eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2002-06-13 03:02:25
    Temat: problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
    Od: "glos" <g...@p...onet.pl>

    Witam,

    Chcialbym przedlozyc Wysokiemu Gremium pod rozwage nastepujacy problem,
    zaimportowany zreszta z innej grupy.

    Zalozenie: autorska umowa o dzielo, czyli 50% kup.


    Ustawa o podatku od os. fizycznych wyraznie reguluje warunki zastosowania
    50% kup, czyli:

    Art. 22. 1. Kosztami uzyskania przychodów z poszczególnego źródła są
    wszelkie koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów (...)
    9. Koszty uzyskania niektórych przychodów określa się w następującej
    wysokości w stosunku do uzyskanego przychodu:
    (...)
    3). z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich i artystów
    wykonawców z praw pokrewnych, w rozumieniu odrębnych przepisów, lub
    rozporządzania przez nich tymi prawami - 50% (...)

    Z kolei Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych:
    Art. 74
    (...)
    4. Autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, z zastrzeżeniem
    przepisów art. 75 ust. 2 i 3, obejmują prawo do:
    (...)
    3) rozpowszechniania, w tym najmu, programu komputerowego lub jego kopii.


    Rozporzadzanie prawami (PDF) to na przyklad rozpowszechnianie. Biorac pod
    uwage zastrzezenie KC czyli, ze umowa o dzielo musi prowadzic do wytworzenia
    jakiegos dziela, czy w/w mozna postapic w sposob nastepujacy:

    1. Przedmiotem umowy o dzielo jest udostepnienie uzytkownikowi do
    niewylacznego korzystania (licencja) autorskiego programu komputerowego,
    przy zalozeniu, ze odbiorcow jest wielu? Nic w koncu nie zabrania tworcy
    (chyba?) sprzedania gotowego juz dziela, sprzedanego juz wielokrotnie. Jak
    wtedy z vatem od licencji? W zasadzie os. fiz. nie jest platnikiem vatu,
    ale, jak dowodzi praktyka (chodzi mi o niedawny casus zaimportowanego z
    zagranicy uzywanego samochodu i szybko odsprzedanego) - nie zawsze.

    jesli nie, to:
    2. Przedmiotem umowy jest adaptacja gotowego autorskiego programu
    komputerowego do potrzeb uzytkownika (czyli kosmetyczna zmiana w programie)
    . Reszta bez zmian.

    Problem jest ciekawy i wydaje mi sie, ze, pkt 1 ma w opisanej postaci
    srednie szanse powodzenia. Choc jak sobie radza w podobnej sytuacji np.
    kompozytorzy? Jesli chca sprzedac dwom instytucjom prawo do niewylacznego
    korzystania z ich utworu, moga zawrzec 2 autorskie umowy o dziela? Dziwne by
    to bylo...

    Pkt 2 wydaje mi sie znacznie bardziej realny. Czy mam racje?

    Jak w takiej sytuacji moze zareagowac US - czy moze probowac zmusic tworce
    do zarejestrowania dzialalnosci gosp i rozliczania sie na zasadach ogolnych
    (zegnaj 50% kup!), tlumaczac, ze jego dzialalnosci ma znamiona dzialalnosci
    profesjonalnej?

    Nie ukrywam, ze jestem ciekaw Waszej opinii.

    --

    pozdrawiam,

    glos




  • 2. Data: 2002-06-13 05:57:44
    Temat: Re: problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
    Od: "Piotr K." <p...@p...pl>

    Fiskus jest poborcą podatkowym i tak będzie interpretował przepisy ( i je
    dyskretnie lub nie, modyfikował )
    żeby zyskać jak najwięcej pieniędzy od podatników. Przyklaskuje mu NSA i
    bardzo rzadko udaje się
    wygrać z tymi instytucjami.
    Wniosek:
    Czytając wykładnię prawa należy brać zawsze wariant najgorszy dla podatnika
    i najlepszy dla MF :-(

    To tylko moje skromne zdanie, wykute na podstawie codziennej obserwacji
    "rzezi niewiniątek",
    a co na to szanowni grupowicze ?

    Piotr
    http://vatowiec.of.pl



  • 3. Data: 2002-06-13 11:58:36
    Temat: Odp: problem z autorska umowa o dzielo - uzupelnienie
    Od: "glos" <g...@p...onet.pl>

    Witam,

    KC nie reguluje, kto staje sie wlascicielem dziela, wykonanego z tyt. umowy
    o dzielo. Pozwala to wiec chyba na zachowanie sobie praw majatkowych do
    dziela i sprzedaz w ten sposob wylacznie praw do korzystania? Wydaje mi sie,
    ze tu z kolei klaniac sie moze licencja, ale...


    --

    pozdrawiam,

    glos




  • 4. Data: 2002-06-13 13:41:04
    Temat: Re: problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
    Od: "WSm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "glos" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ae91pt$j4f$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    >
    > Chcialbym przedlozyc Wysokiemu Gremium pod rozwage nastepujacy
    problem,
    [...]
    > 1. Przedmiotem umowy o dzielo jest udostepnienie uzytkownikowi
    do
    > niewylacznego korzystania (licencja) autorskiego programu
    komputerowego,
    > przy zalozeniu, ze odbiorcow jest wielu? Nic w koncu nie
    zabrania tworcy
    > (chyba?) sprzedania gotowego juz dziela, sprzedanego juz
    wielokrotnie. Jak
    [...]
    Licencja to nie sprzedaz dziela. Dzielo pozostaje wlasnoscia
    tworcy; udziela on jedynie licencji na uzytkowanie (zezwala na
    korzystanie). Wiec nie ma sprzedazy wielokrotnej. Ale to szczegol
    w tej tyskusji.
    WSm


  • 5. Data: 2002-06-13 23:35:28
    Temat: Re: problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Thu, 13 Jun 2002, Piotr K. wrote:
    [...]
    >+ Wniosek:
    >+ Czytając wykładnię prawa należy brać zawsze wariant najgorszy dla podatnika
    >+ i najlepszy dla MF :-(
    >+
    >+ To tylko moje skromne zdanie, wykute na podstawie codziennej obserwacji
    >+ "rzezi niewiniątek",
    >+ a co na to szanowni grupowicze ?

    Niektórzy (jak niżej podpisany) zbierają się na zapisanie
    krótkich zadań z logiki (właśnie w świetle UoD/DG), tylko
    jeszcze czasu na przeczytanie ustaw nie znaleźli (*kolejny
    raz* przeczytanie, coby była jasność).

    Jak US wyciągnął VAT od tego biednego samochodziarza
    i jednoczesnie *nikt nie oskarżył go o łamanie ustawy
    o prowadzeniu działalności* - tego nie wiem i nie
    rozumiem... :(

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 6. Data: 2002-06-14 00:00:11
    Temat: Re: problem z autorska umowa o dzielo - uzupelnienie
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Thu, 13 Jun 2002, glos wrote:

    >+ Witam,
    >+
    >+ KC nie reguluje, kto staje sie wlascicielem dziela, wykonanego z tyt. umowy
    >+ o dzielo. Pozwala to wiec chyba na zachowanie sobie praw majatkowych do
    >+ dziela i sprzedaz w ten sposob wylacznie praw do korzystania? Wydaje mi sie,
    >+ ze tu z kolei klaniac sie moze licencja, ale...

    Pozwolę sobie zauważyć, że "umowy autorskie" - acz z punktu prawa
    cywilnego są umowami o dzieło, to z punktu prawa podatkowego
    kończą życie w *innej* rubryce PIT-3X, opisanej "kapitały pienięzne
    i prawa majątkowe, w tym prawa autorskie" a *nie* "działalność
    wykonywana osobiście".
    Jak dla mnie - ograniczona licencja *ewidentnie* się łapie.
    Czy sprzedaż *wielu* licencji dokonywana *wielokrotnie* (tj.
    nie 10 szt. naraz a 10 razy po sztuce) nie spowoduje chętki
    na zarzut DG - tego nie wiem :(

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 7. Data: 2002-06-16 18:24:02
    Temat: Odp: problem z autorska umowa o dzielo - uzupelnienie
    Od: "glos" <g...@p...onet.pl>


    Witam,

    Na poczatek dzieki wszystkim za odp.

    Gotfryd, chcialbym odniesc sie do Twojego postu:

    > Pozwolę sobie zauważyć, że "umowy autorskie" - acz z punktu prawa
    > cywilnego są umowami o dzieło, to z punktu prawa podatkowego
    > kończą życie w *innej* rubryce PIT-3X, opisanej "kapitały pienięzne
    > i prawa majątkowe, w tym prawa autorskie" a *nie* "działalność
    > wykonywana osobiście".

    oki, ale to przeciez nie ma akurat nic do rzeczy?

    > Jak dla mnie - ograniczona licencja *ewidentnie* się łapie.

    nie rozumiem? W jakim sensie ograniczona? Chyba, ze mowisz o licencji na
    niewylaczne uzytkowanie?

    > Czy sprzedaż *wielu* licencji dokonywana *wielokrotnie* (tj.
    > nie 10 szt. naraz a 10 razy po sztuce) nie spowoduje chętki
    > na zarzut DG - tego nie wiem :(

    Wlasnie... :(

    W zwiazku z tym pytanie - czy wiesz moze (lub ktokolwiek) jak osoba
    fizyczna, nie prowadzaca DG, moze sprzedawac licencje? Tj. forma prawna (czy
    moze byc autorska umowa o dzielo? Czy cos innego?)


    --

    pozdrawiam,

    glos




  • 8. Data: 2002-06-17 07:42:26
    Temat: Re: problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    Użytkownik WSm <w...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:Qh1O8.229281$3...@n...chello.at...
    > Użytkownik "glos" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ae91pt$j4f$1@news.onet.pl...
    > > Witam,
    > >
    > > Chcialbym przedlozyc Wysokiemu Gremium pod rozwage nastepujacy
    > problem,
    > [...]
    > > 1. Przedmiotem umowy o dzielo jest udostepnienie uzytkownikowi
    > do
    > > niewylacznego korzystania (licencja) autorskiego programu
    > komputerowego,
    > > przy zalozeniu, ze odbiorcow jest wielu? Nic w koncu nie
    > zabrania tworcy
    > > (chyba?) sprzedania gotowego juz dziela, sprzedanego juz
    > wielokrotnie. Jak
    > [...]
    > Licencja to nie sprzedaz dziela. Dzielo pozostaje wlasnoscia
    > tworcy; udziela on jedynie licencji na uzytkowanie (zezwala na
    > korzystanie). Wiec nie ma sprzedazy wielokrotnej. Ale to szczegol
    > w tej tyskusji.
    > WSm
    >

    Twórca udostępnia prawa autorskie podpisując umowę z każdym użytkownikiem
    udostępniając licencję na użytkowanie pobierając za to wynagrodzenie. Jeżeli
    przy tej okazji nie sprzedaje dyskietki, pudełka itp to moim zdaniem jest to
    korzystanie z praw autorskich i KUP 50%. Udzielenie licencji jest zwolnione
    z VAT.
    Ale nie może byc przy tym żadnej sprzedaży tylko udzielenie licencji.
    Inaczej podpadnie to pod DG.

    WS



  • 9. Data: 2002-06-17 08:34:33
    Temat: Odp: problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
    Od: "glos" <g...@p...onet.pl>


    Użytkownik Wojciech Suszycki (Brick B.) <s...@i...pl> w wiadomości
    do grup dyskusyjnych napisał:aek417$b94$...@s...icm.edu.pl...
    >
    > Twórca udostępnia prawa autorskie podpisując umowę z każdym użytkownikiem
    > udostępniając licencję na użytkowanie pobierając za to wynagrodzenie.
    Jeżeli
    > przy tej okazji nie sprzedaje dyskietki, pudełka itp to moim zdaniem jest
    to
    > korzystanie z praw autorskich i KUP 50%.

    Wlasnie, ale jaka forma? Umowa o dzielo? Umowa cywilnoprawna pt "udzielenie
    licencji"? Jaka?

    > Udzielenie licencji jest zwolnione z VAT.

    A jak sie do tego ma Ustawa o PTU art 4 ust 2 pkt e (To przeciez przedmiot
    ostatniej (nie)slawnej nowelizacji z konca zeszlego roku!)

    Art. 4. Ilekroć w dalszych przepisach jest mowa o:
    (...)
    2) usługach - rozumie się przez to:
    (...)
    e) udzielanie licencji lub upoważnianie do korzystania z licencji oraz
    przeniesienie autorskiego prawa majątkowego w rozumieniu przepisów prawa
    autorskiego - w odniesieniu do programu komputerowego.

    Dalej w tresci ustawy brak przepisow szczegolnych odnosnie licencji, stad
    wnosze, ze sa one opodatkowane na normalnych warunkach jak kazda usluga ->
    22%.

    > Ale nie może byc przy tym żadnej sprzedaży tylko udzielenie licencji.
    > Inaczej podpadnie to pod DG.

    To byloby bardzo obiecujace! Oszczedzilbym znaczaca kwote...


    --

    pozdrawiam,

    glos




  • 10. Data: 2002-06-17 12:15:16
    Temat: Re: problem z autorska umowa o dzielo - dlugie!
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Mon, 17 Jun 2002, Wojciech Suszycki (Brick B.) wrote:
    [...]
    >+ Twórca udostępnia prawa autorskie podpisując umowę z każdym użytkownikiem
    >+ udostępniając licencję na użytkowanie pobierając za to wynagrodzenie. Jeżeli
    >+ przy tej okazji nie sprzedaje dyskietki, pudełka itp to moim zdaniem jest to
    >+ korzystanie z praw autorskich i KUP 50%.

    Pytaniem pozostaje, czy "stworzenie dzieła" nie jest (nie może być)
    czasem zaliczone do DG. Obawiam się że zazwyczaj dołoby się przyczepić :(
    ("a ten komputer na którym...to ten sam co DG ?").

    >+ Udzielenie licencji jest zwolnione z VAT.

    Nie masz czasem przestarzałych informacji ??
    26.III była nowelizacja ustawy o VAT, na www.infor.pl powinno
    być omówienie (nie jestem "u siebie" więc się streszczam).

    Pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1