eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSpóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2010-06-11 18:27:43
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Rafal wrote:

    > Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej
    > chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje
    > jak znalazł:)

    Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)


  • 12. Data: 2010-06-11 18:31:57
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 11-06-2010 o 20:27:43 cef <c...@i...pl> napisał(a):

    > Rafal wrote:
    >
    >> Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej
    >> chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje
    >> jak znalazł:)
    >
    > Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)

    To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
    płatniczymi :)

    --
    Tomek


  • 13. Data: 2010-06-11 18:48:39
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Tomek wrote:

    >> Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)
    >
    > To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
    > płatniczymi :)

    Różne firmy różnie płacą: a to twierdzą, że zagubili fakturę, albo
    że projekt się jeszcze nie rozliczył, albo coś tam wymyślą, żeby odwlec
    płatność a
    US to mój najlepszy płatnik :-). Ostatnio trochę się pogorszyło
    i nie zwracają po kilku dniach od złożenia deklaracji, ale jeszcze
    nigdy w ciągu ostatnich kilkunastu lat nie oddali podatku po terminie.
    Tak więc to żaden hazard.


  • 14. Data: 2010-06-12 07:11:00
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 11-06-2010 20:31, Tomek pisze:
    > Dnia 11-06-2010 o 20:27:43 cef <c...@i...pl> napisał(a):
    >
    >> Rafal wrote:
    >>
    >>> Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej
    >>> chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje
    >>> jak znalazł:)
    >>
    >> Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)
    >
    > To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
    > płatniczymi :)
    >

    A można zapytać na czym opierasz swoja opinię, że US ma "zatory płatnicze"?


    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 15. Data: 2010-06-12 07:20:55
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 11-06-2010 20:48, cef pisze:
    > Tomek wrote:
    >
    >>> Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)
    >>
    >> To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
    >> płatniczymi :)
    >
    > Różne firmy różnie płacą: a to twierdzą, że zagubili fakturę, albo
    > że projekt się jeszcze nie rozliczył, albo coś tam wymyślą, żeby odwlec
    > płatność a
    > US to mój najlepszy płatnik :-).

    Bo to jedyny, który nie ma kłopotów z płynnością finansową. :-)
    Co jest oczywiste, ponieważ fizycznie na konta Urzędów płynie non stop
    strumyczek pieniądza. Skarb Państwa może mieć deficyt, ale urzędy zawsze
    mają gotówkę zawsze.

    > Ostatnio trochę się pogorszyło
    > i nie zwracają po kilku dniach od złożenia deklaracji, ale jeszcze
    > nigdy w ciągu ostatnich kilkunastu lat nie oddali podatku po terminie.
    > Tak więc to żaden hazard.

    Na dodatek jakby się jednak spóźnili, to żadna lokata nie da takiego
    zysku przy "całkowitej ochronie kapitału" jak odsetki do nieterminowego
    zwrotu podatku :-)

    Niestety, USy jak na złość robią wszystko, żeby zwracać w terminie.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 16. Data: 2010-06-12 09:47:43
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 12-06-2010 o 09:11:00 Maddy <m...@e...com.pl> napisał(a):

    > W dniu 11-06-2010 20:31, Tomek pisze:
    >> Dnia 11-06-2010 o 20:27:43 cef <c...@i...pl> napisał(a):
    >>
    >>> Rafal wrote:
    >>>
    >>>> Nie wiem dlaczego pytający zwlekał, ja zwlekam prawie do ostatniej
    >>>> chwili, aby zwrot dostać początkiem lata, dodatkowa kasa na wakacje
    >>>> jak znalazł:)
    >>>
    >>> Ja tej forsy potrzebuję zwykle już w maju :-)
    >>
    >> To jesteś hazardzista skoro liczysz na takiego klienta z zatorami
    >> płatniczymi :)
    >>
    >
    > A można zapytać na czym opierasz swoja opinię, że US ma "zatory
    > płatnicze"?
    >

    Na tym że czekam na płatności po 60 dni. Normalny klient płaci mi w ciągu
    kilku.

    --
    Tomek


  • 17. Data: 2010-06-12 11:28:23
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Tomek wrote:

    >> A można zapytać na czym opierasz swoja opinię, że US ma "zatory
    >> płatnicze"?
    >>
    >
    > Na tym że czekam na płatności po 60 dni. Normalny klient płaci mi w
    > ciągu kilku.

    Ale umawiasz się na kilka dni i płaci po kilku dniach
    czy umawiasz się na 60 i płaci po kilku?


  • 18. Data: 2010-06-12 11:40:10
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 12-06-2010 o 13:28:23 cef <c...@i...pl> napisał(a):

    > Tomek wrote:
    >
    >>> A można zapytać na czym opierasz swoja opinię, że US ma "zatory
    >>> płatnicze"?
    >>>
    >>
    >> Na tym że czekam na płatności po 60 dni. Normalny klient płaci mi w
    >> ciągu kilku.
    >
    > Ale umawiasz się na kilka dni i płaci po kilku dniach
    > czy umawiasz się na 60 i płaci po kilku?

    Masz na myśli taką umowę: http://www.miasik.net/articles/umowa.html ?

    --
    Tomek


  • 19. Data: 2010-06-12 11:57:43
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Tomek wrote:

    >>>> A można zapytać na czym opierasz swoja opinię, że US ma "zatory
    >>>> płatnicze"?
    >>>>
    >>>
    >>> Na tym że czekam na płatności po 60 dni. Normalny klient płaci mi w
    >>> ciągu kilku.
    >>
    >> Ale umawiasz się na kilka dni i płaci po kilku dniach
    >> czy umawiasz się na 60 i płaci po kilku?
    >
    > Masz na myśli taką umowę: http://www.miasik.net/articles/umowa.html ?

    Wykręcasz się :-)
    Powinieneś się cieszyć, że masz klientów, dla których kilka dni to normalny
    termin.
    Ja pracuję z klientami, dla których standard to 30 dni, ale sporo jest
    takich, którzy
    zaczynają rozmowy od 45-60 dni, a w umowach stanie zapis 90 dni.
    I to czasami zapisy w umowach (szczególnie z jakimiś korporacjami) są
    bardziej absurdalne niż w podanym linku.
    Dla mnie nieistotny jest termin zapłaty- zazwyczaj tak kalkuluję, żeby
    uwzględnić to w cenie.
    Natomiast jak klient deklaruje, że płaci po 60 dniach, to płaci po 60
    dniach, a nie po 65 czy 70.
    I pod tym względem ze świeczką szukać bardziej terminowego płatnika od US.


  • 20. Data: 2010-06-12 13:20:51
    Temat: Re: Spóźniona deklaracja PIT36 i brak prawa do rozliczenia wsp. z małżonkiem
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 12-06-2010 o 13:57:43 cef <c...@i...pl> napisał(a):

    > Tomek wrote:
    >
    >>>>> A można zapytać na czym opierasz swoja opinię, że US ma "zatory
    >>>>> płatnicze"?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Na tym że czekam na płatności po 60 dni. Normalny klient płaci mi w
    >>>> ciągu kilku.
    >>>
    >>> Ale umawiasz się na kilka dni i płaci po kilku dniach
    >>> czy umawiasz się na 60 i płaci po kilku?
    >>
    >> Masz na myśli taką umowę: http://www.miasik.net/articles/umowa.html ?
    >
    > Wykręcasz się :-)
    > Powinieneś się cieszyć, że masz klientów, dla których kilka dni to
    > normalny termin.

    Cieszę się, ale nie dla tego że ich, tylko dla tego że ich
    wyselekcjonowałem.
    Pierwszy filtr - `jesteś z Polski - do widzenia` - zadziałał rewelacyjnie
    i potem już było górki.

    > Ja pracuję z klientami, dla których standard to 30 dni, ale sporo jest
    > takich, którzy
    > zaczynają rozmowy od 45-60 dni, a w umowach stanie zapis 90 dni.
    > I to czasami zapisy w umowach (szczególnie z jakimiś korporacjami) są
    > bardziej absurdalne niż w podanym linku.

    Nie marudź, nie masz tam zapisu "Podpis nie jest wymagany" więc skoro się
    zgadzasz to się zgadzasz :)

    > Dla mnie nieistotny jest termin zapłaty- zazwyczaj tak kalkuluję, żeby
    > uwzględnić to w cenie.
    > Natomiast jak klient deklaruje, że płaci po 60 dniach, to płaci po 60
    > dniach, a nie po 65 czy 70.
    > I pod tym względem ze świeczką szukać bardziej terminowego płatnika od
    > US.

    Zgadza się, natomiast tych 60 dni nie uwzględnisz w cenie, gdy płatnikiem
    jest US.

    --
    Tomek

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1