-
11. Data: 2003-10-11 00:43:01
Temat: Re: rozliczanie Dzialalnosc komisu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 11 Oct 2003, wrote:
[...]
>+ > : Moi znajomi otworzyli komis z ubrankami, wózkami, fotelikami itp. dla
>+ > : dzieci. Spisując umowę komisową z Panem X na towar o wartości 100 (np
>+ > : fotelik) sprzedają go w cenie 130 zł. Te 30 zł jest ich prowizją. Jak to
>+ > : rozliczać?
>+ > Komis sprzedał towar za 130 i przyjął gotówkę.
>+ > Klient zadowolony poszedł do domu.
>+ > Pan X dostaje do ręki 100 za sprzedany w jego imieniu towar
>+ > i też zadowolony idzie do domu.
>+ > Komis pozostawia sobie 30zł, z których 24.60 to jego przychód, natomiast
>+ > 5.40 to VAT (24.60*22% = 30/1.22)
>+ > Nikt nikomu nie wystawia więcej faktury, gdyż rozliczają się na podstawie
>+ > umowy cywilno-prawnej (zakładam, że pcc uwzględnili).
Pierwsza uwaga: jak widać chodziło o zakup od niepodatnika VAT (nie
podlegającego pod VAT, a nie od zwolnionego), czyli "niefirmy".
[...]
>+ Sorry, ale wydaje mis sie, ze nie macie racji.
Mi się wydaje że odniosłeś się do innego stanu faktycznego :) niż
omawiany. Ponadto... pominąłeś lex specjalist w samym VAT :)
>+ Uwazam, ze swiadczacy uslugi
>+ komisu POWINIEN wystawic dodatkowa fakture.
Sprzeciw :)
>+ A wynika to z ogolnej reguly, ktora
>+ mowi, ze podatnik powinien wystawiac faktury dokumentujace SWIADCZONE PRZEZ
>+ NIEGO USLUGI. A posrednictwo w sprzedazy niewatpliwie jest usluga. To ze w
>+ przepisach szczegolnych o komisie nic o tym nie ma, nie oznacza, ze komisant
>+ nie ma obowiazku wystawic faktury. Ergo: komisant powinien wystawic dodatkowa
>+ fakture dokumentujaca jedynie PROWIZJE, od ktorej odprowadzi nalezny podatek.
Sprzeciw.
Kwestia wystawiania f-ry VAT-KOMIS - *pomijając* sprawę w ilu
egzemplarzach i formę (bo to odpowiednio znajduje się w przepisach
ds komisu oraz rozp. ds faktur), ale *opisując* co w niej być
powinno (jakie kwoty i jaki obowiązek od czego) - jest jasno
i wyraźnie opisana w ustawie o VAT.
I ten element był poruszany w niniejszym wątku ;)
F-ra VAT-KOMIS obejmuje *osobno* pozycję od towaru z VAT należnym
w zależności od tego kto jest sprzedawcą i czy "używany" towar
(znaczy: stawka, "zw" lub nie podlega) i osobno prowizję.
Przpadek kiedy komis nie wystawia f-ry chyba możemy pominąć: przy
30-krotnym "współczynniku progowym" pośrednictwo zwolnione z VAT
to poniżej 1400 zł rocznie :) czyli żaden "realny" komis się nie
załapie.
>+ Zwroccie uwage na jeden aspekt. Komitent (czyli pierwotny wlasciciel) sprzedaje
>+ towar za 100! nie za 130, gdyz 30 jest prowizja posrednika. Ergo: 30 jest
>+ kosztem komitenta.
Dla porządku:
- jak rzeczono poprzednicy nie wnikali w problem komitenta :)
- nie 30 byłoby kosztem przy tym rozumowaniu, a 30 minus VAT :)
- jak dla mnie komitent ma *jedynie* przychód 100 zł a owe
30 zł (w tym VAT) go nic a nic nie obchodzi ! Przynajmniej
w znaczeniu podatkowoksięgowym, bo co sobie pomyśli że
na jego krzywdzie zarobili to sobie pomyśli ;)
>+ Teraz tak, wg. przepisow szczegolnych o komisie, komisant
>+ wystawia fakture w 3 egzemplarzach, dostarczajac oryginal nabywcy, jedna kopie
>+ zachowujac sobie zas druga KOPIE przekazujac komitentowi. W takiej sytuacji
>+ komitent posiadajac jedynie kopie faktury, na ktorej wyszczegolniona jest takze
>+ prowizja komisanta nie moglby odliczyc sobie podatku wynikajacego z zakupu
>+ USLUGI POSREDNICTWA,
...i słusznie. Bo IMHO nie może. A to dlatego że on sprzedał za
100 zł i tyle ! Przecież komitent NIE sprzedał towaru za 130 zł !
Widzę że ty podważasz takie rozumowanie - czy ktoś jeszcze ?
Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że komisant sprzedaje *we własnym
imieniu* - patrz definicja w K.C., znaczy sprzedawcą "za 130"
(trzymając się przykładu) jest komistant, a komitent też jest
sprzedawcą (w rozumieniu VAT) ale *wyłącznie* "za 100 zł".
I tyle dochodu zalicza na podstawie KOPII faktury (jak zwykle
zresztą ;) - tyle że tu *nie swojej* kopii).
>+ czyli tych 5,4 od 30 (abstrahuje tu od wysokosci tego
>+ podatku, bo jezeli dobrze pamietam to nie wystawia sie faktury jesli wynikajacy
>+ z niej podatek bylby nizszy niz 5 zl z groszami).
Mogę poprosić o zapodanie przepisu ??
Kiedyś był taki, owszem. Ale *teraz* ?
Jak kupujesz "towar podstawowy" za 2 zł ;> (bo brakło na
magazynie a w kiosku tylko tyle mieli ;)) - to w odróżnieniu
od "materiałów biurowych" i innych "z placówek handlu detalicz-
nego" które możesz zaksięgować na podstawie paragonu - tu
musisz wziąć fakturę.
>+ Te dwa dowody moim zdaniem sa niepodwazalne.
A moim zdaniem założenie które udowadniasz jest nieprawdziwe :)
>+ Komisant musi wystawic oddzielna
>+ fakture dokumentujaca tylko wynagrodzenia za swiadczona usluge (czyli prowizje).
MZ i OIMW - nie.
>+ Pozdrawiam,
wzajem - Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
12. Data: 2003-10-11 03:07:03
Temat: Re: rozliczanie Dzialalnosc komisu (krotko pomozcie)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 11 Oct 2003, Gotfryd Smolik news wrote:
>+ [...Artur...]
>+ >+ Zwroccie uwage na jeden aspekt. Komitent (czyli pierwotny wlasciciel) sprzedaje
>+ >+ towar za 100! nie za 130, gdyz 30 jest prowizja posrednika. Ergo: 30 jest
>+ >+ kosztem komitenta.
>+
>+ Dla porządku:
[...]
>+ - jak dla mnie komitent ma *jedynie* przychód 100 zł a owe
>+ 30 zł (w tym VAT) go nic a nic nie obchodzi ! Przynajmniej
>+ w znaczeniu podatkowoksięgowym, bo co sobie pomyśli że
>+ na jego krzywdzie zarobili to sobie pomyśli ;)
Artur zasiał wątpliwość, i teraz im więcej razy czytam ten
nieszczęsny artykuł 16 ustawy o VAT tym większego kręćka
dostaję... :[ :>
Mógłby ktoś skomentować/wywieść/podeprzeć (najlepiej jakąś
apelacją ;)) jak toto czytać ??
Szczególnie 16.1.1: "kwota należna z tytułu *sprzedaży*
*LUB* umowy komisu" (podkr. moje) - wrrr...
Zakładając że "firma" daje komisowi towar za 100 zł - to
jaka jest wartość "umowy komisu" ? Nawet jeśli na f-rze
VAT-K jest "towar: 100 zł, prowizja: 30 zł" ?
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
13. Data: 2003-10-13 11:36:29
Temat: Re: rozliczanie Dzialalnosc komisu (krotko pomozcie)
Od: "" <a...@W...onet.pl>
Witam,
garsc moich rozwazan na temat nieszczesnego komisu
1. Zostawmy na razie art. 16 ust. 1 pkt 1, bo nie o to w tej chwili chodzi.
Chce udowodnic, ze komis jak go nazywasz, czyli komisant ma obowiazek wystawic
dodatkowa fakture, w ktorej wyszczegolni jedynie PROWIZJE, czyli wartosc
wynagrodzenia za sprzedana usługę posrednictwa. Odniose się do tego
nieszczesnego art. 16 next time.
2. Ze stanu faktycznego wcale nie wynika, ze mamy do czynienia z
„niefirma”. Co
stoi na przeszkodzie aby firmy przed rozliczeniem podpisaly umowe cywilno-
prawna. Powiem wiecej: za kazdym razem przedsiebiorcy dzialaja na podstawie
umowy cywilno-prawnej! Bowiem nawet jeśli strony domowia się np. na
dostarczenie towaru i cene jedynie ustnie to miedzy nimi tez dochodzi do
powstania takiej umowy.
Zgadzam się, ze jeśli dochodzi do takiej sytuacji, ze komitent nie jest
podatnikiem VAT, to komisant nie będzie miał obowiazku wystawiania dodatkowej
faktury, chyba ze komitent (nabywca uslugi) tego zazada (patrz nizej).
3. Jeżeli zas chodzi o PCC to chce z cala stanowczoscia podkreslic, iż UMOWA
KOMISU NIE PODLEGA POD PODATEK OD CZYNNOSCI CYWILNOPRANYCH!!! Czynnosci, które
podlegaja temu podatkowi wyszczegolnione są enumeratywnie w art. 1 ustawy o
PCC. W nim zas nie ma nic a nic o umowie komisu.
A teraz:
4. Niestety musimy przyjrzeć się bliżej sytuacji komitenta, gdyż od tego czy on
będzie mogl odliczyc VAT od ZAKUPIONEJ USLUGI POSREDNICTWA zalezy czy cala
sytuacja będzie zgodna z idea VAT-u. A polega ona generalnie na tym, iż ja jako
NABYWCA uslugi ma on prawo odliczyc podatek od towarow i uslug naliczony przez
swego poprzednika (wynikajacy z faktury). Podatek do US odprowadza jedynie
wówczas gdy okaze się, ze podatek nalezny (wynikajacy z dokonanej przeze niego
sprzedazy opodatkowanej) będzie wyzszy w danym okresie rozliczeniowym od
podatku naliczonego.
Teraz tak. Przepisy rozporzadzenia wykonawczego do ustawy o VAT wprowadzaja
warunek, który musi być spelniony aby możliwe było odliczenie podatku
naliczonego lub uzyskanie zwrotu. Jest nim w mysl § 48 ust. 3 posiadanie przez
nabywce ORYGINALU faktury dokumentujacej nabycie.
W czym jest problem? Zgodnie z przepisami szczegolnymi o komisie, a konkretnie
§ 46 ust. 2 komisant przekazuje komitentowi KOPIE faktury VAT KOMIS! Ergo:
pomimo tego, iż na fakturze VAT KOMIS jest wyszczegolniona usluga posrednictwa,
komitent nie ma prawa odliczyc podatku od tej uslugi, bowiem nie posiada
oryginalu faktury dokumentujacej jej zakup (!) Byloby to pogwalcenie
podstawowej zasady podatku od towarow i uslug, czyli możliwości odliczenia VAT
naliczonego od naleznego.
Wyciągam z tego logiczny wniosek, iż MUSI ISTNIEC dodatkowa faktura,
dokumentujaca jedynie sprzedaz uslugi przez komisanta komitentowi, ktorej
ORYGINAL powedruje do komitenta (a wiec nabywcy uslugi), zas kopia pozostanie u
komisanta (czyli sprzedawcy uslugi).
Sprawe komplikuje tu § 46 ust. 3 rozporzadzenia, który mowi o nie do konca
zrozumialej dla mnie konstrukcji „dokumentu handlowego (faktury), na podstawie
którego nastepuje rozliczenie miedzy stronami umowy komisu”. Dokument ten
–
zgodnie z rozporzadzeniem – lacznie z kopia faktury VAT KOMIS traktowany jest u
komitenta jak faktura (maslo maslane prawda? – tez tak uwazam; niestety tak
brzmi przepis). Nie wiem, czy ustawodawca miał tu na mysli wlasnie ta dodatkowa
fakture, o ktorej wczesniej mowilem, czy zupelnie inny dokument [mowa jest o
dokumencie (fakturze)]. Wydaje mi się jednak, iż należy interpretowac ten
przepis w taki sposób, iż komisant powinien wystawic zwykla FAKTURE (a nie
jakis „dokument” – chyba ze mamy do czynienia ze sprzedaza
nieopodatkowana
wtedy jest to nieistotne z punktu widzenia podatnika VAT). Dzieki temu, ze
będziemy mieli do czynienia z faktura wystawiona na zasadach ogólnych, jej
ORYGINAL powedruje do komitenta, a więc spelniony zostanie wymog z § 48 ust. 3
rozporzadzenia i komitent będzie mogl odliczyc podatek naliczony z niej
wynikajacy. Gdyby natomiast komisant wystawil „dokument” w którym
wykazalby
rozliczenie pomiedzy stronami, to komitent nie moglby odliczyc podatku
naliczonego gdyz nie posiadalby ORYGINALU faktury, lecz oryginal
niezidentyfikowanego „dokumentu”.
Po glebszej analizie tego przepisu dochodze do wniosku, iż:
- jeżeli mamy do czynienia z komitentem-podatnikiem VAT wówczas
komisant wystawia fakture
- jeżeli mamy komitentem jest ni-podatnik VAT to komisant
wystawia „dokument rozliczeniowy”
Wniosek z tego jest taki, ze tak czy siak, komisant wystawia dodatkowy
dokument, w którym wyszczegolni jedynie prowizje, a wiec wynagrodzenie za
swiadczona przez siebie usluge. Podsumowujac, komisant wystawia fakture VAT-
KOMIS, oraz dodatkowo „dokument rozliczeniowy” (jeżeli mamy do czynienia
z
komitentem-niepodatnikiem VAT) lub zwykla fakture (jeżeli mamy do czynienia z
komitentem-podatnikiem VAT lub niepodatnikiem, który zazadal wystawienia
faktury). Komisant będzie wiec posiadal w swoich dokumentach kopie faktury VAT-
KOMIS oraz kopie faktury zwyklej lub kopie dokumentu rozliczeniowego. Zas
komitent posiadac będzie kopie fakuty VAT-KOMIS oraz oryginal (!) zwyklej
faktury lub oryginal dokumentu rozliczeniowego.
5. Czy komitenta powinna obchodzic kwota prowizji? Oczywiście ze tak!
Abstrahujac od samej konstrukcji komisu i zwiazanych z tym powiazan pomiedzy
trzema podmiotami. Komitenta i komisanta wiaze umowa posrednictwa. Komisant
SPRZEDAJE po prostu komitentowi USŁUGĘ POSREDNICTWA, ktorej wartosc
odzwierciedla wysokosc prowizji. Z uwagi na to, iż dla komitenta jest to ZAKUP
USLUGI, podatek wynikajacy z prowizji będzie mogl sobie ODLICZYC od swego
podatku naleznego. Wysokosc prowizji jest wiec istotna.
Pozdrawiam,
Artur
PS. Na zakonczenie refleksja. W wiekszosci komentarzy traktujacych o VAT (a już
w szczegolnosci o komisie) zwykle powtarza się doslowne zapisy ustawy, co
doprowadza czlowieka do konsternacji, gdyz jak przepis wyglada każdy widzi i
nie potrzebuje do tego prof. dr hab., by mu to uswiadomil :-/ A swiadczy to
chyba tylko o tym, ze komentatorzy nie rozumieja tak naprawde o co w tym
komisie chodzi. I tym „optymistycznym” stwierdzeniem koncze rozwazania o
komisie na dzis.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2003-10-14 07:57:27
Temat: Re: rozliczanie Dzialalnosc komisu (krotko pomozcie)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 14 Oct 2003, wrote:
[...artur3211 do Czarka... - swoją drogą, dość skutecznie
wycinasz wszystkie identyfikatory z tekstu :)...]
>+ > : Wyciągam z tego logiczny wniosek, iż MUSI ISTNIEC
>+ > : dodatkowa faktura, dokumentujaca jedynie sprzedaz
>+ > : uslugi przez komisanta komitentowi, ktorej ORYGINAL
>+ > : powedruje do komitenta (a wiec nabywcy uslugi), zas kopia
>+ > : pozostanie u komisanta (czyli sprzedawcy uslugi).
>+ >
>+ > Jak to drobny błąd w założeniach potrafi zepsuć cały tok logicznego
>+ > rozumowania.
>+ >
>+ > To nabywca towaru jest jedynym uprawnionym do odliczenia VATu z faktury
>+ > VAT-Komis, a nie komitent.
>+ >
>+ > A. Komitent (sprzedaje towar ostatecznemu nabywcy za
>+ > pośrednictwem komisanta) za cenę A
>+ >
>+ > B. Komisant sprzedaje towar (nie należy do niego, a zatem
>+ > robi to w swoim imieniu na czyjąś rzecz) za cenę wyznaczoną
>+ > przez komitenta plus swoja prowizja (w tym VAT). Czyli mamy A+B
>+ >
>+ > C. Nabywca towaru otrzymuje oryginał faktury VAT Komis i ma prawo do
>+ > odliczenia VATu z niej wynikającego. C = A+B
>+
>+ Wcale nie neguje, ze nabywca rzeczy sprzedanej w drodze komisu
>+ nie ma prawa do odliczenia VAT. Oczywiscie ma, bo otrzymuje
>+ oryginal faktury VAT KOMIS.
>+ Ale jego odliczenie dotyczy VAT-u od TOWARU.
Źle interpretujesz umowę komisu, MZ. A sądziłem że o czym
innym myślisz :)
Nabywca odlicza "oba VATy", zarówno od towaru jak i od usługi:
z tego że usługa wykonywana jest na rzecz komitenta wcale nie
wynika że to komitent za nią płaci !
Płaci nabywca (i dlatego jest to umowa specyficzna, bo trójstronna)
i on jako "płacący" ma prawo odliczania VAT !
>+ Problem pojawia sie po stronie
>+ komitenta, ktory nie moglby odliczyc VAT z USŁUGI POŚREDNICTWA,
>+ gdyby nie mial ORYGINALU faktury.
Nie "nie mógłby" a "nie może" !
>+ Uważam, że należy te dwie sprawy rozdzielić.
Oczywiscie. Ale tylko i wyłącznie w kwestii podlegania
i stawki VAT :), i po to jest osobna regulacja w ustawie
VAT (żeby z faktu sprzedaży "we własnym imieniu" nie
*musiała* wyniknąć np. konieczność doliczenia VAT do "zw")
Z kolei sformułowanie z K.C. ("komisant sprzedaje we
własnym imieniu") wskazuje komu płaci kupujący: wg twojego
pomysłu kupujący płaciłby *całą* kwotę *komitentowi*, a komisant
miałby (jedynie) prawo potrącić z tej kwoty prowizję.
Tak nie jest :) Komisant "sprzedaje" (tym razem w znaczeniu
ustawy o VAT) usługę nabywcy.
>+ Podobna (acz nie analogincza)
...no właśnie. Bo nie ma takiej umowy dwustronnej że płaci
trzecia osoba :)
>+ > Przeniesienie własności jest typu A->->C za pośrednictwem B, a nie jak
>+ > wydedukowałeś A->B->C
Widzę że Artur wymalował jeszcze inny przebieg:
towar: A -> C
usługa: B -> A -> C
a MZ jest:
towar: A -> C
usługa: B -> C
[...]
>+ > Jeśli towar nie uda się sprzedać, wraca on do pierwotnego właściciela
>+ > i umowa wygasa. Żadna prowizja się nie należy.
Jak rozumiem Arturowi mogło chodzić o kwestię: "a co z VATem" ?
Załóżmy że wszystkie 3 strony są VATowcami.
Nabywca zwraca towar i oryginał f-ry komisantowi, ew. "cofa"
(o ile już ujął w należnym) odliczenie VAT.
Komisant zwraca komitentowi towar...i co z VATem ? MZ poza
fakturą korygującą nie ma innej drogi. A z tego wynikałoby,
że zwrot towaru razem z oryginałem f-ry VAT-KOMIS lekko
zaplącze w papierach: należałoby chyba wystawić f-rę
korygującą VAT-KOMIS (in minus) na całą kwotę ?
>+ > To w przypadku pośrednictwa w obrocie nieruchomościami płaci się prowizję.
>+ > Często ściągana jest z obu stron transakcji,
...niemniej patrząc na ustawę o VAT wynikałoby że zasady
naliczania VAT są takie same jak przy komisie :)
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
15. Data: 2003-10-14 20:42:12
Temat: Re: rozliczanie Dzialalnosc komisu (krotko pomozcie)
Od: "Czarek" <c...@s...onet.pl>
: Wyciągam z tego logiczny wniosek, iż MUSI ISTNIEC dodatkowa faktura,
: dokumentujaca jedynie sprzedaz uslugi przez komisanta komitentowi, ktorej
: ORYGINAL powedruje do komitenta (a wiec nabywcy uslugi), zas kopia
pozostanie u
: komisanta (czyli sprzedawcy uslugi).
Jak to drobny błąd w założeniach potrafi zepsuć cały tok logicznego
rozumowania.
To nabywca towaru jest jedynym uprawnionym do odliczenia VATu z faktury
VAT-Komis, a nie komitent.
A. Komitent (sprzedaje towar ostatecznemu nabywcy za pośrednictwem
komisanta) za cenę A
B. Komisant sprzedaje towar (nie należy do niego, a zatem robi to w swoim
imieniu na czyjąś rzecz) za cenę wyznaczoną przez komitenta plus swoja
prowizja (w tym VAT). Czyli mamy A+B
C. Nabywca towaru otrzymuje oryginał faktury VAT Komis i ma prawo do
odliczenia VATu z niej wynikającego. C = A+B
Przeniesienie własności jest typu A->->C za pośrednictwem B, a nie jak
wydedukowałeś A->B->C, bo wtedy B byłby kupującym i sprzedającym,
co jest sprzeczne z ideą komisu.
Jeśli chodzi o kwestię prowizji : Sprzedający A ustala cenę za swój towar
jaki chce otrzymać w ostatecznym rozrachunku. Komisantowi musi się
transakcja opłacać, więc cena A powinna być na tyle niska C=A+B (czyli po
dodaniu prowizji), aby ktoś chciał ten towar kupić.
Jeśli towar nie uda się sprzedać, wraca on do pierwotnego właściciela i
umowa wygasa. Żadna prowizja się nie należy.
To w przypadku pośrednictwa w obrocie nieruchomościami płaci się prowizję.
Często ściągana jest z obu stron transakcji, chociaż powinni płacić
wyłącznie sprzedający (bo to na ich rzecz działa pośrednik, co raz częściej
na podstawie umowy o wyłączność).
-
16. Data: 2003-10-14 21:12:10
Temat: Re: rozliczanie Dzialalnosc komisu (krotko pomozcie)
Od: "" <a...@p...onet.pl>
> : Wyciągam z tego logiczny wniosek, iż MUSI ISTNIEC dodatkowa faktura,
> : dokumentujaca jedynie sprzedaz uslugi przez komisanta komitentowi, ktorej
> : ORYGINAL powedruje do komitenta (a wiec nabywcy uslugi), zas kopia
> pozostanie u
> : komisanta (czyli sprzedawcy uslugi).
>
> Jak to drobny błąd w założeniach potrafi zepsuć cały tok logicznego
> rozumowania.
>
> To nabywca towaru jest jedynym uprawnionym do odliczenia VATu z faktury
> VAT-Komis, a nie komitent.
>
> A. Komitent (sprzedaje towar ostatecznemu nabywcy za pośrednictwem
> komisanta) za cenę A
>
> B. Komisant sprzedaje towar (nie należy do niego, a zatem robi to w swoim
> imieniu na czyjąś rzecz) za cenę wyznaczoną przez komitenta plus swoja
> prowizja (w tym VAT). Czyli mamy A+B
>
> C. Nabywca towaru otrzymuje oryginał faktury VAT Komis i ma prawo do
> odliczenia VATu z niej wynikającego. C = A+B
Wcale nie neguje, ze nabywca rzeczy sprzedanej w drodze komisu nie ma prawa do
odliczenia VAT. Oczywiscie ma, bo otrzymuje oryginal faktury VAT KOMIS. Ale
jego odliczenie dotyczy VAT-u od TOWARU. Problem pojawia sie po stronie
komitenta, ktory nie moglby odliczyc VAT z USŁUGI POŚREDNICTWA, gdyby nie mial
ORYGINALU faktury. Uważam, że należy te dwie sprawy rozdzielić.
Podobna (acz nie analogincza) sytuacja jest przy zakupie np. uslugi porady
prawnej. Ty kupujesz usluge, prawnik ci ja sprzedaje. Kupujesz usluge jako
komitent. Komisant sprzedaje usluge posrednictwa tak samo jak prawnik sprzedaje
usluge doradztwa. I z tego tytulu powinien wystawic fakture i zaplacic podatek.
Artur
> Przeniesienie własności jest typu A->->C za pośrednictwem B, a nie jak
> wydedukowałeś A->B->C, bo wtedy B byłby kupującym i sprzedającym,
> co jest sprzeczne z ideą komisu.
>
> Jeśli chodzi o kwestię prowizji : Sprzedający A ustala cenę za swój towar
> jaki chce otrzymać w ostatecznym rozrachunku. Komisantowi musi się
> transakcja opłacać, więc cena A powinna być na tyle niska C=A+B (czyli po
> dodaniu prowizji), aby ktoś chciał ten towar kupić.
>
> Jeśli towar nie uda się sprzedać, wraca on do pierwotnego właściciela i
> umowa wygasa. Żadna prowizja się nie należy.
>
> To w przypadku pośrednictwa w obrocie nieruchomościami płaci się prowizję.
> Często ściągana jest z obu stron transakcji, chociaż powinni płacić
> wyłącznie sprzedający (bo to na ich rzecz działa pośrednik, co raz częściej
> na podstawie umowy o wyłączność).
>
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2003-10-17 14:25:47
Temat: Re: rozliczanie Dzialalnosc komisu (krotko pomozcie)
Od: "" <a...@W...onet.pl>
Rzeczywiscie cos nie gra w moich rozwazaniach o komisie. Musze jeszcze raz
wglebic sie w temat. Odezwe sie jeszcze.
Artur
> On Tue, 14 Oct 2003, wrote:
> [...artur3211 do Czarka... - swoją drogą, dość skutecznie
> wycinasz wszystkie identyfikatory z tekstu :)...]
> >+ > : Wyciągam z tego logiczny wniosek, iż MUSI ISTNIEC
> >+ > : dodatkowa faktura, dokumentujaca jedynie sprzedaz
> >+ > : uslugi przez komisanta komitentowi, ktorej ORYGINAL
> >+ > : powedruje do komitenta (a wiec nabywcy uslugi), zas kopia
> >+ > : pozostanie u komisanta (czyli sprzedawcy uslugi).
> >+ >
> >+ > Jak to drobny błąd w założeniach potrafi zepsuć cały tok logicznego
> >+ > rozumowania.
> >+ >
> >+ > To nabywca towaru jest jedynym uprawnionym do odliczenia VATu z faktury
> >+ > VAT-Komis, a nie komitent.
> >+ >
> >+ > A. Komitent (sprzedaje towar ostatecznemu nabywcy za
> >+ > pośrednictwem komisanta) za cenę A
> >+ >
> >+ > B. Komisant sprzedaje towar (nie należy do niego, a zatem
> >+ > robi to w swoim imieniu na czyjąś rzecz) za cenę wyznaczoną
> >+ > przez komitenta plus swoja prowizja (w tym VAT). Czyli mamy A+B
> >+ >
> >+ > C. Nabywca towaru otrzymuje oryginał faktury VAT Komis i ma prawo do
> >+ > odliczenia VATu z niej wynikającego. C = A+B
> >+
> >+ Wcale nie neguje, ze nabywca rzeczy sprzedanej w drodze komisu
> >+ nie ma prawa do odliczenia VAT. Oczywiscie ma, bo otrzymuje
> >+ oryginal faktury VAT KOMIS.
> >+ Ale jego odliczenie dotyczy VAT-u od TOWARU.
>
> Źle interpretujesz umowę komisu, MZ. A sądziłem że o czym
> innym myślisz :)
> Nabywca odlicza "oba VATy", zarówno od towaru jak i od usługi:
> z tego że usługa wykonywana jest na rzecz komitenta wcale nie
> wynika że to komitent za nią płaci !
> Płaci nabywca (i dlatego jest to umowa specyficzna, bo trójstronna)
> i on jako "płacący" ma prawo odliczania VAT !
>
> >+ Problem pojawia sie po stronie
> >+ komitenta, ktory nie moglby odliczyc VAT z USŁUGI POŚREDNICTWA,
> >+ gdyby nie mial ORYGINALU faktury.
>
> Nie "nie mógłby" a "nie może" !
>
> >+ Uważam, że należy te dwie sprawy rozdzielić.
>
> Oczywiscie. Ale tylko i wyłącznie w kwestii podlegania
> i stawki VAT :), i po to jest osobna regulacja w ustawie
> VAT (żeby z faktu sprzedaży "we własnym imieniu" nie
> *musiała* wyniknąć np. konieczność doliczenia VAT do "zw")
> Z kolei sformułowanie z K.C. ("komisant sprzedaje we
> własnym imieniu") wskazuje komu płaci kupujący: wg twojego
> pomysłu kupujący płaciłby *całą* kwotę *komitentowi*, a komisant
> miałby (jedynie) prawo potrącić z tej kwoty prowizję.
> Tak nie jest :) Komisant "sprzedaje" (tym razem w znaczeniu
> ustawy o VAT) usługę nabywcy.
>
> >+ Podobna (acz nie analogincza)
>
> ...no właśnie. Bo nie ma takiej umowy dwustronnej że płaci
> trzecia osoba :)
>
> >+ > Przeniesienie własności jest typu A->->C za pośrednictwem B, a nie jak
> >+ > wydedukowałeś A->B->C
>
> Widzę że Artur wymalował jeszcze inny przebieg:
>
> towar: A -> C
> usługa: B -> A -> C
>
> a MZ jest:
>
> towar: A -> C
> usługa: B -> C
>
> [...]
> >+ > Jeśli towar nie uda się sprzedać, wraca on do pierwotnego właściciela
> >+ > i umowa wygasa. Żadna prowizja się nie należy.
>
> Jak rozumiem Arturowi mogło chodzić o kwestię: "a co z VATem" ?
> Załóżmy że wszystkie 3 strony są VATowcami.
> Nabywca zwraca towar i oryginał f-ry komisantowi, ew. "cofa"
> (o ile już ujął w należnym) odliczenie VAT.
> Komisant zwraca komitentowi towar...i co z VATem ? MZ poza
> fakturą korygującą nie ma innej drogi. A z tego wynikałoby,
> że zwrot towaru razem z oryginałem f-ry VAT-KOMIS lekko
> zaplącze w papierach: należałoby chyba wystawić f-rę
> korygującą VAT-KOMIS (in minus) na całą kwotę ?
>
> >+ > To w przypadku pośrednictwa w obrocie nieruchomościami płaci się
prowizję.
> >+ > Często ściągana jest z obu stron transakcji,
>
> ...niemniej patrząc na ustawę o VAT wynikałoby że zasady
> naliczania VAT są takie same jak przy komisie :)
>
> pozdrowienia, Gotfryd
> (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl