eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSuper oferta - wkręcamy kupującego w poświadczanie nieprawdy › Super oferta - wkręcamy kupującego w poświadczanie nieprawdy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix.pl!goblin2!gobli
    n.stu.neva.ru!newsfeed.kpn.net!pfeed09.wxs.nl!news.astraweb.com!border2.a.newsr
    outer.astraweb.com!news.netcologne.de!ramfeed1.netcologne.de!nx01.iad01.newshos
    ting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!atl
    antis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
    From: Maddy <m...@e...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Super oferta - wkręcamy kupującego w poświadczanie nieprawdy
    Date: Thu, 04 Mar 2010 13:30:03 +0100
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 80
    Message-ID: <hmo999$kms$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: aegj18.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1267705962 21212 79.186.165.18 (4 Mar 2010
    12:32:42 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Mar 2010 12:32:42 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.7) Gecko/20100111
    Thunderbird/3.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:221490
    [ ukryj nagłówki ]

    Czy ktoś z was spotkał się już z takim patentem na Allegro:

    Sprzedawca wystawia sprzęt (akurat w moim przypadku sprzęt AGD).
    Cena w stosunku do ofert jedynego polskiego dystrybutora tej firmy -
    ponad 30% taniej, i to wliczając koszt wysyłki 350zł.
    Bo wysyłka jest z USA - i tu zaczyna się patent.

    Zadałam pytanie sprzedawcy, jak to działa. Skoro wysyłaja sprzęt ze
    Stanów bezpośrednio do mnie, to czy nie będe musiała płacić cła i VATu.

    Odpowiedź zwaliła mnie z nóg - miła pani w rozmowie telefonicznej (nie
    wiedząc z kim ma do czynienia), objaśniła, że ze Stanów wysyłka idzie
    jako prezent o wartości mniejszej niż 40 euro i w 9 przypadkach na 10
    przechodzi bez żadnych opłat dodatkowych.
    Czasami się zdarza, że jednak ktoś sie paczką bardziej zainteresuje,
    wtedy mam oświadczyć w deklaracji celnej, że to prezent od cioci i nie
    wiem ile jest wart. Celnik wyceni "na oko".
    Mogę dostać do zapłaty cło od 50 do max 250zł, vatu nie będzie, bo od
    prezentów nie ma.

    Przesyłam idzie drogą morską "bo już z praktyki wiemy, że takie są dużo
    rzadziej kontrolowane niż lotnicze, mamy wieloletnie doświadczenie" -
    chwaliła się miła pani.

    Zwróćcie uwagę - mam urzędowi celnemu złożyć oświadczenie i się pod nim
    podpisać. Poświadczam nieprawdę. Jako na importerze, to na mnie ciąży
    obowiązek uiszczenia podatku i cła.
    Polskiego 'pośrednika' nigdzie w papierach nie ma, amerykańska firma
    wysyłająca ma to w nosie, nikt im nic nie zrobi.

    Jakby co, wszyscy są kryci, tylko kupujący zostaje z ręką w nocniku.

    Policzyłam, że "konkurencyjna" cen z Allgero, jak się doliczy cło, VAT i
    przesyłkę, jest konkurencyjna o 10 (dziesięć)do 15 (piętnastu) zł,
    zależnie od modelu sprzętu, w stosunku do zakupu u krajowego oficjalnego
    dystrybutora.
    A kupując w Polsce mam normalną gwarancję i wszystkie prawa z niej.
    I śpię spokojnie.

    Jeszcze raz przypomnę, że cały mechanizm wyjaśniła mi Pani
    telefonicznie, znając tylko mojego nicka z Allegro.

    Czy ktoś z Was korzystał kiedyś z takiej oferty?

    Dla ostrzeżenia - tak się nie da w nieskończoność.
    US już zmiótł z Allegro jedną firmę która odstawiała takie numery -
    "sprzedawała" jakieś makówki po oszałamiająco niskich cenach.
    US dobrał się do listy klientów.

    Po doliczeni cła, VATu, odsetek i grzywny laptopy okazały się sporo
    droższe od tych, które można nabyć w Polsce. Kwik by niesłychany (może
    znajdę kiedyś linka do forum na którym cała sprawa była opisana, w tym
    glosy "oszukanych" - miałam zabookmarkowane kiedyś ale wcięło w porządkach).
    Do samej firmy z Allegro US nie za bardzo mógł się przyczepić, oni tylko
    pośredniczyli. Importerem był zawsze kupujący.

    Tak jak w tym wypadku.

    Można, dokonując ewidentnego oszustwa (jak by na to nie patrzeć,
    kłamiemy celnikom w żywe oczy) mieć tanio wypasiony mikser, jakiego
    używają ci sławni szefowie kuchni z telewizji.
    Ale można też mieć taki mikser sporo drożej niż na rynku i gratis
    oskarżeni z KKS.

    Opisałam cała sprawę głównie pod wpływem oburzenia, że się mnie słodkim
    głosem namawia do przestępstwa, którego największym beneficjentem jest
    prowokator (podkreślam - z należnymi podatkami ten mikser jest tańszy o,
    jak to mawiają Amerykanie, fistaszki, od tego sprzedawanego w Polsce a
    polski dystrybutor raczej nie dokłada do biznesu).

    I w drugiej kolejności - jako ostrzeżenie. Ktoś w końcu na tym wpadnie.
    To jest rosyjska ruletka.


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1