Mam takie zmartwienie-a mianowicie pracuje na czas określony z stawką 10-zł
na h mój pracodawca chcę mnie wysłać w delegację-ponieważ wcześniej byłem na
takich wyjazdach to wiem ze będziemy tam pracować po 12-14 godzin dziennie i
mówi mi że za każdą godzinę dostanę 10 zł obojętnie czy to będzie 15h czy
20h pracy.
Czy czasem nie jestem oszukiwany i jak sie ma do tego fakt ze praca jest w
delegacji jakieś 200km od miejsca zamieszkania czy przysługują mi z tego
tytułu jakieś dodatki ,on mówi że nie bo opłaci mi hotel i wyżywienie
,chociaż ostatnio sam sobie wszystko kupowałem bez zwrotu kosztów -poproszę
o jakąś radę i link żeby wydrukować i mu pokazać że jestesimy oszukiwani.

do góry

On Fri, 11 Sep 2009, zygzak wrote:

> Czy czasem nie jestem oszukiwany i jak sie ma do tego fakt ze praca jest
> w delegacji jakieś 200km od miejsca zamieszkania

wKwestiiFormalnej: poślij pytanie na "główne" .prawo, tu jest
.prawo.podatki, a nie widać abyś miał problem z którymś podatkiem :D

pzdr, Gotfryd

do góry

zygzak wrote:

> Mam takie zmartwienie-a mianowicie pracuje na czas określony z stawką
> 10-zł na h mój pracodawca chcę mnie wysłać w delegację-ponieważ wcześniej
> byłem na takich wyjazdach to wiem ze będziemy tam pracować po 12-14 godzin
> dziennie i mówi mi że za każdą godzinę dostanę 10 zł obojętnie czy to
> będzie 15h czy 20h pracy.

Jeżeli masz godziny nadliczbowe,czy godziny dodatkowe zwał jak zwał :-)
zapłacą Ci tak jak za normalną godzinę pracy, czyli 10zł i jest to ok.,
natomiast jeżeli masz nadgodziny to wtedy płacą inaczej,czyli tak jak byś
chciał :-)
Z tego co wiem, nie musisz pracować więcej niż 8h a kwestia godzin
nadliczbowych jest dobrowolna.

> Czy czasem nie jestem oszukiwany i jak sie ma do tego fakt ze praca jest w
> delegacji jakieś 200km od miejsca zamieszkania czy przysługują mi z tego
> tytułu jakieś dodatki ,on mówi że nie bo opłaci mi hotel i wyżywienie
> ,chociaż ostatnio sam sobie wszystko kupowałem bez zwrotu kosztów
> -poproszę o jakąś radę i link żeby wydrukować i mu pokazać że jestesimy
> oszukiwani.

Jeżeli delegacja to zwrot poniesionych wydatków Ci przysługuje,bierz na
wszystko faktury i potem rozlicz się z pracodawcą :-)

Powodzenia :-)

do góry

namikk pisze:

> Z tego co wiem, nie musisz pracować więcej niż 8h a kwestia godzin
> nadliczbowych jest dobrowolna.

Nie jest dobrowolna.

>> Czy czasem nie jestem oszukiwany i jak sie ma do tego fakt ze praca jest w
>> delegacji jakieś 200km od miejsca zamieszkania czy przysługują mi z tego
>> tytułu jakieś dodatki ,on mówi że nie bo opłaci mi hotel i wyżywienie
>> ,chociaż ostatnio sam sobie wszystko kupowałem bez zwrotu kosztów
>> -poproszę o jakąś radę i link żeby wydrukować i mu pokazać że jestesimy
>> oszukiwani.
>
> Jeżeli delegacja to zwrot poniesionych wydatków Ci przysługuje,bierz na
> wszystko faktury i potem rozlicz się z pracodawcą :-)

Bzdura.
No, chyba że problemy z papierem toaletowym. :(

--
spp

do góry

Użytkownik "namikk" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h95r0q$2nq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> zygzak wrote:
>
>> Mam takie zmartwienie-a mianowicie pracuje na czas określony z stawką
>> 10-zł na h mój pracodawca chcę mnie wysłać w delegację-ponieważ wcześniej
>> byłem na takich wyjazdach to wiem ze będziemy tam pracować po 12-14
>> godzin
>> dziennie i mówi mi że za każdą godzinę dostanę 10 zł obojętnie czy to
>> będzie 15h czy 20h pracy.
>
> Jeżeli masz godziny nadliczbowe,czy godziny dodatkowe zwał jak zwał :-)
> zapłacą Ci tak jak za normalną godzinę pracy, czyli 10zł i jest to ok.,
> natomiast jeżeli masz nadgodziny to wtedy płacą inaczej,czyli tak jak byś
> chciał :-)
> Z tego co wiem, nie musisz pracować więcej niż 8h a kwestia godzin
> nadliczbowych jest dobrowolna.
To nie jest takie oczywiste - nadgodziny są nadgodzinami - problem w ich
wyliczeniu - pracujesz średnio osiem godzin dziennie, średnio 40 godz
tygodniowo i to ma się zamknąć w okresie rozliczeniowym. Za godziny
nadliczbowe przysługuje Ci w pierwszym rzędzie wolne w ilości tych godzin (z
pewnymi wyjątkami), a następnie gotówka.

>> Czy czasem nie jestem oszukiwany i jak sie ma do tego fakt ze praca jest
>> w
>> delegacji jakieś 200km od miejsca zamieszkania czy przysługują mi z tego
>> tytułu jakieś dodatki ,on mówi że nie bo opłaci mi hotel i wyżywienie
>> ,chociaż ostatnio sam sobie wszystko kupowałem bez zwrotu kosztów
>> -poproszę o jakąś radę i link żeby wydrukować i mu pokazać że jestesimy
>> oszukiwani.

> Jeżeli delegacja to zwrot poniesionych wydatków Ci przysługuje,bierz na
> wszystko faktury i potem rozlicz się z pracodawcą :-)
>
> Powodzenia :-)
Zwrot będzie uzasadnionych kosztów. Ogólnie masz dietę wynikającą z jakichś
tam rozporządzeń i zwrot kosztów noclegów (faktura) lub ryczałt bez faktury.
pozdrawiam
PawelT

do góry

spp wrote:

> namikk pisze:
>
>> Z tego co wiem, nie musisz pracować więcej niż 8h a kwestia godzin
>> nadliczbowych jest dobrowolna.
>
> Nie jest dobrowolna.

Jak swoją wypowiedź uzasadnisz?

Pozdrawiam

do góry

namikk pisze:

>>> Z tego co wiem, nie musisz pracować więcej niż 8h a kwestia godzin
>>> nadliczbowych jest dobrowolna.
>> Nie jest dobrowolna.
>
> Jak swoją wypowiedź uzasadnisz?
>

Po prostu nie można odmówić pracy w nadgodzinach bez narażania się na
konsekwencje.
Nadgodziny dopuszczalne są określonych przypadkach i jeżeli będą one
spełnione to odmowa będzie ciężkim wykroczeniem przeciwko obowiązkom
pracowniczym.

Tak więc - nie jest to dobrowolność.


--
spp

do góry

spp wrote:

> namikk pisze:
>
>>>> Z tego co wiem, nie musisz pracować więcej niż 8h a kwestia godzin
>>>> nadliczbowych jest dobrowolna.
>>> Nie jest dobrowolna.
>>
>> Jak swoją wypowiedź uzasadnisz?
>>
>
> Po prostu nie można odmówić pracy w nadgodzinach bez narażania się na
> konsekwencje.
> Nadgodziny dopuszczalne są określonych przypadkach i jeżeli będą one
> spełnione to odmowa będzie ciężkim wykroczeniem przeciwko obowiązkom
> pracowniczym.
>
> Tak więc - nie jest to dobrowolność.

I widzisz - mylisz pojęcia, w temacie jest mowa o godzinach nadliczbowych a
to nie jest to samo co nadgodzina :-)
Z nadgodzinami jest tak jak piszesz w kwestii godzin nadliczbowych jest
inaczej chcesz tyrasz nie chcesz nie tyrasz i nic nikomu do tego :-)

Pozdrawiam

do góry

namikk pisze:

> I widzisz - mylisz pojęcia, w temacie jest mowa o godzinach nadliczbowych a
> to nie jest to samo co nadgodzina :-)

A możesz wskazać różnicę?

--
spp

do góry

spp wrote:

> namikk pisze:
>
>> I widzisz - mylisz pojęcia, w temacie jest mowa o godzinach nadliczbowych
>> a to nie jest to samo co nadgodzina :-)
>
> A możesz wskazać różnicę?
>

np.tak na szybkiego:
http://e-prawnik.pl/biznes/prawo-pracy/czas-pracy/od
powiedzi/pojecie-doby-a-godziny-nadliczbowe.html
i
http://www.dziennik.pl/gospodarka/praca/article22562
9/Nadgodziny_tylko_na_okreslonych_zasadach.html

Pozdrawiam

do góry