-
1. Data: 2003-09-14 19:31:07
Temat: kapital wklady itp.
Od: "Robert" <d...@p...onet.pl>
Zalozylem z wspolnkiem spolke cywilna, wplacilismy wklady (dosyc niskie) ale
w momencie rozruchu okazalo się ze potrzebujemy wiecej srodkow i teraz moje
pytanie czy by wniesc do kasy spolki srodki musimy zmienic umowe spolki czy
poprpstu możemy dokonac wplaty wlasnej?? i czy musimy to jakos opodatkowywac
a co potem z wycofaniem tych srodkow.
robert
-
2. Data: 2003-09-15 05:12:00
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: "Slayer" <a...@o...pl>
Użytkownik "Robert" <d...@p...onet.pl> napisał
> Zalozylem z wspolnkiem spolke cywilna, wplacilismy wklady (dosyc niskie)
ale
> w momencie rozruchu okazalo się ze potrzebujemy wiecej srodkow i teraz
moje
> pytanie czy by wniesc do kasy spolki srodki musimy zmienic umowe spolki
czy
> poprpstu możemy dokonac wplaty wlasnej?? i czy musimy to jakos
opodatkowywac
.
trzeba sporządzić aneks do umowy spółki cywilnej wnoszący kapitał, zapłacić
podatek od czynności cywilnoprawnych
> a co potem z wycofaniem tych srodkow
?????? sprecyzuj
-
3. Data: 2003-09-15 07:05:25
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Slayer" <a...@o...pl> napisał
> trzeba sporządzić aneks do umowy spółki cywilnej wnoszący kapitał,
zapłacić
> podatek od czynności cywilnoprawnych
>
Re : A ten kapitał, to będzie czyją własnością (po sporządzeniu aneksu) ?
Jeśli spółki cywilnej, to jak mawia niedościgła M. coś zapewne przespałem.
Jeśli każdego ze wspólników - to znaczy, że jak sam sobie daję pieniądze
(taka dziwna konstrukcja logiczna) , to płacę PCC ?
> > a co potem z wycofaniem tych środków
>
> ?????? sprecyzuj
Re : Przepraszam, ale "wycofaniem" z czego ?
AR
-
4. Data: 2003-09-15 10:42:34
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 15 Sep 2003, Andrzej R. wrote:
>+ Użytkownik "Slayer" <a...@o...pl> napisał
>+ > trzeba sporządzić aneks do umowy spółki cywilnej wnoszący
>+ > kapitał, zapłacić
>+ > podatek od czynności cywilnoprawnych
>+
>+ Re : A ten kapitał, to będzie czyją własnością (po sporządzeniu aneksu) ?
Współwłasnością właścicieli.
>+ Jeśli spółki cywilnej, to jak mawia niedościgła M. coś zapewne przespałem.
Tego Slayer nie miał odwagi stwierdzić ;)
>+ Jeśli każdego ze wspólników - to znaczy, że jak sam sobie daję pieniądze
>+ (taka dziwna konstrukcja logiczna) , to płacę PCC ?
Nie.
Kto ci powiedział ża "uwspólnianie" majątku i jego ew.
podział (zniesienie własności) *muszą* być zwolnione z podatku ?
Co do konkretnej kwestii:
+++++++++++
Art. 1. 1. Podatkowi podlegają:
1) następujące czynności cywilnoprawne:
....
k) umowy spółki (akty założycielskie),
2) zmiany umów wymienionych w pkt 1, jeżeli powodują one podwyższenie
podstawy opodatkowania podatkiem od czynności cywilnoprawnych,
....
3. W przypadku umowy spółki za zmianę umowy uważa się:
1) przy spółce cywilnej, jawnej lub partnerskiej - podwyższenie
wniesionego do spółki wkładu, którego wartość powoduje zwiększenie
majątku spółki,
-------
Coś nie tak ??
>+ > > a co potem z wycofaniem tych środków
>+ >
>+ > ?????? sprecyzuj
>+
>+ Re : Przepraszam, ale "wycofaniem" z czego ?
Sądziłem że kapitału.
Zdaje się że *chwilowo* w tej kwestii jeszcze podatku
nie ma (rozwiązuje się spółkę, każdy bierze swoje
i płaci co najwyżej PD jeśli był dochód - bez PCC).
Ale wszystko przed nami, budżet pieniędzy potrzebuje
a razwiązywanie spółek zdecydowanie nie służy popieraniu
polityki rządu ;> !
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT)
-
5. Data: 2003-09-15 13:07:48
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
> Coś nie tak ??
Re : Owszem :-)
Unormowania zawarte w ustawie o PCC używają pojęcia "kapitał spółki
cywilnej".
Są sobie dwaj panowie "A" i "B". Każdy z nich prowadzi DG jako osoba
fizyczna. Każdy z nich może (ale nie musi) mieć wyposażenie i środki trwałe
(wartości niematerialne) przypisane integralnie do owych DG , ale w
aspekcie następstw podatkowych np przy likwidacji DG. Trochę gorzej jest z
podobnym zakwalifikowaniem zobowiązań i wierzytelności w aspekcie np
zaspokajania zobowiązań z majątku "niefirmowego".
Teraz obaj panowie zakładają SC - a bo razem jakoś raźniej. Pamiętajmy
jednak, że nadal są to DWIE DG w rozumieniu prawa o działalności
gospodarczej, dla którego to prawa SC nie istnieje (nie ma takiego podmiotu
w DG jak SC). Teraz dla wspólnej pracy panowie "A" i "B" razem używają
swojego (nawzajem) wyposażenia i ŚT. Czy w następstwie tego W i ŚT obu
panów stały się ich współwłasnością ? Czy te rzeczy można wnieść aportem do
podmiotu gospodarczego, który w świetle prawa o DG nie istnieje ? Czy zatem
można mówić o "kapitale SC" jako o kapitale nieistniejącego podmiotu
gospodarczego ? Na siłę można moim zdaniem mówić o tym, że W i ŚT pana "A"
stały się w 1/2 (w zależności od treści umowy SC) współwłasnością pana "B"
i na odwrót. Ale od współwłasności do "kapitału SC" droga wydaje mi się
daleka.
Ustawę o PCC mamy taką, jaką mamy (niestety). Jednakże jej spójność z innymi
aktami prawnymi wydaje mi się wątpliwa.
A Twoje ostatnie spostrzeżenie o "kapitale" SC w chwili jej rozwiązywania
jest świetnym dowodem na paradoksalność konstrukcji prawa podatkowego przy
jego styku z KC i PoGD.
Pozdrawiam jeden z filarów tej grupy
AR
-
6. Data: 2003-09-15 16:49:23
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 15 Sep 2003, Andrzej R. wrote:
>+
>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>+ > Coś nie tak ??
>+
>+ Re : Owszem :-)
>+ Unormowania zawarte w ustawie o PCC używają pojęcia "kapitał spółki
>+ cywilnej".
Zgadza się. Z istotnego powodu: ustalenia jaka część
dochodu (bo zarówno część kosztów jak i część przychodu
- proporcjonalnie *do umowy spółki*) przypada do rozliczenia
dla danego wspólnika.
Jeśli ktoś zawiera umowę której stroną jest DG pt.
"XXX S.C. Jan Kowalski i Józef Nowak" - to z punktu
widzenia prawa cywilnego za zobowiązania odpowiadają
zarówno Jan K. jak i Józef J. *solidarnie*, czyli
"każdy za wszystko".
Natomiast ich *dochód* (lus strata) z tytułu tej
działalności - dzieli się dość konkretnie.
AFAIK po coś na PIT-5 masz pozycję "procent udziału" :),
i to jest *ważne* miejsce.
>+ Są sobie dwaj panowie "A" i "B". Każdy z nich prowadzi DG jako osoba
>+ fizyczna. Każdy z nich może (ale nie musi) mieć wyposażenie i środki trwałe
>+ (wartości niematerialne) przypisane integralnie do owych DG , ale w
>+ aspekcie następstw podatkowych np przy likwidacji DG. Trochę gorzej jest z
>+ podobnym zakwalifikowaniem zobowiązań i wierzytelności w aspekcie np
>+ zaspokajania zobowiązań z majątku "niefirmowego".
Nie widzę miesca gdzie "jest gorzej": możesz objaśnić ?
Odpowiadają całym swoim majątkiem osobistym - a razem z nimi
niekiedy "osoby trzecie" (np. za podatki wg Ordynacji itp).
>+ Teraz obaj panowie zakładają SC - a bo razem jakoś raźniej. Pamiętajmy
>+ jednak, że nadal są to DWIE DG w rozumieniu prawa o działalności
>+ gospodarczej,
Nie szkodzi. Następuje przełomowy moment który jest istotny
z p. widzenia zarówno prawa cywilnego, karnego jak i podatkowego.
Po kolei:
1. za zobowiązania podpisane w imieniu "własnej DG" odpowiadają
indywidualnie jak wyżej. Nikt ich nie zmusza do zamknięcia
ani "własnej DG" ani do przeniesienia majątku z zastrzeżeniem
dalszych punktów *o ile chcą* *coś* (może być część, NIE MUSI
to byc całość "majątku w celach DG")
2. Mają prawo jaką część "majątku w DG" przekazują na S.C.,
od tej cześci przy okazji którąś z dróg nie płacą VATu.
Mogą (również "przy okazji") na takich samych zasadach
przekazać do S.C. ("w celu DG") majątek osobisty *nie*
wykorzystywany dotąd we własnej DG - a przynajmniej ja
nie widzę przeciwwskazania (i jeśli jest to proszę
podać podstawę)
3. Zawierają umowę spółki. W umowie wyceniają (!) wartość
wkładu, odpowiadają za rzetelność wyceny. W umowie
ustalają podział dochodu/straty: jeśli tego *nie*
zrobią, to przyjmuje się że podział będzie proporcjo-
nalny do majatku
4. Od ww. wartości odprowadzają PCC
5. Jeśli "spółka" coś zarobi - to pomimo że nie jest
podmiotem prawnym przyjmuje się, że "zarabia" nadal
*jako współwasność* proporcjonalnie do umowy.
Podobnie jak przy DG OF: niezależnie czy dochód
zostanie "wypłacony", czy zostanie "wartością
współwłasności pt. S.C." trzeba od tego zapłacić
podatek.
Jeśli natomiast będzie to "powyższenie wartości współ-
własności przez dopłatę" - to przykro mi, z tego
co widzę ustawodawca postanowił złupić wspólników...
Sp. z o.o. ma prawo ustalenie "dopłat" które *nie*
są pożyczką i *nie* są "podwyższeniem kapitału"
- ale dla S.C. takiego pomysłu brak.
>+ dla którego to prawa SC nie istnieje (nie ma takiego podmiotu
>+ w DG jak SC).
Sprzeciw.
Nie ma takiej "osoby prawnej", a to mocno odbiega od
"podmiotu" ! Jeśli np. przypadkiem jestem współwłaścicielem
mieszkania - to być może o tym nie wiesz, ale jest wysoce
prawdopodobne iż jesteś "uczestnikiem podmiotu" który
*nie* jest osobą prawną (wspólnoty mieszkaniowej konkretnie).
Ale w niczym nie przeszkadza mu to (podmiotowi) np. mieć
REGON czy NIP i za pomocą odpowiedniej procedury zawrzeć
umowy... Oczywiście musi podpisać się albo zarządca - albo
współwłaściciele (jako "osoby")- ale *rozliczy* się
"podmiot będący współwłasnością" jako całość :)
Nawet VAT może rozliczać jak chce ;> !
>+ Teraz dla wspólnej pracy panowie "A" i "B" razem używają
>+ swojego (nawzajem) wyposażenia i ŚT. Czy w następstwie tego W i ŚT obu
>+ panów stały się ich współwłasnością ?
Mylnie zakładasz że "do S.C. należy *cały* majątek obu panów".
Nieprawda :> - to co jest w umowie.
BTW: nim się przyczepisz - sprawdź jeszcze w UoPDoOF, że
np. amortyzować wolno środki trwałe zarówno będące własnością,
współwłasnością, jak i *nie* będące własnością podatnika :)
Co do wyposażenia - myślę że nikt rozsądny kto prowadzi
zarówno "własne DG" jak i S.C. zwyczajnie się nie przyzna
że przeniósł młotek i dwie suwmiarki do S.C. - bo musiałby
zmieniać umowę :>
>+ Czy te rzeczy można wnieść aportem do
>+ podmiotu gospodarczego,
Oczywiscie.
>+ który w świetle prawa o DG nie istnieje ?
S.C. nie istnieje jako "osoba prawna".
Nie jest zdefiniowana jako "przedsiębiorca" (dokładniej:
powiedziano że to wspólnicy są "przedsiębiorcami" a nie
*podmiot* p.t. "S.C.")
S.C. jest współwłasnością zdefiniowaną w K.C. - i pozwala
to traktować ją jak "podmiot" - IMO :)
>+ Czy zatem
>+ można mówić o "kapitale SC" jako o kapitale nieistniejącego podmiotu
>+ gospodarczego ?
Absolutnie nie.
Można natomiast (i to IMO *zdecydowanie*) mówić o wartości
współwłasności zadeklarowanej jako S.C. !
BTW: jesteś pewnien że pamiętasz wszystkie argumenta wymienione
w S.C. od art. 860 ? To są regulacje szczegółowe: nawet
wobec przepisów o "normalnej współwłasności" !
>+ Na siłę można moim zdaniem mówić o tym, że W i ŚT pana "A"
>+ stały się w 1/2 (w zależności od treści umowy SC) współwłasnością pana "B"
>+ i na odwrót.
Nieprawda.
>+ Ale od współwłasności do "kapitału SC" droga wydaje mi się
>+ daleka.
Umawiając się że zamiast "kapitału S.C." mamy "majtek
S.C" - to bardzo prosta. Bierzesz umowę spółki i czytasz... !
Tyle, że *odpowiedzialność* wspólników nie jest ograniczona
nijak wkładem !
Natomiast co do tego, że jeśli spółka
ma majątek wkłady zadeklarowany na 20 000 zł, wykazała
w czasie całego życia 20 000 zł przychodu - a ma "w użyciu"
"własne ST" (tj. nie pochodzące mocą umowy dzierżawy czy
najmu od innego podmiotu) za 50 000 zł i towaru na
magazynie za drugie 50kzł - to można do tego się
"przytentegować" że nie zapłaciła PCC - jest IMO
oczywiste.
>+ Ustawę o PCC mamy taką, jaką mamy (niestety).
Zgoda.
>+ Jednakże jej spójność z innymi
>+ aktami prawnymi wydaje mi się wątpliwa.
Sprzeciw :), przynajmniej w zakresie wałkowanej kwestii :)
Co jest opodatkowane powiedziano jasno i wyraźnie:
- wkład majątkowy (zadeklarowany w umowie)
- każde podwyższenie wkładu (bo obniżenie nie spowoduje
"podwyższenia podatku) - o różnicę właśnie...
>+ A Twoje ostatnie spostrzeżenie o "kapitale" SC w chwili jej rozwiązywania
>+ jest świetnym dowodem na paradoksalność konstrukcji prawa podatkowego przy
>+ jego styku z KC i PoGD.
*JA* użyłem określenia "kapitału S.C." ??
Ty chyba żartujesz :)
Sprawdź, bo jestem przekonany że pisałem o wycofaniu "kapitału"
(jako takiego !) ze spółki: to jest nadal "własny" kapitał
"wkładającego" !
Natomiast to że przenoszenie *własnego* kapitalu do współ-
własności (i ew. z powrotem) - czyli *czynność* przenoszenia
- może być opodatkowane... cóż... to nie ja, to... (nie,
ja nie mam znajomych kolegów w rządzie ;) !!)
Jak widać można opodatkować nawet przelewanie z pustego w próżne ;>
Zauważ że depozyt nieprawidłowy też jest opodatkowany: jak
zapomnisz portfela u znajomych i oni nie zażądają znaleźnego,
to powinieneś zapłacić PCC od zawartości tegoż portfela :>,
i jestem daleki od żartów :[
Może by zebrać parę takich absurdów ? :)
pozdrowienia :) Gotfryd
PS: tylko mi się z powodu zaciętości dyskusji nie uchylaj
od obrony własnego stanowiska :) - to jest baza do
przemyśleń w obie strony...
-
7. Data: 2003-09-15 17:57:41
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: "Slayer" <a...@o...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>
> >+ Jednakże jej spójność z innymi
> >+ aktami prawnymi wydaje mi się wątpliwa.
>
> Sprzeciw :), przynajmniej w zakresie wałkowanej kwestii :)
> Co jest opodatkowane powiedziano jasno i wyraźnie:
> - wkład majątkowy (zadeklarowany w umowie)
> - każde podwyższenie wkładu (bo obniżenie nie spowoduje
> "podwyższenia podatku) - o różnicę właśnie...
sprzeciw, IMHO ustawa o PCC jest całkowicie "niespójna" (np. KC), ale jak
tobie wydaje się to proste to może odpowiedz na kilka pytań odnośnie
kapitału, dopłat, pożyczek ?
1.) czy można przystąpić do istniejącej SC i wnieść jakiś kapitał?
2.) czy wspólnik SC może udzielić swojej spółce pożyczki i jak od tego
policzyć podatek?
3.) czy pożyczka udzielona przez wspólnika do sc (o ile to możliwe) na
"działalność" spółki podlega PCC?
4.) jak jest z wniesieniem nieruchomości w formie aportu rzeczowego do SC ?
a teraz może rozszerzmy te dywagacje o sp. z o.o. i spójność ustawy o PCC z
innymi przepisami, znowu parę pytań ;-)))
1.)sp. z o.o. zakłada isniejąca sp. z o.o. i Agencja Mienia Wojskowego,
sprawa jasna PCC się nie należy, ale jak jest w przypadku podwyższenia
kapitału przez Agencję, jest PCC czy nie?
2.) istniejąca sp. z o.o. w której udziałowcem jest Skarb Państwa (i przy
założeniu sp.tylko on wnosił kapitał, od czego oczywiście PCC się nie
należało) podwyższa kapitał, dopłat dokonuje 2-gi udziałowiec, jak policzyć
PCC?
> Jak widać można opodatkować nawet przelewanie z pustego w próżne ;>
> Zauważ że depozyt nieprawidłowy też jest opodatkowany: jak
> zapomnisz portfela u znajomych i oni nie zażądają znaleźnego,
> to powinieneś zapłacić PCC od zawartości tegoż portfela :>,
> i jestem daleki od żartów :[
> Może by zebrać parę takich absurdów ? :)
>
mylisz się to depozyt prawidłowy i nie podlega PCC (oddadzą ten sam portfel
i te same pieniądze, a nie tyle samo pieniędy...)
-
8. Data: 2003-09-15 20:36:09
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: "Andrzej R." <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał :
>+ Unormowania zawarte w ustawie o PCC używają pojęcia "kapitał spółki
cywilnej".
Zgadza się. Z istotnego powodu: ustalenia (....)
Re : Obawiam się, że opatrznie Ciebie rozumiem : czy pojęcie "kapitału
S.C." jest niezbędne "Z istotnego powodu : ustalenia jaka część
dochodu....". A co będzie, jeśli wspólnicy nie wnoszą żadnego "kapitału" w
sensie materialnym i w umowie określają li tylko udział w zyskach i stratach
?
Nie widzę miesca gdzie "jest gorzej": możesz objaśnić ?
Re : Koryguję : jest inaczej (myślę o art. 864 KC) w kontekście owego
hipotetycznego "kapitału S.C."
1. za zobowiązania podpisane w imieniu "własnej DG" odpowiadają
indywidualnie
Re : Oczywiście
2. Re : Też jasne
3. Re : J.w.
4. Od w/w wartości odprowadzają PCC
Re : I w tym momencie mam pytanie : Od wartości czego ? Jeśli przyjmiemy,
że "kapitał S.C." istnieje prawnie - to oczywiście tak. Ale o istnieniu
takiego bytu prawnego nie jestem do końca przekonany. Wydaje mi się, że
istnieje tutaj bardziej forma współwłasności ograniczonej (myślę o
ograniczeniach w dysponowaniu owym "wkładem" np. art. 863 KC). A zatem jeśli
prawdą jest, że pojęcia "kapitał S.C." i "współwłasność ustanowiona w celu
osiągania dochodu" są pojęciami tożsamymi, to zgoda. Ale wydaje mi się, że
stwierdzenie takiej tożsamości pojęć pachnie wykładnią rozszerzającą. W
przeciwnym wypadku ustawodawca ( podobnie jak Ty) używałby chętniej pojęcia
"współwłasności", a nie kapitału S.C.
5. Jeśli "spółka" coś zarobi (....). Jeśli natomiast będzie to "podwyższenie
wartości współwłasności przez dopłatę" - to przykro mi, z tego co widzę
ustawodawca postanowił złupić wspólników...
Re : A jak widzisz takie coś: wspólnicy w obliczu swoich nadmiernych potrzeb
konsumpcyjnych wpędzili S.C. w nadmierne długi (np. przy odroczonych
terminach płatności za towary). Zaczęło się "dymić" i wspólnicy sprzedali
mercedesy dla ratowania spółki, a otrzymanymi pieniążkami w kwocie "A"
zapłacili zaległe faktury.
Czy będzie to "podwyższenie wartości współwłasności przez dopłatę" lub jak
chce fiskus "zwiększenie kapitału S.C." ?
Mylnie zakładasz że "do S.C. należy *cały* majątek obu panów".
Re : Wcale tak nie zakładałem
Nieprawda :> - to co jest w umowie.
Re : Oczywiście
>+ który w świetle prawa o DG nie istnieje ?
S.C. nie istnieje jako "osoba prawna".
Nie jest zdefiniowana jako "przedsiębiorca" (dokładniej:
powiedziano że to wspólnicy są "przedsiębiorcami" a nie
*podmiot* p.t. "S.C.")
S.C. jest współwłasnością zdefiniowaną w K.C. - i pozwala
to traktować ją jak "podmiot" - IMO :)
Re : Ależ tak. Może podejmować zobowiązania, może zawierać umowy ...
>+ Czy zatem
>+ można mówić o "kapitale SC" jako o kapitale nieistniejącego podmiotu
>+ gospodarczego ?
Absolutnie nie.
Re : Czyli w tej sprawie zgadzamy się J
Można natomiast (i to IMO *zdecydowanie*) mówić o wartości
współwłasności zadeklarowanej jako S.C. !
BTW: jesteś pewien że pamiętasz wszystkie argumenta wymienione
w S.C. od art. 860 ? To są regulacje szczegółowe: nawet
wobec przepisów o "normalnej współwłasności" !
Re : Zgoda. Ale czy można opodatkować ustanowienie współwłasności (nawet
dla potrzeb DG) posiłkując się pojęciem odmiennym i niezdefiniowanym
("kapitał S.C.") ? Nie twierdzę, że takie pojęcie absolutnie nie istnieje,
ale nie mogę odszukać jego definicji.
Umawiając się że zamiast "kapitału S.C." mamy "majtek
S.C" - to bardzo prosta.
Re : Ale to przypomina trochę teorię Andrieja Wyszyńskiego o czynie podobnym
do wskazanego... bo pojęcie współwłasności w S.C. jest jakoś intuicyjnie
podobne do pojęcia "kapitału S.C." ...Ale właśnie musimy się najpierw jak
piszesz umówić, że zamiast (...). I to umówić w formie aktu prawnego, albo w
formie powszechnie obowiązującej wykładni prawa.
Łączę ukłony
AR
-
9. Data: 2003-09-15 22:24:14
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 15 Sep 2003, Slayer wrote:
>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
[...]
>+ > Sprzeciw :), przynajmniej w zakresie wałkowanej kwestii :)
>+ > Co jest opodatkowane powiedziano jasno i wyraźnie:
>+ > - wkład majątkowy (zadeklarowany w umowie)
>+ > - każde podwyższenie wkładu (bo obniżenie nie spowoduje
>+ > "podwyższenia podatku) - o różnicę właśnie...
>+
>+ sprzeciw, IMHO ustawa o PCC jest całkowicie "niespójna" (np. KC), ale jak
>+ tobie wydaje się to proste to może odpowiedz na kilka pytań odnośnie
>+ kapitału, dopłat, pożyczek ?
>+ 1.) czy można przystąpić do istniejącej SC i wnieść jakiś kapitał?
Mam dylemat - jeszcze nie wiem który zapis zabrania :)
Podejrzany jest art. 864 KC: nie wiem czy "zmuszenie kogoś
do odpowiedzialności za przeszłe winy" (a odpowiedzialność
dotyczy *osoby* - fizycznej lub prawnej, ponieważ SC nie
jest osobą a są nią wspólnicy) nie narusza prawa: - mielibyśmy
do czynienia z rzeczą niemożliwą [bo zaprzeczającą "społecznym
coś tam"] (bez urazy, jako rzekłem nie poukładałem sobie :))
>+ 2.) czy wspólnik SC może udzielić swojej spółce pożyczki i jak od tego
>+ policzyć podatek?
IMO to nie jest "pożyczka spółce" a podniesienie jego
wkładu. Patrz cytat z ustawy... To tak jak z depozytem
nieprawidłowym (kiedyś nie był pod PCC choć był w KC):
zostawiasz pieniądze u rodziców...i przychodzisz po nie
za 2 lata z zastrzeżeniem jak niżej (po portfelu :),
o "rozporządzaniu"). To nie jest pożyczka :)
>+ 3.) czy pożyczka udzielona przez wspólnika do sc (o ile to możliwe) na
IMO niemożliwe - inaczej się nazywa :)
Jeśliby była możliwa - to oczywiście również podlegałaby,
ale nie ma osoby której można by jej udzielić :)
>+ 4.) jak jest z wniesieniem nieruchomości w formie aportu rzeczowego do SC ?
++++
Art. 861. § 1. Wkład wspólnika może polegać na wniesieniu do spółki
własności lub innych praw albo na świadczeniu usług.
----
Z p. widzenia podatkowego - robi się wycenę.
>+ a teraz może rozszerzmy te dywagacje o sp. z o.o.
...o powoli, ja chcę iść spać !!!!
I w osobach prawnych to słaby jestem, zaraz mnie czymś
podejdziesz i tyle będę z tego miał ;)
>+ i spójność ustawy o PCC z
>+ innymi przepisami, znowu parę pytań ;-)))
>+ 1.)sp. z o.o. zakłada isniejąca sp. z o.o. i Agencja Mienia Wojskowego,
>+ sprawa jasna PCC się nie należy, ale jak jest w przypadku podwyższenia
>+ kapitału przez Agencję, jest PCC czy nie?
A skąd ja mam wiedzieć jakim podmiotem jest AMW ??
Pomijając kwestię że nie znam powodu dla którego testujesz
mnie z PCC :) to ja polityką gospodarczą się nie zajmuję :)
Czy chodzi może o coś z:
Art. 8. Zwalnia się od podatku następujące strony czynności
cywilnoprawnych:
....
2) jednostki budżetowe,
....
3) osoby prawne, których celem statutowym jest działalność
[...] w zakresie [...] obrony narodowej, ochrony środowiska,
[...] jeżeli ich dochody korzystały z całkowitego zwolnienia
od podatku dochodowego
....
5) Skarb Państwa,
-----
...a może coś z art.9.3 ??
>+ 2.) istniejąca sp. z o.o. w której udziałowcem jest Skarb Państwa (i przy
>+ założeniu sp.tylko on wnosił kapitał, od czego oczywiście PCC się nie
>+ należało) podwyższa kapitał, dopłat dokonuje 2-gi udziałowiec, jak policzyć
>+ PCC?
A to na zasadzie jak wyżej - nie wiem czy sp. z o.o. będąca
w 100 % własnościa Skarbu jest Skarbem (wtedy by podlegała
pod art.7.4) - jak mniemam nie jest, i podatek należy się
cały. Ale nie będę szukał :>, jak jeszcze wyżej ! (już
jest "jutro" ;>)
[...]
>+ mylisz się to depozyt prawidłowy i nie podlega PCC (oddadzą ten sam portfel
...portfela się nie czepiałem :)
>+ i te same pieniądze, a nie tyle samo pieniędy...)
No, tu mnie chyba zażyłeś :), w KC jest "przechowawca może
rozporządzać" - a zgody nie udzieliłeś.
Odszczekuję !
pozdrowienia, Gotfryd
-
10. Data: 2003-09-15 22:56:00
Temat: Re: kapital wklady itp.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 15 Sep 2003, Andrzej R. wrote:
[...]
>+ dochodu....". A co będzie, jeśli wspólnicy nie wnoszą żadnego "kapitału"
>+ w sensie materialnym i w umowie określają li tylko udział w zyskach
>+ i stratach ?
IMHO będzie "w porządku".
Na początku jedynym źródłem dochodu SC musi wtedy być
realizacja umów o charakterze zleceń, dzieła czy
pośrednictwa (agencji nie wyłączając) - i za pieniądze
z tak wykonanych *usług* zakup ŚT, wyposażenia
i innych takich. Zakładam że SC zwolniona z VAT,
bo nie wiem skąd wziąć 152 zł wkładu ;) !
>+ Nie widzę miesca gdzie "jest gorzej": możesz objaśnić ?
>+
>+ Re : Koryguję : jest inaczej (myślę o art. 864 KC) w kontekście owego
>+ hipotetycznego "kapitału S.C."
Acha :)
[...]
>+ 4. Od w/w wartości odprowadzają PCC
>+
>+ Re : I w tym momencie mam pytanie : Od wartości czego ? Jeśli przyjmiemy,
>+ że "kapitał S.C." istnieje prawnie - to oczywiście tak.
Nie istnieje :)
Natomiast - podobnie jak przy "DG 1os.OF" nie istnieje "firma",
to *da się* wyróżnić "majątek służący działalności gospodarczej".
Ten majątek się wprowadza i wyprowadza operacjami księgowymi,
można go ustalić - i w ramach takich "przenosin" rozlicza się
z tego tytułu zarówno PD jak i VAT, zresztą na zasadach
różnych dla różnych przypadków (ST, czy "a trakcie" czy
"przy kończeniu" itp).
>+ Ale o istnieniu
>+ takiego bytu prawnego nie jestem do końca przekonany. Wydaje mi się, że
>+ istnieje tutaj bardziej forma współwłasności ograniczonej (myślę o
>+ ograniczeniach w dysponowaniu owym "wkładem" np. art. 863 KC). A zatem jeśli
>+ prawdą jest, że pojęcia "kapitał S.C." i "współwłasność ustanowiona w celu
>+ osiągania dochodu" są pojęciami tożsamymi, to zgoda.
Zgoda. Dla jasności: ja nie użyłem pojęcia "kapitał SC",
mało - pojęcie "kapitał" użyłem wobec sformułowania
którego użył poprzednik w dyskusji.
Poprawnie musi być: "majątek", tyle i dokładnie tyle.
>+ Ale wydaje mi się, że
>+ stwierdzenie takiej tożsamości pojęć pachnie wykładnią rozszerzającą. W
>+ przeciwnym wypadku ustawodawca ( podobnie jak Ty) używałby chętniej pojęcia
>+ "współwłasności", a nie kapitału S.C.
Przepraszam, a ustawodawca gdzie napisał "kapitał SC" ???
W całym KC słowo "kapitał" nie występuje, PCC w odniesieniu
do SC wyraźnie ma "wkładu" !!
Dla jasności: jest jedna istotna różnica (IMHO) między
DG-1osOF a SC: ponieważ od "przelewania samemu sobie" PCC
się NIE płaci, to do "własnej DG" można wprowadzać
i wyprowadzać majątek (jakikolwiek !) bez wnikania
w istnienie PCC; jeśli są to "towary materialne"
to rozliczamy tylko PD i VAT, jeśli PD i VAT zastosowania
nie mają - nie rozliczamy nic.
Przy SC - tak dobrze nie ma :(
Ustanawianie i podwyższanie wkładu SC powoduje konieczność
dopłacania PCC, i to bez znaczenia *co* wprowadzamy
do spółki - oprócz tego czegoś co UoPDoOF określa jako
"pracę właściciela" (niezgodnie z SUS, ale to inna sprawa :>
że wobec zawłaszczenia "pracy" przez KP brakło polskich
słów :))
>+ 5. Jeśli "spółka" coś zarobi (....). Jeśli natomiast będzie to "podwyższenie
>+ wartości współwłasności przez dopłatę" - to przykro mi, z tego co widzę
>+ ustawodawca postanowił złupić wspólników...
>+
>+ Re : A jak widzisz takie coś: wspólnicy w obliczu swoich nadmiernych potrzeb
>+ konsumpcyjnych wpędzili S.C. w nadmierne długi (np. przy odroczonych
>+ terminach płatności za towary). Zaczęło się "dymić" i wspólnicy sprzedali
>+ mercedesy dla ratowania spółki, a otrzymanymi pieniążkami w kwocie "A"
>+ zapłacili zaległe faktury.
>+
>+ Czy będzie to "podwyższenie wartości współwłasności przez dopłatę" lub jak
>+ chce fiskus "zwiększenie kapitału S.C." ?
Ostrzegam: pomawiasz fiskusa o używanie pojęcia "kapitału SC",
albo wskaż podstawę prawną albo zaraz go przeproś ;) !
I odpowiadam: sądzę że tak :(
Dla sp.z o.o. jest dla takich przypadków specjalna procedura,
nazywa się właśnie "dopłatą" zdefiniowana w KSH. Ponieważ
nie jest to ani "pożyczka" (też istnieje w KSH !) ani
"podwyższenie wkładu" (podlega oddaniu po "ustaniu trudności")
- to IMHO "oczywiście" nie podlega pod PCC.
Zdaje się że argumentację widziałem w jakiejś mądrej książce,
to nie mój koncept :)
No a dla S.C... nie przewidziano :(
>+ Mylnie zakładasz że "do S.C. należy *cały* majątek obu panów".
>+
>+ Re : Wcale tak nie zakładałem
OK, zasugerowałem się !
[...]
>+ >+ Czy zatem
>+ >+ można mówić o "kapitale SC" jako o kapitale nieistniejącego podmiotu
>+ >+ gospodarczego ?
>+
>+ Absolutnie nie.
>+
>+ Re : Czyli w tej sprawie zgadzamy się J
Niewątpliwie :)
Chałupa w której mieszkam niewątpliwie osobą prawną nie jest.
Współwłaściciele tejże tworzą wspólnotę która takoż OP
nie jest. Ale jednocześnie *są* podmiotem pt. "wspólnota
mieszkaniowa nieruchomości położonej na działce XYZ"
która to również majątkiem jakimś jest - tyle że zasady
*tej* współwłasności są inne niż w S.C. :)
Np. ma zastosowanie taki wynalazek, jak PCC od zniesienia
współwłasności :]
[...]
>+ dla potrzeb DG) posiłkując się pojęciem odmiennym i niezdefiniowanym
>+ ("kapitał S.C.") ? Nie twierdzę, że takie pojęcie absolutnie nie istnieje,
>+ ale nie mogę odszukać jego definicji.
...no własnie.
AFAIK - nie ma.
Jest "wartość współwłasności", pojęcia "kapitał" użył jeden
z moich przedmówców, a jak powtórzyłem - mając na myśli
"majątek" (jako abstrakcyjną wartość) i ty mnie napadłeś.
Na szczęście byłem na tyle przytomny żeby NIE napisać
"kapitał SC", bo bym zginął :)
>+ Umawiając się że zamiast "kapitału S.C." mamy "majtek
>+ S.C" - to bardzo prosta.
Tak jest !
>+ Re : Ale to przypomina trochę teorię Andrieja Wyszyńskiego o czynie podobnym
>+ do wskazanego... bo pojęcie współwłasności w S.C. jest jakoś intuicyjnie
>+ podobne do pojęcia "kapitału S.C." ...Ale właśnie musimy się najpierw jak
Nie ma przepisu, nie ma pojęcia, idziemy spać ;) !
Reklamacje "pisz we własnym imieniu" przyjmuję, jak najbardziej :)
pozdrowienia, Gotfryd