eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiwynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2012-04-21 10:06:07
    Temat: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: "Doby" <l...@a...pl>

    mieszkamy w mieszkaniu nalezacym do rodzicow (rodzicow zony)
    teraz chcemy przeniesc sie do innego mieszkania a obecne wynajac - mam
    pytanie czy my mozemy wynajac to mieszkanie
    (podpisanie umowy, potem placenie podatku, rodzice juz sa starsi i nie maja
    energii na zajmowanie sie tym) ?

    czy moze bedzie potrzebna jakas umowa uzyczenia tego mieszkania miedzy
    rodzicami a nami ?



  • 2. Data: 2012-04-21 11:35:00
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 21 Apr 2012, Doby wrote:

    > mieszkamy w mieszkaniu nalezacym do rodzicow (rodzicow zony)
    > teraz chcemy przeniesc sie do innego mieszkania a obecne wynajac - mam
    > pytanie czy my mozemy wynajac to mieszkanie
    > (podpisanie umowy, potem placenie podatku, rodzice juz sa starsi i nie maja
    > energii na zajmowanie sie tym) ?

    Jako że grupa jest dyskusyjna, gdybnę sobie.
    Po pierwsze, przyjmuję do krytycznych rozważań Twoja wersję.
    Oczywiscie, narzuca się pytanie "czy aby to po prostu nie było
    pełnomocnictwo od rodziców do zawarcia umowy najmu", ale skoro
    najwyrazniej taka wersja Ci nie pasuje... to rozważmy wyżej opisana.

    Dla wygody liniki do podstaw prawnych:
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,,us
    tawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,13,13,700,,,
    ustawa-z-dnia-26071991-r-o-podatku-dochodowym-od-oso
    b.html

    Co do zasady, "pożytki z rzeczy" przysługuja włascicielowi (art.140 KC).
    Istnieje "od zawsze" (powiedzmy w uproszczeniu - od zmiany ustroju)
    zasada opodatkowania "nieodpłatnych swiadczeń", w omawianym przypadku
    wyrażona wprost w art.11.2a.3 UoPDoOF kwotami okreslajacymi podstawę
    opodatkowania.
    Przepisy art.16 skutkujace podwójnym opodatkowaniem użyczenia zniesiono
    (zawierały one również "hak" dotyczacy kosztów uzyskania).
    Przepisy art.21.1.125 (UoPDoOF) istnieja i w sposób oczywisty zwalniaja
    od podatku użyczenie na rzecz dzieci. Ale wychodzi, ze nie tylko użyczenie
    (co IMO ważne ze względu niżej).
    Nie sa również wyłaczone przez art.21.20, bo ten dotyczy tylko pracy
    i przychodów "pracopodobnych".

    Idziemy dalej.
    "Danie do używania" to oczywiscie użyczenie w rozumieniu KC.
    Posługujac się okresleniami potocznymi, można by powiedzieć,
    że to "bezpłatny najem".
    Ale "danie do zarabiania", do użyczenia już niezbyt pasuje.
    Bardziej dzierżawa, nieodpłatna rzecz jasna w omawianym
    przypadku. KC nie przewiduje takiej odrębnej regulacji
    (czyli odpowiednika "bezpłatnego najmu" w postaci użyczenia
    nie przewiduje w wersji "bezpłatnej dzierżawy").

    Stad pytanie - czy przy przyjęciu takiej wersji rozumowania,
    nie wyjdzie jakis hak, z którego *jednak* wynikłby dodatkowy
    podatek do opłacenia, oprócz tego wprost wynikajacego z tytułu
    najmu (osoby trzeciej wobec dzieci)?
    Przyznam, że przewertowawszy PDoOF nie widzę, przynajmniej
    na pierwszy rzut oka. Ale "hak" może być głębiej schowany.

    Osobnym pytaniem jest, kto ma wyższe dochody i kto je będzie faktycznie
    konsumował, i czy aby nie opłacałoby się (podatkowo) bardziej zeby
    to własnie rodzice otrzymywali dochody z najmu.
    Jasne, ze pamiętam o istnieniu podatku ryczałtowego :)

    > czy moze bedzie potrzebna jakas umowa uzyczenia tego mieszkania miedzy
    > rodzicami a nami ?

    Umowa wynika z samego faktu akceptacji przez strony takiego stanu.
    Postawię pytanie tak: *po co* ta umowa i dlaczego w formie pisemnej? ;)
    Pytaniem sa warunki tej umowy.
    I teraz wyjdz z siebie, stań obok, i odpowiedz mi na proste pytanie:
    czy Ty wynajałbys mieszkanie u kogos, kto na gębę Ci oswiadcza
    "tak, mogę wynajac te mieszkanie, bo własciciel mnie upoważnił"?
    Badz poważny, kiedys krażyła wersja o sprzedawaniu turystom
    kolumny Zygmunta, a jeszcze wczesniej pisali o takim jednym, co
    to był skłonny sprzedać Niderlandy ;)
    Każdy rozsadny najemca będzie chciał nie tylko Twojej umowy
    do wgladu, ale najlepiej kopii potwierdzonej przez rodziców.
    Inaczej narazi się, że za to co Ci wpłaci dostanie odpowiedz
    "dziękuje", a od rodziców (dostanie) pozew za czynsz :]

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2012-04-21 13:24:18
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Doby" <l...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:jmtppc$bel$1@atena.e-wro.net...
    > mieszkamy w mieszkaniu nalezacym do rodzicow (rodzicow zony)
    > teraz chcemy przeniesc sie do innego mieszkania a obecne wynajac - mam
    > pytanie czy my mozemy wynajac to mieszkanie
    > (podpisanie umowy, potem placenie podatku, rodzice juz sa starsi i nie
    > maja energii na zajmowanie sie tym) ?
    >
    > czy moze bedzie potrzebna jakas umowa uzyczenia tego mieszkania miedzy
    > rodzicami a nami ?
    >
    >

    By sensownie odpowiedzieć na pytanie, to musisz uszcegułowić:
    1) Mieszkanie jest własnościowe, spółdzielcze, kwaterunkowe?
    2) Macie jakąkolwiek umowę z rodzicami, czy mieszkacie, bo Wam pozwolili?
    3) Jakie powody stoją na przeszkodzie, by rodzice udzielili komuś w Was
    pełnomocnictwa do zawarcia umowy?


  • 4. Data: 2012-04-21 16:12:48
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    >
    > Co do zasady, "pożytki z rzeczy" przysługuja włascicielowi (art.140 KC).


    art 53
    § 2. Pożytkami cywilnymi rzeczy są dochody, które rzecz przynosi na
    podstawie stosunku prawnego.


    art 55
    § 1. Uprawnionemu do pobierania pożytków przypadają pożytki naturalne,
    które zostały odłączone od rzeczy w czasie trwania jego uprawnienia, a
    pożytki cywilne - w stosunku do czasu trwania tego uprawnienia.


    Umowa użyczenia jak najbardziej jest uprawnieniem. Sądzę, że spokojnie
    wystarczyłaby do tego aby takie mieszkanie uzyczone wynając dalej na
    własny rachunek. Z tym, że tak jak napisałeś ja bym do tego podszedl jak
    pies do jeza, bo podpisywalbym umowe nie z wlascicielem mieszkania.


    Druga konstrukcja moim zdaniem lepsza to pełnomocnictwo w ktorym jest
    zapisane, ze pelnomocnik może zatrzymać pozytki.
    Wowczas umowa jest podpisana przez pelnomocnika wlasciciela a prawo
    zatrzymania pożytkow uzasadnia przelewanie pieniedzy na konto
    pelnomocnika, a nie właściciela.


    To od strony formalnej.
    Od strony podatkowej, kto i jakie placi podatki to mi sie nawet nie chce
    myslec.









  • 5. Data: 2012-04-21 16:34:19
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 21 Apr 2012, witek wrote:

    > Druga konstrukcja moim zdaniem lepsza to pełnomocnictwo

    Od tego też zaczałem - od ustalenia, że tę wersję pomijaja.
    Jak rozumiem, cel taki aby rodziców "nie mieszać do podatków".
    Czy to dobry pomysł, to osobna sprawa :[

    > To od strony formalnej.
    > Od strony podatkowej, kto i jakie placi podatki to mi sie nawet nie chce
    > myslec.

    Hm... a dlatego pytałem, bo poobracałem ustawę wte i wewte i ciagle
    mi wychodzi, że rodzice faktycznie nie mieliby "podstawy", aż dziwne ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 6. Data: 2012-04-21 16:36:35
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 21 Apr 2012, Robert Tomasik wrote:

    > Użytkownik "Doby" <l...@a...pl> napisał
    >> potem placenie podatku, rodzice juz sa starsi i nie maja
    >> energii na zajmowanie sie tym) ?

    [...]
    >
    > 3) Jakie powody stoją na przeszkodzie, by rodzice udzielili komuś w Was
    > pełnomocnictwa do zawarcia umowy?

    To akurat wymienił - pozostałyby "pisane na nich" podatki.
    Jesli aktualnie rodzice sa emerytami, nie korzystaja z ulg i nie
    korzystaja z "1%", to nawet nie wiedza o istnieniu dochodowego
    (no, dostaja raz-na-rok gotowa deklaracje z ZUS).

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2012-04-21 16:44:33
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Gotfryd,

    Saturday, April 21, 2012, 4:34:19 PM, you wrote:

    [...]

    > Hm... a dlatego pytałem, bo poobracałem ustawę wte i wewte

    "w tę i we w tę"

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl.invalid


  • 8. Data: 2012-04-21 16:49:56
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Hello Gotfryd,
    >
    > Saturday, April 21, 2012, 4:34:19 PM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Hm... a dlatego pytałem, bo poobracałem ustawę wte i wewte
    >
    > "w tę i we w tę"
    >
    > [...]
    >
    http://www.sjp.pl/wte+i+wewte




  • 9. Data: 2012-04-21 16:52:33
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Sat, 21 Apr 2012, witek wrote:
    >
    >> Druga konstrukcja moim zdaniem lepsza to pełnomocnictwo
    >
    > Od tego też zaczałem - od ustalenia, że tę wersję pomijaja.
    > Jak rozumiem, cel taki aby rodziców "nie mieszać do podatków".
    > Czy to dobry pomysł, to osobna sprawa :[
    >
    >> To od strony formalnej.
    >> Od strony podatkowej, kto i jakie placi podatki to mi sie nawet nie
    >> chce myslec.
    >
    > Hm... a dlatego pytałem, bo poobracałem ustawę wte i wewte i ciagle
    > mi wychodzi, że rodzice faktycznie nie mieliby "podstawy", aż dziwne ;)
    >

    No własnie mi też tak wychodzi.
    Z podatku, rozliczy się pełnomocnik bo to jego dochód.



  • 10. Data: 2012-04-21 17:11:09
    Temat: Re: wynajecie mieszkania nalezacego do rodzicow
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello witek,

    Saturday, April 21, 2012, 4:49:56 PM, you wrote:

    >>> Hm... a dlatego pytałem, bo poobracałem ustawę wte i wewte
    >> "w tę i we w tę"
    > http://www.sjp.pl/wte+i+wewte

    Słownik dla graczy to niezbyt dobre źródło wiedzy o języku. Polecam
    Słownik Poprawnej Polszczyzny.




    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl.invalid

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1