-
1. Data: 2009-04-10 22:27:29
Temat: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: "Przemek" <m...@w...pl>
Powszechnie wiadomo, ze duzo firm malych i srednich zatrudnia pracownikow za
najnizsza krajowa.
W rzeczywistosci jednak placi sie im znacznie wiecej.
Czesto takie rozwiazanie jest korzystne dla pracodawcy (nizsze koszty
utrzymania pracownika),
jak i dla pracownika (wiekszosc woli miec pieniadz w kieszeni niz nigdy nie
doczekac emerytury
lub pracowac na nia, a pozniej miec z tego grosze).
Jezeli pracownik "na papierze" zarabia najnizsza krajowa, to ile procent
premii moze dostac?
Czy moze to byc kilkukrotnosc zarobkow na papierze?
Jak jest z opodatkowaniem premii?
Jakie sa prawne konsekwencje zarowno ze strony pracownika, jak i pracodawcy?
-
2. Data: 2009-04-10 22:34:22
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Przemek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:groh4k$dn2$1@inews.gazeta.pl...
> Czesto takie rozwiazanie jest korzystne dla pracodawcy (nizsze koszty
> utrzymania pracownika),
> jak i dla pracownika (wiekszosc woli miec pieniadz w kieszeni niz nigdy
> nie doczekac emerytury
> lub pracowac na nia, a pozniej miec z tego grosze).
Dokladnie tak samo, jak duzo bardziej korzystny jest zakup AutoCADa od
pirata (po co cwaniaczkom software'owcom dac zarobic) czy tez korzystniej
jest buchnac Audice spod LIDLA w Hamburgu niz kupic ja za wlasne uciulane
grosze.
Grupa, ktora w nazwie ma "prawo" nei jest chyba jednak najlepszym miejscem
na roswazanie tych korzysci i zbytnie sie nimi zachwycanie.
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2009-04-10 23:14:15
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: aw <w...@w...pl>
SDD pisze:
> Użytkownik "Przemek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:groh4k$dn2$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Czesto takie rozwiazanie jest korzystne dla pracodawcy (nizsze koszty
>> utrzymania pracownika),
>> jak i dla pracownika (wiekszosc woli miec pieniadz w kieszeni niz nigdy
>> nie doczekac emerytury
>> lub pracowac na nia, a pozniej miec z tego grosze).
>
> Dokladnie tak samo, jak duzo bardziej korzystny jest zakup AutoCADa od
> pirata (po co cwaniaczkom software'owcom dac zarobic) czy tez korzystniej
> jest buchnac Audice spod LIDLA w Hamburgu niz kupic ja za wlasne uciulane
> grosze.
> Grupa, ktora w nazwie ma "prawo" nei jest chyba jednak najlepszym miejscem
> na roswazanie tych korzysci i zbytnie sie nimi zachwycanie.
>
> Pozdrawiam
> SDD
>
>
Przykłady chyba niezbyt przemyślane.
Bo jeżeli jednocześnie ci sami "software'owcy" ustanawiają prawo które
zmusza do korzystania tylko i wyłącznie z ich produktów to wg mnie jest
już wymuszeniem (czytaj działalnością przestępczą). Dalej są paserzy
(np. ZUS) a na końcu my. Zwykłe szaraczki, w większości nie mające
pojęcia o całym procederze. Ale jak to zwykle bywa, to szarak dostaje
w dupę, za to że wiedział lub za to że nie wiedział.
Tak czy owak dupa zawsze z tyłu.
Pozdrawiam szaraczkowo (czytaj wielkanocnie) ;(
-
4. Data: 2009-04-10 23:34:10
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: "Przemek" <m...@w...pl>
Kiepskie porownanie, gdyz nie wszystkie firmy musza ukrasc autocada oraz
audice z Hamburga, aby moc konkurowac z innymi firmami w PL dzialajacymi w
danym przemysle.
Jezeli sa firmy w pewnym segmencie uslug,
ktore oferuja dajmy na to minimalne wynagrodzenie + 3500zl do reki - laczny
koszt ponoszony przez pracodawce, to jakies 4000zl.
Gdzies miedzy nimi jest firma, ktora zatrudnia za 2500 i daje 2500 do reki -
laczny koszt ponoszony przez pracodawce, to tez jakies 4000zl.
To, jak myslisz, ktora firme wybierze pracownik?
Ja bym wolal pierwsze rozwiazanie...
> Grupa, ktora w nazwie ma "prawo" nei jest chyba jednak najlepszym miejscem
> na roswazanie tych korzysci i zbytnie sie nimi zachwycanie.
Nie wiem, w ktorym miejscu mego postu widac, jakis zachwyt...
ps.: sorry za priv
-
5. Data: 2009-04-10 23:34:48
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "aw" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:grojvj$gm9$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>Przykłady chyba niezbyt przemyślane.
>Bo jeżeli jednocześnie ci sami "software'owcy" ustanawiają prawo które
zmusza do korzystania tylko i wyłącznie z ich produktów to wg mnie jest
już wymuszeniem (czytaj działalnością przestępczą). Dalej są paserzy
(np. ZUS) a na końcu my. Zwykłe szaraczki, w większości nie mające
Tak jest ze wszystkim.
Softwareowcy tez ustanawiaja prawo (za pomoca lobbingu).
Pozdrawiam
SDD
-
6. Data: 2009-04-10 23:47:05
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Przemek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:grol1n$1bo$1@inews.gazeta.pl...
> To, jak myslisz, ktora firme wybierze pracownik?
> Ja bym wolal pierwsze rozwiazanie...
Zgadza sie.
Dlatego - po pierwsze primo:
Poprawic sciagalnosc skladek, wykrywalnosc i penalizacje nieplacenia,
po drugie primo (albo po pierwsze secundo)
Nie trwonic tych pienuedzy ze skladek i wyciagnac konsekwencje wobec tych,
co trwonia.
No ale w tym burdelu co jest to niestety ... nie mniej jednak trzeba sobie
zdawac sprawe, ze pomijanie skladek to wykroczenie/przestepstwo.
Emerytura emerytura ale niech sie cos stanie takiemu pracownikowi i co,
chorobowe tez dostanie tylko od minimalnej placy.
Pozdrawiam
SDD
-
7. Data: 2009-04-10 23:55:23
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Przemek pisze:
> Powszechnie wiadomo, ze duzo firm malych i srednich zatrudnia
> pracownikow za najnizsza krajowa.
> W rzeczywistosci jednak placi sie im znacznie wiecej.
>
> Czesto takie rozwiazanie jest korzystne dla pracodawcy (nizsze koszty
> utrzymania pracownika),
> jak i dla pracownika (wiekszosc woli miec pieniadz w kieszeni niz nigdy
> nie doczekac emerytury
> lub pracowac na nia, a pozniej miec z tego grosze).
>
> Jezeli pracownik "na papierze" zarabia najnizsza krajowa, to ile procent
> premii moze dostac?
> Czy moze to byc kilkukrotnosc zarobkow na papierze?
> Jak jest z opodatkowaniem premii?
Może dostać i milion złotych premii, całość i tak jest opodatkowana.
Płaci się również ZUS, uwzględniając maksymalny limit roczny.
--
Liwiusz
-
8. Data: 2009-04-10 23:59:46
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
SDD pisze:
> Zgadza sie.
> Dlatego - po pierwsze primo:
> Poprawic sciagalnosc skladek, wykrywalnosc i penalizacje nieplacenia,
>
> po drugie primo (albo po pierwsze secundo)
> Nie trwonic tych pienuedzy ze skladek i wyciagnac konsekwencje wobec tych,
> co trwonia.
A po co - za przeproszeniem - rzeźbić w gównie? Obecny system
emerytalny padnie nawet przy 100% ściągalności składek. To piramida
finansowa. Teraz pracuje kilka osób na jednego emeryta i system
potrzebuje dopłat z budżetu. Niedługo będzie 1 pracujący na 1 emeryta i
wtedy nawet budżetu zabraknie.
A OFE? 60% inwestują w obligacje, to tak jakby w 60% budżet wypłacał
emeryturę z OFE. Zakładając naiwnie, że państwo polskie zawsze będzie
wykupywać swoje długi.
Ograniczanie składek ZUS ma dwie zalety: przyspiesza agonię tego
niewydolnego systemu oraz umożliwia zgromadzenie pracownikowi
dodatkowych środków, które może zainwestować w ten sposób, aby
rzeczywiście mieć emeryturę. Albo wydać na bieżącą konsumpcję, w końcu
to jego pieniądze.
--
Liwiusz
-
9. Data: 2009-04-11 00:17:19
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
> Albo wydać na bieżącą konsumpcję, w końcu
> to jego pieniądze.
>
Ale rzesze bezdomnych emerytów nie będą już tylko problemm bezdomnych
emerytów. Jakiś przymus oszczędzania musi być.
-
10. Data: 2009-04-11 06:42:56
Temat: Re: Zatrudnienie za najnizsza krajowa.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
witek pisze:
> Liwiusz wrote:
>> Albo wydać na bieżącą konsumpcję, w końcu to jego pieniądze.
>>
> Ale rzesze bezdomnych emerytów nie będą już tylko problemm bezdomnych
> emerytów. Jakiś przymus oszczędzania musi być.
1. Bezdomnych? Jak ktoś jest bezdomny przy przejściu na emeryturę, to
już będzie bezdomny nadal
2. Czy przymus pracy też chcesz wprowadzić? Nie może być tak, że ktoś
całe życie nie pracuje, a na starość stanowi problem, nieprawdaż?
3. Istnieje cała masa emerytów, którzy nie mają za co żyć, ponieważ mają
żenująco niską emeryturę. Takie problemy zatem występują i dzisiaj. W
normalnym kraju emeryt taki jest utrzymywany przez rodzinę, sąsiadów
itp. W skrajnym przypadku idzie na ulicę i żebrze po śmietnikach. Obecny
system temu nie zapobiega.
4. Problem bezdomnych emerytów jest tylko problemem bezdomnych emerytów
oraz osób, które będą chciały się tym problemem zając.
5. Co by nie mówić o obowiązku państwa, proponowane przez nie
rozwiązanie problemu jest niewystarczające, w dodatku opiera się na
przestępstwie (piramida finansowa). Nie wyobrażam sobie, aby prywatny
przedsiębiorca (np. Madoff? :) mógł tłumaczyć się przed sądem, że jest
niewinny, ponieważ dzięki niemu dużo ludzi zarobiło. A że w końcu system
się załamał? ZUS też się załamie, to pewne. Kto wtedy trafi do kryminału?
6. Największym kłamstwem jest wmówienie ludziom, że dzieci Kowalskiego
nie są w stanie utrzymać na starość swojego ojca, ale za to jest
możliwe, aby dzieci Kowalskiego utrzymywały ojca Wiśniewskiego, dzieci
Wiśniewskiego utrzymywały ojca Kowalskiego, a ponadto jeszcze urzędnika
z ZUS i jego rodzinę. Gdzie tu logika?
--
Liwiusz