eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › przepisanie działalności na żonę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 21. Data: 2009-05-30 09:25:24
    Temat: Re: przepisanie działalności na żonę
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    pawelj wrote:
    >>> A 10% podatek od remanentu + zwrot VAT?
    > Od remanentu jest 10% podatku?

    Na razie jest 10%.

    >> To nie wiesz co się robi z remanentem?
    > A co się robi ?:)

    Transferuje się :-)

    > Gdybym chciał zamykać dg

    Sprawdź opcję zawieszenia działalności - podobno coś uchwalili, że można
    legalnie
    zawiesić, ale nie wiem na jak długo i na jakich warunkach.


  • 22. Data: 2009-05-30 09:32:15
    Temat: Re: przepisanie działalności na żon
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 30-05-2009 o 11:21:08 <s...@a...pl> napisał(a):

    >> Lepiej jak dwie firmy będą chwile razem pracować (1 dzien?)
    >> Twoja firma sprzedaje wszystko zonie
    >> Ty masz podatek do zapłacenia a żona koszty na starcie.
    >> Jeśli tych rzeczy jest nie wiadomo ile to tak chyba bedzie najlepiej
    >
    > Tylko jak sprzedać coś, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam
    > bowiem, że nie mają rozdzielności majątkowej.

    Normalnie, dla celów podatkowych jest to transakcja jak każda inna,
    trzeba tylko wycenić to rynkowo.


    --
    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 23. Data: 2009-05-30 10:31:47
    Temat: Re: przepisanie działalności na żon
    Od: <s...@a...pl>

    >> Tylko jak sprzedać coś, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam
    >> bowiem, że nie mają rozdzielności majątkowej.
    >
    > Normalnie, dla celów podatkowych jest to transakcja jak każda inna,
    > trzeba tylko wycenić to rynkowo.

    Dla VAT zgoda, ale dla PIT? Jakoś mi to nie pasuje.


  • 24. Data: 2009-05-30 10:41:45
    Temat: Re: przepisanie działalności na żon
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 30-05-2009 o 12:31:47 <s...@a...pl> napisał(a):

    >>> Tylko jak sprzedać coś, co prawdopodbnie w połowie należy do żony? Zakładam
    >>> bowiem, że nie mają rozdzielności majątkowej.
    >>
    >> Normalnie, dla celów podatkowych jest to transakcja jak każda inna,
    >> trzeba tylko wycenić to rynkowo.
    >
    > Dla VAT zgoda, ale dla PIT? Jakoś mi to nie pasuje.
    >

    Sęk w tym że "prawo podatkowe jest autonomiczne względem prawa cywilnego"
    i dwie DG małżonków są osobnymi podmiotami gospodarczymi, nawet w PIT.


    --
    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 25. Data: 2009-05-30 17:52:08
    Temat: Re: przepisanie działalności na żonę
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 29 May 2009, Tomek wrote:

    > Możecie też zrobić wariant z darowizną czy sprzedażą przedsiębiorstwa,

    Skąd założenie, że mają intercyzę lub jest to majątek sprzed
    małżeństwa (czy otrzymany w spadku i tym podobne wyjątki)?

    Problemu z VAT IMO nie ma (bo z powodu VAT występuje czasem koncept
    "sprzedawania"), jako że towary (znaczy w rozumieniu VAT, czyli
    ST itd) pozostają "przeznaczone dla DG".
    Oczywiście jeśli żona przed "przejęciem" zarządzania zostanie
    podatnikiem VAT.

    A co do sprawy dochodowej, to wszystko czego się dorobił jest
    również majątkiem żony - w równym stopniu.
    KRiO przewiduje jedynie wyjątek w *rozporządzaniu* tym majątkiem
    (prowadzący DG nie musi uzyskiwać zgody małżonka dla "przekroczenia
    zakresu zwykłego rozporządzenia")

    pzdr, Gotfryd


  • 26. Data: 2009-05-30 17:54:45
    Temat: Re: Re: przepisanie działalności na żon
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 30 May 2009, s...@a...pl wrote:

    >>> Tylko jak sprzedać coś, co prawdopodbnie w połowie należy do żony?
    >>> Zakładam
    >>> bowiem, że nie mają rozdzielności majątkowej.
    >>
    >> Normalnie, dla celów podatkowych jest to transakcja jak każda inna,
    >> trzeba tylko wycenić to rynkowo.
    >
    > Dla VAT zgoda,

    Nie ma zgody.
    Towar jest przeznaczony dla celów opodatkowanych i takim pozostaje.
    Za to jest komplikacja - przepisy o VAT przewidywały zwolnienie
    w razie przekazania *przedsiębiorstwa* (jako całości), ale był
    jakiś wyrok ETS.
    Prawdą jest, że mamy zamieszanie w tym zakresie i ono się dopiero
    "odkręca".

    > ale dla PIT? Jakoś mi to nie pasuje.

    IMVHO słusznie Ci nie pasuje.

    pzdr, Gotfryd


  • 27. Data: 2009-05-30 17:56:07
    Temat: Re: przepisanie działalności na żon
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:

    > Dnia 30-05-2009 o 12:31:47 <s...@a...pl> napisał(a):
    >
    > Sęk w tym że "prawo podatkowe jest autonomiczne względem prawa cywilnego"
    > i dwie DG małżonków są osobnymi podmiotami gospodarczymi, nawet w PIT.

    Przyznam że to "nawet w PIT" mi umiarkowanie pasuje :]
    (właśnie "poza PIT" prędzej bym przyjął do wiadomości, ze względu
    np. na udziwnienia w VAT).

    pzdr, Gotfryd


  • 28. Data: 2009-05-30 18:27:58
    Temat: Re: przepisanie działalności na żonę
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 30-05-2009 o 19:52:08 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

    > On Fri, 29 May 2009, Tomek wrote:
    >
    >> Możecie też zrobić wariant z darowizną czy sprzedażą przedsiębiorstwa,
    >
    > Skąd założenie, że mają intercyzę lub jest to majątek sprzed
    > małżeństwa (czy otrzymany w spadku i tym podobne wyjątki)?

    Ależ się uparł - dla podatków to nie ma większego znaczenia (przy sprzedaży,
    przy darowiźnie nie wiem).

    --
    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 29. Data: 2009-05-30 18:30:21
    Temat: Re: przepisanie działalności na żon
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 30-05-2009 o 19:56:07 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

    > On Sat, 30 May 2009, Tomek wrote:
    >
    >> Dnia 30-05-2009 o 12:31:47 <s...@a...pl> napisał(a):
    >>
    >> Sęk w tym że "prawo podatkowe jest autonomiczne względem prawa cywilnego"
    >> i dwie DG małżonków są osobnymi podmiotami gospodarczymi, nawet w PIT.
    >
    > Przyznam że to "nawet w PIT" mi umiarkowanie pasuje :]
    > (właśnie "poza PIT" prędzej bym przyjął do wiadomości, ze względu
    > np. na udziwnienia w VAT).
    >

    Ja to już przerabiałem. Skrajnym przypadkiem takiego opodatkowania
    czegoś co nie ma racji bytu w sensie cywilnoprawnym jest opodatkowanie
    wspólnika spółki cywilnej który użyczył tej spółce własny samochód
    i musiał od tego zapłacić podatek.


    --
    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 30. Data: 2009-05-31 09:46:41
    Temat: Re: przepisanie działalności na żonę
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Tomek" op.uuphpnwal60ql1@unk

    > Albo wciągnąć żonę jako osobę współpracującą i niech się troszczy
    > o wszystko (kosztem 800zł ZUS)

    Żonę wciągnąć a samemu odejść? :)
    Jeśli żona ma etat nie w tej DG,
    800 złych chyba nie musi płacić.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1