoim przychodem jest wartość za kurs taksówki... ;)

    ...sprzeciw wysoki sądzie :)
    Liczą się tylko świadczenia OTRZYMANE a *nie* ZAOSZCZĘDZONE :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 8. Data: 2005-03-10 23:27:28
    Temat: Re: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 9 Mar 2005, Piotr A. Dybczyński wrote:

    >+ A to nie jest tak, że ten "wirtualny" przychód wywodzi się właśnie z
    >+ "nieponiesienia kosztu"

    IMO nie - już obok kolega dał okazję (przez powołanie na absurd :))
    do wskazania iż liczą się świadczenia OTRZYMANE a nie ZAOSZCZĘDZONE.
    Jak ktoś nas podwiezie (jego) samochodem to zdaniem fiskusa
    mamy przychód - i jest on ZAWSZE.
    Jak to jest "przychód osobisty" to sprawa jest jasna i raczej
    dyskusji nie wzbudza: trzeba doliczyć do przychodu i wyjdzie
    podatek :>
    Ale jak "idzie w DG" to IMO literalnie *jest* przychód i zostaje
    on *skonsumowany* - więc stanowi koszt. Bo "rozszedł się" (ów
    przychód !).
    Jeśli jest jakiś problem - to w tym iż rozporządzenie nie realizuje
    dyspozycji ustawy bo nie ma jak tego KUP wykazać :)
    No... chyba żeby przyjąć stanowisko z którym się na grupie kłóciłem,
    mianowicie iż DW (na KUP) wolno wystawiać również w przypadkach NIE
    przewidzianych rozporządzeniem...
    :)

    >+ w innej sytuacji koniecznego do uzyskania darowanego dobra?

    ...przyjmując taki punkt widzenia wszystko co *sam* *sobie* robisz
    powinieneś opodatkować !!
    Opodatkowałeś fakt że *zjadłeś* kolację ?? (bo *przygotowanie*
    jest oczywiste, ale za karmienie np. chorego to chyba konktretną
    sumę trzeba by wyłożyć - więc jak SAM jesz... ;))
    :)
    IMO tak jeszcze nie jest - tylko to co się od KOGOŚ dostaje
    się liczy (i to pod warunkiem że przepisy szczególne nie
    powodują "wyłączenia" - a małzonek i dzieci "wyłączone" są
    w wielu przypadkach przez zobowiązania z KRiO).

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 9. Data: 2005-03-11 12:47:45
    Temat: Re: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: "miab" <m...@f...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
    > On Wed, 9 Mar 2005, Nikiel ;-) wrote:
    >> + zaksięgować jako przychód. Albo jak zanosisz dokumenty do
    >> urzędów nie + korzystając z samochodu tylko z siły własnych mięśni -
    >> przecież to + oczywiste, że twoim przychodem jest wartość za kurs
    >> taksówki... ;)
    >
    > ...sprzeciw wysoki sądzie :)
    > Liczą się tylko świadczenia OTRZYMANE a *nie* ZAOSZCZĘDZONE :)

    A jak wygląda kwestaj otwierania drwi do firmy, sklepu.
    Jeżeli zrobi to własnoręcznie klient zamiast firmowego
    odźwiernego, to czy nie należy sie przypadkiem podatek
    za zmniejszone koszty?
    Czy to jest świadczenie OTRZYMANE czy ZAOSZCZĘDZONE?

    miab


  • 10. Data: 2005-03-11 19:27:20
    Temat: Re: RP: "Kara za mniejsze koszty"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 11 Mar 2005, miab wrote:

    >+ > Liczą się tylko świadczenia OTRZYMANE a *nie* ZAOSZCZĘDZONE :)
    >+
    >+ A jak wygląda kwestaj otwierania drwi do firmy, sklepu.

    :)
    No niestety, przyjęcie zasady wirtualnego przychodu z nieodpłatnych
    świadczeń prowadzi to takich absurdów.
    Patrząc na "całokształt" *wydaje się* iż jeśli świadczenie jest
    częścią umowy (telefon jest sprzedawany za 1 zł - zdecydowanie
    poniżej ceny rynkowej, klient sam sobie otwiera drzwi...) to
    nikt się nie czepia. Ale podstawy prawnej nieczepiania się nie
    znam :>

    >+ Czy to jest świadczenie OTRZYMANE czy ZAOSZCZĘDZONE?

    Ha !
    :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1