Dnia Sun, 4 Nov 2007 21:31:48 +0100, cef napisał(a):

> Jagna wrote:
>> Zgodnie z art. 82 ust. 4, mamy tak:
>> "4. Jeżeli ubezpieczony prowadzący działalność pozarolniczą uzyskuje
>> przychody z więcej niż jednej spółki w ramach tego samego rodzaju
>> działalności, o której mowa w ust. 5 pkt 1-5, składka na ubezpieczenie
>> zdrowotne opłacana jest odrębnie od każdej prowadzonej spółki."
>> Ja nie widzę obejścia tego przepisu. Gdyby jednak było, to bardzo
>> proszę o jakiś namiar.

> Brak przychodu? :-)

Szukam... nie widzę! Źle patrzę?
Pokaż mi proszę gdzie o tym napisano, bo to faktycznie zmieni moje
zapatrywanie na tę sprawę.
Co gorsza, czytałam o najnowszych zmianach, które już weszły (?!), zgodnie
z którymi składki zdrowotne należne są też od członków rad nadzorczych.


--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

Jagna w <news:fglb2p$crn$1@mx1.internetia.pl>:

> Dnia Sun, 4 Nov 2007 21:31:48 +0100, cef napisał(a):

>> Jagna wrote:
>>> Zgodnie z art. 82 ust. 4, mamy tak:
>>> "4. Jeżeli ubezpieczony prowadzący działalność pozarolniczą uzyskuje
^^^^^^^ ^^^^^^^^
>>> przychody z więcej niż jednej spółki w ramach tego samego rodzaju
^^^^^^^^^^
>>> działalności, o której mowa w ust. 5 pkt 1-5, składka na ubezpieczenie
>>> zdrowotne opłacana jest odrębnie od każdej prowadzonej spółki."
>>> Ja nie widzę obejścia tego przepisu. Gdyby jednak było, to bardzo
>>> proszę o jakiś namiar.
>
>> Brak przychodu? :-)

> Szukam... nie widzę! Źle patrzę?
> Pokaż mi proszę gdzie o tym napisano, bo to faktycznie zmieni moje
> zapatrywanie na tę sprawę.

No przeca sama zacytowałaś... ;-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Dnia 4 Nov 2007 21:28:35 GMT, 'Tom N' napisał(a):

>>> Jagna wrote:
>>>> Zgodnie z art. 82 ust. 4, mamy tak:
>>>> "4. Jeżeli ubezpieczony prowadzący działalność pozarolniczą uzyskuje
> ^^^^^^^ ^^^^^^^^
>>>> przychody z więcej niż jednej spółki w ramach tego samego rodzaju
> ^^^^^^^^^^
>>>> działalności, o której mowa w ust. 5 pkt 1-5, składka na ubezpieczenie
>>>> zdrowotne opłacana jest odrębnie od każdej prowadzonej spółki."
>>>> Ja nie widzę obejścia tego przepisu. Gdyby jednak było, to bardzo
>>>> proszę o jakiś namiar.

>>> Brak przychodu? :-)

>> Szukam... nie widzę! Źle patrzę?
>> Pokaż mi proszę gdzie o tym napisano, bo to faktycznie zmieni moje
>> zapatrywanie na tę sprawę.

> No przeca sama zacytowałaś... ;-)

No tak ... Dziękuję :)

Choć to nie rozwiązuje tego o czym pisał Gotfryd, bo ja w kontekście tego,
co pisał szukałam rozwiązania:

>> w każdym razie
>> od każdej *formy* DG należy się osobne zdrowotne: masz SJ - jedno
>> zdrowotne, masz SC - drugie zdrowotne, masz 1-os DG - trzecie...

Dlatego tak "ślepo widziałam".

Bo cytowany przepis dotyczy tego, że jeśli nie osiągam przychodu z jednej z
moich np. trzech SC, to płacę tylko od dwóch. A Gotfryd podparł się tym, co
było przed 2004 r., że bez względu na ilość SC - płacę od jednej.

To jak? na to też mamy lekarstwo?
Bo jeśli tak, to już nieodwołalnie - okulary do wymiany! ;)

--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

> Dnia 3 Nov 2007 20:47:27 +0100, Efreet napisał(a):
>
> Pozwolę sobie odpowiedzieć tylko na niektóre Twoje uwagi, ok? ;>

Na wszystkie !! Na wszystkie !! :)

> > Otoz mylisz sie !! Moze to ja ?! Moze to JA sobie chce
> > zmienic plec ?? He ?? Nie wpadlas na to !! :P
> To wszystko raczej NTG, ale co tam - napiszę ;)
> Skoro Ty sobie zmienisz płeć, to powiedz mi, JAK to zrobić, żeby któraś z
> nas mogła się ożenić?
> Tak na mój gust, to raczej obie mogłybyśmy wyjść za mąż, nie sądzisz? ;p

Kurcze !!
Udalo Ci sie..chcialem miec jakas podkladke...w razie czego,
gdybys np. podkrecila sobie wiek albo cos..
to tak, jak w pewnej umowie, jako podatkowe szczenie jeszcze, nieopatrznie
wpisalem 'partycypowac' w umowie, ktora miala podpisac m.in. pewna
Pani Prawniczka i mnie uswiadomila, w czym rzecz (dobrze, ze byla
pierwsza na liscie i moglem przedrukowac umowe bez koniecznosci
lazenia po ludziach raz jeszcze).

> >> To może Gotfryd się z Tobą ożeni? On przynajmniej z definicji, żenić się
> >> może! :)
> > Tak ?? A ta definicja to gdzie ?? Znowu mi jakims artykulem
> > czy kodeksem, tak ??
> a tam :)
> z definicji, bo zakładam, że mężczyzna, przynajmniej pisze o sobie w
> rodzaju męskim, używa takiegoż imienia i nie pisze o ewentualnych
> pragnieniach zmian, jak nie przymierzając niektórzy, posiadający na
> szczęście, poczucie humoru :)

W rodzaju meskim pisze mowisz ??
No to takie dziecko, w rodzaju nijakim, ale mowi (czy tam pisze,
choc to zalezy od wieku) o sobie zrobilabym lub zrobilbym...
a takie jablko ?? jak by powiedzialo ??

> > I co ?? Ze niby w tych przepisach jest, ze samochod tak se
> > naraz w kup wliczysz ?? Ehhe..
> szukajcie a znajdziecie! No może nie wprost, ale przeczytać można ;)

Ja mam limity !! Terminy !! Deadline'y !!
Kiedy ja to poczytam ?? No kiedy ?? NO ??

> >> Przepraszam, ale mnie rozbawiłeś! :))
> > A za co przepraszasz ??
> > Ciesze sie, ze choc do tego moglem sie przyczynic ;)
> racja, to może podziękuję?! :)

Nie wiem..moge Ci podac numer konta bankowego
albo adres, na ktory mozesz wyslac mi kwiaty..
ew. oddac inicjatywe Tobie ;)

> > A moze zadzwonie do Ciebie (mam sporo darmowych minut ;P) i Ty mi
> > poczytasz ?? :)
> Nie potrafię czytać bez udziału emocji, a w ten sposób raczej obrzydziłabym
> Ci podatki ;)

AAaallle jazzdaa..interpretacja artystyczna przepisow !!
To moze poczytamy na glosy ??

> >> Faktycznie poszukaj żony w jakimś biurze doradztwa podatkowego np. ;)
> >> [...]
> > A na pspp nie moge ?? :P
> No cóż, ktoś mi kiedyś powiedział, że tu wszystkim wolno, byle z
> zachowaniem netykiety, ale to raczej było w kontekście pisania. Jak jest z
> szukaniem żony - nie wiem, ale mimo to, zyczę Ci powodzenia :)

Netykieta....hmm...a jak opisuje oswiadczyny ??
Z kwiatami do admina ??

P.,
Efreet

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Sun, 4 Nov 2007, Jagna wrote:

> To jak? na to też mamy lekarstwo?

Jak jeszcze wyjaśnisz po co komu fafnaście spółek z ktorych nie uzyskuje
przychodu, to mamy jasność :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.0711050944300.1524@athlon64>:

> On Sun, 4 Nov 2007, Jagna wrote:

>> To jak? na to też mamy lekarstwo?

> Jak jeszcze wyjaśnisz po co komu fafnaście spółek z ktorych nie uzyskuje
> przychodu, to mamy jasność :)

Hmm, ustawiane przetargi?

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Dnia Mon, 5 Nov 2007 09:45:29 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):


> Jak jeszcze wyjaśnisz po co komu fafnaście spółek z ktorych nie uzyskuje
> przychodu, to mamy jasność :)

Ale dlaczego mają nie mieć przychodu?
Są takie spółki, które dochodów nie przynoszą, ale jakieś tam obroty,
przychody jednak są. Jak nie ma - nie ma zdrowotnej, sprawa jasna :)

Choć tu mnie teraz zaciekawiło od czego NFZ chce składki zdrowotne od tych
ludziów, co to "zawiesili" działalność, skoro oni przychodu nie osiągają?

Wracając do tematu, nie mnie oceniać, "co poeta miał namyśli, albo i gdzie
indziej" i na co takiemu sześć SC, z których persaldo ma nikły zysk, ale
kurcze, niestety wychodzi mu z tego sześć zdrowotnych, prawda?

W tym względzie nic się nie zmieniło, dobrze myślę? Bo czytając Twój post
poczułam przypływ nadziei, że może jednak?


--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

Dnia 5 Nov 2007 12:38:58 GMT, 'Tom N' napisał(a):

>> Jak jeszcze wyjaśnisz po co komu fafnaście spółek z ktorych nie uzyskuje
>> przychodu, to mamy jasność :)

> Hmm, ustawiane przetargi?

A tam, Ty to tylko przekrętów się dopatrujesz... ;)
Są jeszcze np. pozaciągane i niespłacone kredyty, jakieś leasingi, inne
takie ;)

Inną zakłada, bo tamta np. obroty miała za duże i prawie w księgi się
wpakował, a w następnej chce być na ryczałcie.
Same uczciwe powody! :)

--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

Dnia 4 Nov 2007 23:54:18 +0100, Efreet napisał(a):

> Na wszystkie !! Na wszystkie !! :)

phi... ;)

[...]
> Kurcze !!

Nie no... teraz przesadziłeś, najpierw płeć Ci nie odpowiada teraz
"kurcze"!
[...]
> W rodzaju meskim pisze mowisz ??
Słuchaj, ja już nie będę o Gotfrydzie bez Gotfryda, niekoniecznie mu się to
podoba.

> No to takie dziecko, w rodzaju nijakim, ale mowi (czy tam pisze,
> choc to zalezy od wieku) o sobie zrobilabym lub zrobilbym...

Jest jeszcze taka ewentualność, że jak mamusia nieświadoma, mówi do
dziecięcia w formie: "a mamusia dzidzi zaraz obiadek zrobi", to ta Niunia o
sobie potem też: "a dzidzia zrobi siusiu do nocniczka..." i brak miejsca na
rodzaj...
> a takie jablko ?? jak by powiedzialo ??

Pewnie to samo, co jajko... ;)

> Ja mam limity !! Terminy !! Deadline'y !!
> Kiedy ja to poczytam ?? No kiedy ?? NO ??

To zamiast dywagować o tym, co rośliny mają na myśli, pytaj!
Bo mam niejakie wrażenie, że zaśmiecamy grupę, nie sądzisz?

> Nie wiem..moge Ci podac numer konta bankowego
> albo adres, na ktory mozesz wyslac mi kwiaty..
> ew. oddac inicjatywe Tobie ;)

Dam na mszę, wystarczy :)

> Netykieta....hmm...a jak opisuje oswiadczyny ??

Trzeba chyba dopisać rozdział, ale może bez mojego udziału, dobrze? ;)

> Z kwiatami do admina ??
Jeśli to kobieta, próbuj, może przyjmie oświadczyny :))

--
Pozdrawiam,
Jagna :)

do góry

On Mon, 5 Nov 2007, Jagna wrote:

> Ale dlaczego mają nie mieć przychodu?
> Są takie spółki, które dochodów nie przynoszą, ale jakieś tam obroty,
> przychody jednak są. Jak nie ma - nie ma zdrowotnej, sprawa jasna :)

Właśnie o owo "obejście" zdrowotnego chodziło w wątku, sądziłem że
poprzedni Twój post też tego dotyczył! (żeby nie płacić, ergo nie
mieć przychodów).

> Choć tu mnie teraz zaciekawiło od czego NFZ chce składki zdrowotne od tych
> ludziów, co to "zawiesili" działalność, skoro oni przychodu nie osiągają?

A *NFZ* chce, czy ZUS?
Bo jak NFZ, to można postawić tezę, że skoro nie przegrali jeszcze w NSA,
to widać nie przeczytali przepisów i sądzą że mają rację ;)

> Wracając do tematu, nie mnie oceniać, "co poeta miał namyśli, albo i gdzie
> indziej" i na co takiemu sześć SC, z których persaldo ma nikły zysk, ale
> kurcze, niestety wychodzi mu z tego sześć zdrowotnych, prawda?

Jak mają przychody, to widać wychodzi.

pzdr, Gotfryd

do góry