On Thu, 26 Feb 2009, Grzechu wrote:

> Ok, ja mam Kombi, ktore w momencie wyjazdu z salonu miało w dowodzie
> rejestracyjnym wbite Cięzarowy, ladowność 530 KG
> i zamontowaną kratkę za przednim rzędem foteli.
> Czy to oznacza że ja tą kratke mogę sobie wywalić i wstawić tam siedzenia?

Formalnie nie.
Było - tu, na .prawo i na .samochody, przejrzyj archiwa.
Ponieważ homologacja *obejmowała* kratkę, to bez tej kratki samochód
nie spełnia wymogów homologacji.
I nie chodzi o dopuszczenie do ruchu - w ogóle "nie spełnia wymogów
do jazdy po drodze" (tylko bardzo proszę, nie tłumacz mi "na chłopski
rozum", mowa o literze prawa :D)
Czyli tak jakbyś sobie zmienił układ hamulcowy na inny - ten kto zmienił
powinien przed dopuszczeniem do ruchu poddać pojazd ponownej homologacji
(na własny koszt).
A to że praktyka rozmija się z prawem... cóż.
Ja tylko zaznaczam skoro pytasz ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

ponawiam pytanie:

> >A co z autami, ktore na homologacje sie nie lapaly, czyli np mam Lublina
> >z 1997 roku, wpis w dowodzie: ciezarowy, ladownosc: 900 kg?
>
> Nie rozumiem, jaka homologacja?
> Mam kombiaka kratką i wpisem w dowodzie ciężarowy. Kupiony (przed 2004
> rokiem) jako ciężarowy już nowy w salonie. Czy to znaczy, żeby odliczać
> VAT muszę jeszcze dodatkowo starać się o jakąś homologację?
>
> pzdr.
> Mariusz

do góry

Ok, mam kombiaka zarejestrowanego na 4 osoby i kratka za tylnymi
siedzeniami, z salonu wyjechał już z "fabryczną" homologacją jako ciężarowy.
Czy mogę normalnie odliczać VAT, czy potrzebuję jakąś dodatkową homologację.
Coś słyszałem o jakichś formalnościach związanych z przeglądami
rejestracyjnymi?

--

pozdrawiam,
Mariusz

do góry

On Thu, 26 Feb 2009, MariuszM wrote:

> Coś słyszałem o jakichś formalnościach związanych z przeglądami
> rejestracyjnymi?

Na 98% mogło chodzić o wpis w dowodzie rejestracyjnym, jakaś
procedura z "dopuszczeniem" była. Mniej więcej tak jakby
wymienić silnik na inny.
Szczegółów nie pamiętam :(

pzdr, Gotfryd

do góry