eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiOpodatkowanie sprzedaży nieruchomości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2009-03-31 19:27:45
    Temat: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Witam,

    wiedziałam, że kiedyś ten problem mnie dopadnie. To jak przeznaczenie...

    Proszę Was ślicznie o konsultację, ewentualnie wskazanie mojego błędnego
    rozumowania w temacie następującym:

    Jest sobie małżeństwo.
    Posiadają nieruchomość w postaci gruntu we współwłasności małżeńskiej.
    W pewnym okresie zaczynają grunt ten dzierżawić spółce z o.o.(spółka A),
    której są notabene wspólnikami, choć to chyba nieistotne dla dalszych
    komplikacji.

    Spółka na wynajmowanym gruncie stawia sobie halę produkcyjną. Stan ten trwa
    kilka lat, po czym spółka A buduje inną halę i w innym miejscu, tę
    poprzednią wydzierżawia innej spółce, dla jasności nazwijmy ją spółką B.

    Zastanawiam się, czy tu już nie jest jakiś kłopot, gdyż halę niby
    postawiła, ale właścicielem jej nie jest, więc nie wiem, czy miała prawo ją
    dzierżawić?
    Fakt jednak jest już dokonany, więc to trochę musztarda po obiedzie.

    Właściciele gruntu dzierżawią więc ten grunt już innej spółce - spółce B.

    Chcą jednak w końcu uregulować ten bałagan. W związku z tym mąż odukupje
    nakłady na wybudowanie hali produkcyjnej od spółki A, ale nie jako osoba
    fizyczna, ale osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. Sprzedaż
    nakładów są oczywiście dokumentowane tylko fakturą (bez żadnych aktów) i
    oczywiście z VAT-em 22%.
    Hala zostaje wpisana do ewidencji środków trwałych. Nadal zostaje
    dzierżawiona spółce B, a grunt małżonkowie osobno fakturują jako przychody
    z najmu z własnego majątku - nie dotyczące działalności gospodarczej wg
    skali podatkowej, choć z VAT-em.

    Sytuacja się więc nieco wyklarowała. Ale teraz właśnie zaczynają się schody
    bardziej strome.
    Mąż postanawia jednak pozbyć się hali i działki. Sprzedają więc
    nieruchomość aktem notarialnym. Do tej sprzedaży należy jednak sporządzić
    fakturę (faktury), a potem opodatkować przychód ze sprzedaży.

    Co do VAT-u nie mam wątpliwości - 22% zgodnie z art. 29 ust. 5 ustawy o
    p.t.u. rozdzielać się gruntu od zabudowania nie da, więc podatek 22% na
    całość sprzedaży.
    Właściciele wymyślili sobie, że wystawią trzy faktury:
    1) z działalności męża na halę produkcyjną
    2) od męża - jako osoby fizycznej na jego część działki
    3) od żony - tak samo - za część działki.

    Moje własne prywatne przekonanie mówi mi, że to błąd. BA! Wielbłąd... Choć,
    wiem, że monopolu na rację nie mam i nawet nie zamierzam się o niego starać
    ;)
    Ich motywacja do wystawienia takich faktur jest taka, że zamierzają
    skorzystać ze zwolnienia ze sprzedaży gruntu, natomiast opodatkować u męża
    w DG tylko sprzedaż hali (w praktyce, po wpisaniu w koszty umorzenia,
    dochodu nie byłoby wcale).
    Moje przekonanie natomiast mówi mi, że to grunt wykorzystywany do
    działalności gospodarczej i jedyne, co mogliby zrobić, by nie zrobić sobie
    krzywdy, to wypisać na całość fakturę od małżonka (nie rozdziela się wtedy
    gruntu i nieruchomości) i opodatkować całość 19% liniowym podatkiem z DG.
    Wartość gruntu oczywiście wpisać do ewidencji ŚT, a następnie umorzenie i
    hali i gruntu w koszty.
    Niestety sprzedaż tego gruntu, to duże pieniądze, wartość pierwotna zakupu
    - prawie nic. Obawiam się, że jeśli zastosowali swoje założenie, to przy
    kontroli z US, czego mogą nie uniknąć, wytyczne mogą być takie, by ten
    grunt opodatkować, skoro był używany w DG. W przypadku tych trzech faktur,
    u żony będzie to oznaczało już opodatkowanie wg 32% skali. To będzie bardzo
    dużo pieniędzy.

    Akt notarialny już się dokonał. Nie wiem, jak w końcu rozstrzygnięto
    kwestię faktury. Dowiem się za dni kilka.
    Niemniej jednak problem spać mi nieco nie daje. Nie wiem, czy moje
    wątpliwości i przekonania nie zabrnęły nieco za daleko?

    Wolałabym się mylić i znaleźć jakieś wytłumaczenie dla zwolnienia z podatku
    dochodowego ze sprzedaży tego gruntu.
    Jeśli ktoś z Was ma jakiś pomysł, bądź widzi tu oczywistą oczywistość,
    której ja często nie dostrzegam, to proszę o pomoc.

    Za wszelkie uwagi, szczególnie krytyczne, bardzo dziękuję.


    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 2. Data: 2009-03-31 20:26:28
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 31 Mar 2009, Jagna wrote:

    > Posiadają nieruchomość w postaci gruntu we współwłasności małżeńskiej.
    > W pewnym okresie zaczynają grunt ten dzierżawić spółce z o.o.(spółka A),
    > której są notabene wspólnikami, choć to chyba nieistotne dla dalszych
    > komplikacji.

    Istotne w zakresie "podmiotów powiązanych" i prawa US do wyceny
    wartości transakcji (poza tym raczej nie :))
    Wyceny działającej *jednostronnie* (ktoś podawał przykład wyroku,
    w której USy jednej stronie wartość podniosły a drugiej obniżyły :>,
    a jak ktoś nie jarzy - wycena przez US nie jest dowodem księgowym,
    co prowadzi do faktycznego podwójnego opodatkowania).

    > Spółka na wynajmowanym gruncie stawia sobie halę produkcyjną. Stan ten trwa
    > kilka lat, po czym spółka A buduje inną halę i w innym miejscu, tę
    > poprzednią wydzierżawia innej spółce, dla jasności nazwijmy ją spółką B.
    >
    > Zastanawiam się, czy tu już nie jest jakiś kłopot, gdyż halę niby
    > postawiła, ale właścicielem jej nie jest, więc nie wiem, czy miała prawo ją
    > dzierżawić?

    Proste - zależy od umowy dzierżawy.
    Jak umowa zezwala, to dlaczego by nie?

    > Właściciele wymyślili sobie, że wystawią trzy faktury:
    > 1) z działalności męża na halę produkcyjną
    > 2) od męża - jako osoby fizycznej na jego część działki
    > 3) od żony - tak samo - za część działki.

    Uwagi co do zasady samej słuszności wydzielenia "1" niżej, ale
    *przyjmując* że idea zaksięgowania jest słuszna, to "ofakturowanie"
    powinno być:
    - *albo* mąż za połowę *udziału* w *całej* działce i żona
    tak samo
    - *albo* mąż i żona jedną fakturę *łącznie*.

    Nie można sprzedać połowy działki mając tylko udział w całej.
    A jeśli własność była nierozdzielna (nie wiemy czy mają wspólnotę
    majątkową ani czy i jaką intercyzę) to niewykluczone że można
    sprzedać *tylko* łącznie (na jednej f-rze).

    > Moje własne prywatne przekonanie mówi mi, że to błąd. BA! Wielbłąd...

    :)

    > Moje przekonanie natomiast mówi mi, że to grunt wykorzystywany do
    > działalności gospodarczej i jedyne, co mogliby zrobić, by nie zrobić sobie
    > krzywdy, to wypisać na całość fakturę od małżonka (nie rozdziela się wtedy
    > gruntu i nieruchomości) i opodatkować całość 19% liniowym podatkiem z DG.
    > Wartość gruntu oczywiście wpisać do ewidencji ŚT, a następnie umorzenie
    > i hali i gruntu w koszty.

    Można obawiać się że masz rację.
    Ale wynika to IMO z czego innego - z zasady "czyj grunt tego budynek".
    Nie można więc IMVHO funkcjonalnie oddzielić hali od gruntu na którym
    stoi, to po prostu *nie są* oddzielne nieruchomości albo jak kto woli
    "części".
    Nie mogą więc stanowić odrębnych transakcji.
    Z tego powodu odrębne traktowanie gruntu jest niemożliwe, więc skoro
    hala "była w DG" to razem z gruntem.
    Natomiast IMO należy zdecydowanie skreślić słowa "wykorzystywany do DG",
    po 2003r (i wyrokach NSA, w których podatnicy oberwali podatkiem za
    "wykorzystywane" ST, mimo że nie amortyzowali) opodatkowaniu z tytułu
    DG podlegają wyłącznie ST *zaewidencjonowane* w DG (sprawdź
    w ustawie :))

    > Niestety sprzedaż tego gruntu, to duże pieniądze, wartość pierwotna zakupu
    > - prawie nic. Obawiam się, że jeśli zastosowali swoje założenie, to przy
    > kontroli z US, czego mogą nie uniknąć, wytyczne mogą być takie, by ten
    > grunt opodatkować, skoro był używany w DG. W przypadku tych trzech faktur,
    > u żony będzie to oznaczało już opodatkowanie wg 32% skali. To będzie bardzo
    > dużo pieniędzy.

    Mogła wybrać 19% liniowy z DG...

    > Akt notarialny już się dokonał.

    No to pozostaje pokibicować :D

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2009-03-31 21:04:07
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 31 Mar 2009 22:26:28 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > Istotne w zakresie "podmiotów powiązanych" i prawa US do wyceny
    > wartości transakcji (poza tym raczej nie :))
    > Wyceny działającej *jednostronnie* (ktoś podawał przykład wyroku,
    > w której USy jednej stronie wartość podniosły a drugiej obniżyły :>,
    > a jak ktoś nie jarzy - wycena przez US nie jest dowodem księgowym,
    > co prowadzi do faktycznego podwójnego opodatkowania).

    To jest zapewne temat na długie jesienne wieczory ;-)
    a zważywszy, że omawiany "mąż" jest wspólnikiem zarówno w spółce z o.o. i
    A, i B, to można by się tam doszukiwać wielu powiązań i komplikacji.
    Ceny jednkowoż są ustalone na takim poziomie, by nie obniżyć wartości
    nieruchomości, ale i tak, by nie zachodziło podejrzenie o zawyżenie. Choć
    tu pewnie złotego środka nie dałoby się prosto ustalić.


    >> Spółka na wynajmowanym gruncie stawia sobie halę produkcyjną. Stan ten trwa
    >> kilka lat, po czym spółka A buduje inną halę i w innym miejscu, tę
    >> poprzednią wydzierżawia innej spółce, dla jasności nazwijmy ją spółką B.
    >>
    >> Zastanawiam się, czy tu już nie jest jakiś kłopot, gdyż halę niby
    >> postawiła, ale właścicielem jej nie jest, więc nie wiem, czy miała prawo ją
    >> dzierżawić?
    >
    > Proste - zależy od umowy dzierżawy.
    > Jak umowa zezwala, to dlaczego by nie?

    Ja bym jakieś "ale" próbowała znaleźć, choć bez poczytania umowy jednak się
    nie ośmielę, bo wyjdzie mi jakiś wydumany dziwoląg ;)

    >> Właściciele wymyślili sobie, że wystawią trzy faktury:
    >> 1) z działalności męża na halę produkcyjną
    >> 2) od męża - jako osoby fizycznej na jego część działki
    >> 3) od żony - tak samo - za część działki.

    > Uwagi co do zasady samej słuszności wydzielenia "1" niżej, ale
    > *przyjmując* że idea zaksięgowania jest słuszna, to "ofakturowanie"
    > powinno być:
    > - *albo* mąż za połowę *udziału* w *całej* działce i żona
    > tak samo
    > - *albo* mąż i żona jedną fakturę *łącznie*.

    To ostatnie "albo" podoba mi się najbardziej.

    > Nie można sprzedać połowy działki mając tylko udział w całej.
    > A jeśli własność była nierozdzielna (nie wiemy czy mają wspólnotę
    > majątkową ani czy i jaką intercyzę) to niewykluczone że można
    > sprzedać *tylko* łącznie (na jednej f-rze).

    Rozdzielności brak, intercyzy takoż nie ma.

    >> Moje własne prywatne przekonanie mówi mi, że to błąd. BA! Wielbłąd...
    > :)
    >> Moje przekonanie natomiast mówi mi, że to grunt wykorzystywany do
    >> działalności gospodarczej i jedyne, co mogliby zrobić, by nie zrobić sobie
    >> krzywdy, to wypisać na całość fakturę od małżonka (nie rozdziela się wtedy
    >> gruntu i nieruchomości) i opodatkować całość 19% liniowym podatkiem z DG.
    >> Wartość gruntu oczywiście wpisać do ewidencji ŚT, a następnie umorzenie
    >> i hali i gruntu w koszty.

    > Można obawiać się że masz rację.

    Tu ośmielę się wtrącić uwagę: "obawiać się"? ;>
    <foch> ;-)
    Gotfryd, uwierz mi proszę - BYWA, ŻE MIEWAM rację! :D
    może nie zawsze, może nie często... ;-)

    > Ale wynika to IMO z czego innego - z zasady "czyj grunt tego budynek".
    > Nie można więc IMVHO funkcjonalnie oddzielić hali od gruntu na którym
    > stoi, to po prostu *nie są* oddzielne nieruchomości albo jak kto woli
    > "części".
    > Nie mogą więc stanowić odrębnych transakcji.
    > Z tego powodu odrębne traktowanie gruntu jest niemożliwe, więc skoro
    > hala "była w DG" to razem z gruntem.
    > Natomiast IMO należy zdecydowanie skreślić słowa "wykorzystywany do DG",
    > po 2003r (i wyrokach NSA, w których podatnicy oberwali podatkiem za
    > "wykorzystywane" ST, mimo że nie amortyzowali) opodatkowaniu z tytułu
    > DG podlegają wyłącznie ST *zaewidencjonowane* w DG (sprawdź
    > w ustawie :))

    Tak tak, to wiem. Dlatego zaznaczyłam, że "wartość gruntu oczywiście wpisać
    do ewidencji ŚT, a następnie umorzenie i hali i gruntu w koszty".

    Natomiast w przypadku "wykorzystywane do DG" chciałam zaznaczyć (wiem,
    zakamuflowałam swoje myśli ;)), to co w art. 14 u.o.p.d.o.f. Tam to właśnie
    użyto tego zwrotu, choć w odniesieniu, tak jak piszesz m.in. do środków
    trałych, ale także i do innych składników majątku.

    >> Niestety sprzedaż tego gruntu, to duże pieniądze, wartość pierwotna zakupu
    >> - prawie nic. Obawiam się, że jeśli zastosowali swoje założenie, to przy
    >> kontroli z US, czego mogą nie uniknąć, wytyczne mogą być takie, by ten
    >> grunt opodatkować, skoro był używany w DG. W przypadku tych trzech faktur,
    >> u żony będzie to oznaczało już opodatkowanie wg 32% skali. To będzie bardzo
    >> dużo pieniędzy.
    >
    > Mogła wybrać 19% liniowy z DG...

    Nie mogła, bo ona nie działaczka. A szanowny współmałżonek o sprzedaży
    zadecydował jak czołg - znienacka!
    :/
    >> Akt notarialny już się dokonał.
    > No to pozostaje pokibicować :D

    Bardzo Ci dziękuję za opinię. Choć, dla ich dobra, wolałabym byś mnie
    zrugał i udowodnił, że moja racja to ta trzecia kategoria Tischnerowskiej
    prawdy ;-)


    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 4. Data: 2009-03-31 23:21:15
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 31 Mar 2009, Jagna wrote:

    >> Można obawiać się że masz rację.
    >
    > Tu ośmielę się wtrącić uwagę: "obawiać się"? ;>
    > <foch> ;-)

    No, nie wyszło mi :], naprawdę nie chciałem! :O
    Obawa oczywiście co do kieszeni podatnika była, jak ktoś to miał
    w sygnaturce że "rząd dba o dobro obywateli"...

    > Gotfryd, uwierz mi proszę - BYWA, ŻE MIEWAM rację! :D

    No, apeluję, nie bij, nie zawsze tak wtapiam :[

    >> Natomiast IMO należy zdecydowanie skreślić słowa "wykorzystywany do DG",
    >> po 2003r (i wyrokach NSA, w których podatnicy oberwali podatkiem za
    >> "wykorzystywane" ST, mimo że nie amortyzowali) opodatkowaniu z tytułu
    >> DG podlegają wyłącznie ST *zaewidencjonowane* w DG (sprawdź
    >> w ustawie :))
    >
    > Tak tak, to wiem. Dlatego zaznaczyłam, że "wartość gruntu oczywiście wpisać
    > do ewidencji ŚT, a następnie umorzenie i hali i gruntu w koszty".

    Co mam rozumieć przez "umorzenie"?

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2009-04-01 18:47:01
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 1 Apr 2009 01:21:15 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > On Tue, 31 Mar 2009, Jagna wrote:
    >
    >>> Można obawiać się że masz rację.
    >> Tu ośmielę się wtrącić uwagę: "obawiać się"? ;>
    >> <foch> ;-)
    > No, nie wyszło mi :], naprawdę nie chciałem! :O

    no, ale o co chodzi?! właśnie, że Ci wyszło... ;)

    > Obawa oczywiście co do kieszeni podatnika była, jak ktoś to miał
    > w sygnaturce że "rząd dba o dobro obywateli"...

    Aż kusi, by się w taką sygnaturkę zaopatrzyć, niepawdaż? ;>

    >> Gotfryd, uwierz mi proszę - BYWA, ŻE MIEWAM rację! :D
    > No, apeluję, nie bij, nie zawsze tak wtapiam :[

    Nie będę - przecież to tylko "bywa" ;)

    >>> Natomiast IMO należy zdecydowanie skreślić słowa "wykorzystywany do DG",
    >>> po 2003r (i wyrokach NSA, w których podatnicy oberwali podatkiem za
    >>> "wykorzystywane" ST, mimo że nie amortyzowali) opodatkowaniu z tytułu
    >>> DG podlegają wyłącznie ST *zaewidencjonowane* w DG (sprawdź
    >>> w ustawie :))
    >> Tak tak, to wiem. Dlatego zaznaczyłam, że "wartość gruntu oczywiście wpisać
    >> do ewidencji ŚT, a następnie umorzenie i hali i gruntu w koszty".
    > Co mam rozumieć przez "umorzenie"?

    Przepraszam za zwrot. Jakoś tak po rachunkowemu się przyplątał.
    Odpisy umorzeniowe to nic innego, jak odpisy amortyzacyjne. Więcej grzebię
    w księgach handlowych niż w kpir, stąd bezwiednie się mi napisało.

    Wyszło jakieś niedomówienie semantyczne, przepraszam. Można to było
    zrozumieć co najmniej w dwóch znaczeniach.
    Wybaczysz, prawda? ;>

    PS. Co do głównego problemu, wiem już, że wystawiono trzy faktury...
    <ratunku!>

    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 6. Data: 2009-04-01 20:44:38
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 1 Apr 2009, Jagna wrote:

    > Dnia Wed, 1 Apr 2009 01:21:15 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >
    >> On Tue, 31 Mar 2009, Jagna wrote:
    >>
    >>>> Można obawiać się że masz rację.
    >>> Tu ośmielę się wtrącić uwagę: "obawiać się"? ;>
    >>> <foch> ;-)
    >> No, nie wyszło mi :], naprawdę nie chciałem! :O
    >
    > no, ale o co chodzi?! właśnie, że Ci wyszło... ;)

    ...za to wystawiłem się na strzał :>
    Wrrrr...
    Jak to mawiają, trzeba dbać o precyzję wypowiedzi.


    >> Co mam rozumieć przez "umorzenie"?
    >
    > Przepraszam za zwrot. Jakoś tak po rachunkowemu się przyplątał.

    A nie wadzi, wiem o tym znaczeniu, tylko na wszelki wypadek
    pytałem.

    > PS. Co do głównego problemu, wiem już, że wystawiono trzy faktury...
    > <ratunku!>

    Ups.
    No to pytanie co będzie dalej.

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2009-04-02 12:58:20
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: gonia <g...@w...pl>

    Użytkownik Jagna napisał:
    y.
    >
    > Co do VAT-u nie mam wątpliwości - 22% zgodnie z art. 29 ust. 5 ustawy o
    > p.t.u. rozdzielać się gruntu od zabudowania nie da, więc podatek 22% na
    > całość sprzedaży.
    >

    a co z art.43 ust.1 pkt 10 ?


  • 8. Data: 2009-04-02 17:58:23
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 02 Apr 2009 14:58:20 +0200, gonia napisał(a):

    > Użytkownik Jagna napisał:
    >> Co do VAT-u nie mam wątpliwości - 22% zgodnie z art. 29 ust. 5 ustawy o
    >> p.t.u. rozdzielać się gruntu od zabudowania nie da, więc podatek 22% na
    >> całość sprzedaży.

    > a co z art.43 ust.1 pkt 10 ?

    Ha! Gdyby tylko dało się go w tym przypadku zastosować, to byłoby pięknie.
    Niestety, jak sama wiesz, przepis ten obowiązuje od niedawna. I gdyby
    istniał od początku roku 2008, być może coś dałoby się zrobić, nie
    odkupować nakładów np? W ogóle, gdyby transakcja była zaplanowana przed
    odkupieniem nakładów, to wydaje mi się, że sporo kasy byłoby do uratowania.
    Spółka spółce sprzedałaby nakłady, a małżonkowie, jako że nie prowadzili
    tam DG uratowaliby to, co teraz będą musieli oddać.

    Wracając jeszcze do Twojej sugestii, to wspomniany punkt muszę odrzucić, bo
    nie ma mowy o zasiedleniu, natomiast pkt 10a z kolei zwalnia dostawę pod
    warunkiem, że podatnik nie odliczał podatku naliczonego z wydatków przed
    wprowadzeniem środka do ewidencji, po drugie użytkował te "towary" w
    okresie krótszym niż 5 lat.

    VAT w tym temacie nie jest kłopotliwy, bo spółka kupująca płaci go od ręki,
    też sobie go odliczy, ma z czego, więc jakoś się "rozmyje" te kilkaset tys.

    Dochodówka boli.
    Na dodatek podatnik nie chce zaakceptować tego rozwiązania podatkowego, w
    związku z czym wysmaruje wniosek o interpretację.

    Zapewne więc po jakimś czasie będzie wiadome stanowisko fiskusa w tej
    sprawie, choć myślę, że pewnie mnie nie zadziwią w tej kwestii.

    Choć nie powiem, że byłabym jednakowoż takim faktem zachwycona :)

    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 9. Data: 2009-04-03 06:39:42
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: gonia <g...@w...pl>

    Użytkownik Jagna napisał:
    > Dnia Thu, 02 Apr 2009 14:58:20 +0200, gonia napisał(a):
    >
    >
    >>Użytkownik Jagna napisał:
    >>
    >>>Co do VAT-u nie mam wątpliwości - 22% zgodnie z art. 29 ust. 5 ustawy o
    >>>p.t.u. rozdzielać się gruntu od zabudowania nie da, więc podatek 22% na
    >>>całość sprzedaży.
    >
    >
    >>a co z art.43 ust.1 pkt 10 ?
    >
    >
    > Ha! Gdyby tylko dało się go w tym przypadku zastosować, to byłoby pięknie.
    > Niestety, jak sama wiesz, przepis ten obowiązuje od niedawna.

    Ale sprzedaz ma miejsce w tym roku?

    I gdyby
    > istniał od początku roku 2008, być może coś dałoby się zrobić, nie
    > odkupować nakładów np?

    ale odkupienie nakładów nie jest jednoznaczne z zakupem hali to raz, jak
    Gotfryd wcześniej napisał, hala jest tego, czyj grunt - nie roztrząsam
    tutaj prawa do jej wybudowania i ewentulanych roszczeń po, ale to jak
    widac po <odkupieniu> tych nakładów zostało , nazwijmy to załatwione



    >
    > Wracając jeszcze do Twojej sugestii, to wspomniany punkt muszę odrzucić, bo
    > nie ma mowy o zasiedleniu,

    dlaczego? nie zrozumiałam chyba wszystkiego z Twojego pierwszego postu,
    ale ta hala była wykorzystywana, była więc oddana do użytkowania a tym
    samym musiała być zasiedlona

    natomiast pkt 10a z kolei zwalnia dostawę pod
    > warunkiem, że podatnik nie odliczał podatku naliczonego z wydatków

    punkt 10 a rozrzerza zwolnienie, że jeżeli nie minęło 2 lata od
    zasiedlenia, to i tak zwalnia, o ile nie przyslugiwało prawo - przy czym
    tu jest o tyle fajna rzecz, że "odkupujący" nakłady zapłacili to w
    ramach.....? czego? odszkodowania? odkupienia usług i materiałów
    potrzebnych na wybudowanie hali? ale oni nie kupili budynku jako takiego
    -ale poniewaz nie wiem, jako co to zostało kupione, więc faktycznie 10a
    możemy sie nie zajmować
    przed
    > wprowadzeniem środka do ewidencji,

    gdzie jest mowa o ewidedencji ST?

    po drugie użytkował te "towary" w
    > okresie krótszym niż 5 lat.
    >

    gdzie jest mowa o używaniu?

    > VAT w tym temacie nie jest kłopotliwy, bo spółka kupująca płaci go od ręki,
    > też sobie go odliczy, ma z czego, więc jakoś się "rozmyje" te kilkaset tys.
    >
    no jest problematyczny, bo jeżeli jednak powinno być zwolnienie, to
    niestety nie można ovatowac nieruchomości, o ile przed transakcja
    kupna-sprzedaży nie zostali poinformowani naczelnicy zbywcy i nabywcy

    Nie znam sprawy, nie kojarzę, żeby były daty w pierwszym poście, może
    nawet mam problem dzisiaj z odczytaniem tych art., i tam jednak gdzieś
    jest mowa o ewidencji czy okresie 5 lat

    Ale dlaczego piszesz, że nie ma mowy o zasiedleniu? chyba, że chodzi o
    te 2 letnie zasiedlenie, to się wycofuję

    g.


  • 10. Data: 2009-04-04 20:02:35
    Temat: Re: Opodatkowanie sprzedaży nieruchomości
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 03 Apr 2009 08:39:42 +0200, gonia napisał(a):

    >>>a co z art.43 ust.1 pkt 10 ?
    >> Ha! Gdyby tylko dało się go w tym przypadku zastosować, to byłoby pięknie.
    >> Niestety, jak sama wiesz, przepis ten obowiązuje od niedawna.
    > Ale sprzedaz ma miejsce w tym roku?

    > ale odkupienie nakładów nie jest jednoznaczne z zakupem hali to raz, jak
    > Gotfryd wcześniej napisał, hala jest tego, czyj grunt - nie roztrząsam
    > tutaj prawa do jej wybudowania i ewentulanych roszczeń po, ale to jak
    > widac po <odkupieniu> tych nakładów zostało , nazwijmy to załatwione

    >> Wracając jeszcze do Twojej sugestii, to wspomniany punkt muszę odrzucić, bo
    >> nie ma mowy o zasiedleniu,

    > dlaczego? nie zrozumiałam chyba wszystkiego z Twojego pierwszego postu,
    > ale ta hala była wykorzystywana, była więc oddana do użytkowania a tym
    > samym musiała być zasiedlona

    Uff...
    odrobiłam lekcje w zakresie VAT-u w tym temacie dzięki Tobie - dziękuję! :)
    Przyznam się, że ten podatek w tym przypadku potraktowałam marginalnie,
    przyjmując, że to przynajmniej jest dopatrzone, bo jakoś tak zaufałam
    aktowi notarialnemu, w którym określono, że sprzedaż będzie obciążona 22%
    VAT-em. Tym bardziej, że pasowało mi, że do całości stawka ta sama...
    Wiem, notariusz nie jest od sprawdzania czy dana transakcja podlega ptu,
    czyli też nie.

    Czyli dane ciała jest nie tylko w dochodowym, ale być może i w VAT-cie.

    Chciałabym jednak uściślić jeden fakt, mianowicie tę definicję "pierwszego
    zasiedlenia".
    Zgodnie z art. 2 ust. 14:
    pierwsze zasiedlenie - to oddanie do użytkowania, w wykonaniu czynności
    podlegających opodatkowaniu, pierwszemu nabywcy lub użytkownikowi budynków,
    budowli lub ich części, po ich:
    a) wybudowaniu lub...

    Kiedy więc nastąpiło w tym przypadku?
    Załóżmy (daty raczej tylko zbliżone) spółka A wybudowała w 2002 roku halę i
    sobie użytkowała - to jeszcze nie jest ten moment zasiedlenia, prawda? Bo
    nie ma czynności opodatkowanej (???)
    następnie zaczęła wynajmować użytkownikowi spółce B. I tu widzę czynność
    podlegającą opodatkowaniu, która skłaniałaby mnie ku temu, że jest to
    zasiedlenie? Proszę o pomoc w tym zakresie, bo pewności nie mam.
    Rok pański to był bodajże 2006.
    W związku z tym, tak jak piszesz - odkupienie nakładów to nie nabycie hali,
    bo trudno kupować coś, czego już się jest właścicielem.
    Zresztą nie ośmieliłabym się zaprzeczać, czy w jakikolwiek sposób podważać
    tego, co pisał Gotrfyd (nigdy w życiu! ;))

    >> wprowadzeniem środka do ewidencji,
    > gdzie jest mowa o ewidedencji ST?
    > po drugie użytkował te "towary" w
    >> okresie krótszym niż 5 lat.
    > gdzie jest mowa o używaniu?

    pisane z głowy, czyli z niczego :/
    Pokutowały mi w niej stare przepisy, a że VATem się nie przejęłam więc masz
    już wytłumaczenie.

    >> VAT w tym temacie nie jest kłopotliwy, bo spółka kupująca płaci go od ręki,
    >> też sobie go odliczy, ma z czego, więc jakoś się "rozmyje" te kilkaset tys.
    > no jest problematyczny, bo jeżeli jednak powinno być zwolnienie, to
    > niestety nie można ovatowac nieruchomości, o ile przed transakcja
    > kupna-sprzedaży nie zostali poinformowani naczelnicy zbywcy i nabywcy

    To jest sprawa do wyjaśnienia. Wiem, że obie strony, to podatnicy czynni,
    więc mogli sobie to opodatkowanie wybrać, ale czy złożyli PRZED dniem
    dostawy oświadczenie naczelnikom US, nie wiem.
    Śmiem przypuszczać jedynie, że skoro to wszystko odbyło się tak bardzo
    spontaniczne, to być może spontanicznie oświadczeń nie złożyli :/

    Jeśli nie złożyli, to co?
    Niby można wystawić faktury korygujące. Następnie dopłacić PCC, skoro nie
    było VATu, ale co z aktem notarialnym? Określona w nim została przecież
    wartość do zapłaty...

    Gdzie się nie obrócisz - d... z tyłu :/

    Optymistycznym tym akcentem, dziękuję za już i proszę o jeszcze!
    :)

    --
    Pozdrawiam,
    Jagna

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1