eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkirekompensata ustalona sadownie a podatek › Re: rekompensata ustalona sadownie a podatek
  • Data: 2008-01-25 18:30:37
    Temat: Re: rekompensata ustalona sadownie a podatek
    Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >  Kriss, a co to ma do rzeczy?

    A to ,że nie każda umowa zobowiazujaca zawarta przed sądem - jest ugodą .

    >  Może większymi literami napiszę o co mi idzie :)
    >  Tak, to jest ugoda i to *nie jest* odszkodowanie.
    >  W tym zakresie się z Tobą ZGADZAM, tyle, że IMHO z owego faktu dla
    > podatku nic nie wynika, przypadkiem i niechcący :) grupowicz z innych
    > przyczyn zawarł ugodę *sądową*.
    UMOWĘ NAJMU zawarł -))
    >  Zauwasz czego się czepiam, mało co teraz sam bym się zaplątał i musiałem
    > dwa razy powoli przejrzeć treść art.21 :)
    >
    > A. Mamy (wszystko w odniesieniu do art.21.1):
    >
    > - zwolnienie dla odszkodowań, zapisane w .3
    > - wyłączenie ze zwolnienia w przypadku ugód, zapisane w .3.g
    >
    >  ALE
    >
    > - zwolnienie w przypadku UGÓD *SĄDOWYCH* (i odszkodowań) zapisane
    >   w .3b
    > - z wyjątkiem *ugód* (i przy okazji odszkodowań) które "zastępują
    >  przychód" (który byłby opodatkowany)!
    >
    >
    >  UGODA SĄDOWA jest w tym przepisie traktowana TAK JAK ODSZKODOWANIE,
    > otrzymane na drodze sądowej!
    >
    >  W tym momencie na ugodę patrzymy tak:
    > - mamy część tej ugody, która ma na celu pokryć wynagrodzenie za najem,
    >   do którego to wynagrodzenia posiadacz terenu (właściciel, dzierżawca
    >   lub inny posiadacz jeśli nabył umownie od właściciela prawo do
    >   uzyskiwania pożytków) ma prawo i basta;
    >    Ta część jest opodatkowana, bo "dotyczy korzyści, którą podatnik
    >   mógłby osiągnąć"
    > - pozostałą część, zastępującą szkody rzeczowe, utrudnienia i inne
    >   szkody osobiste które ponosi właściciel;
    >    Ta część jest zwolniona, i czy właściciel na tak zawartej umowie
    >    zarobi, czy też przeciwnie - "będzie w plecy", nikogo już nie
    >    obchodzi, albo jego zysk (podatkowy) albo mógł się starać
    >    o wyższą kwotę ugody :P

    Nie , nie i jeszcze raz nie - jest ustalony czynsz najmu w stawce XX zł za
    dzień , warunki współpracy i umowne wyłaczenie dochodzenia odszkodowania przez
    wynajmujacego od najemcy.
    >
    >  To co opisujesz IMO miałoby zastosowanie dla ugody *pozasądowej*,
    > która rzeczywiście JEST traktowana inaczej niż odszkodowanie,
    > a "uznać koszty" moglibyśmy tylko pod warunkiem, że umielibyśmy
    > wskazać na jakiej podstawie z art. 22 lub art. 24 przysługiwałoby
    > prawo do zaliczenia przyszłych wydatków w koszty ugody...

    No to masz - wyjaśnienie wyżej.

    >  Dobra, to te większe litery będą:
    >  TAK, JA CAŁY CZAS SIĘ POWOŁUJĘ NA TO, IŻ UGODA SĄDOWA JEST PODATKOWO
    > TRAKTOWANA TAK SAMO, JAK ODSZKODOWANIE SĄDOWE!!!
    > "Jak", a nie że jest odszkodowaniem (bo nie jest)!
    >
    >  Może być? :)
    Problem z Tobą - polega na tym ,że mówisz to samo co ja i jednocześnie
    polemizujesz z tym co mówię a więc ze sobą.
    I nie krzycz - bo mnie głowa boli. :-)))
    >>  Bo odnoszę wrażenie, że cały czas chcesz mnie przekonać, iż .3.g
    > (ugoda) jest wyjątkiem dla .3 (odszkodowania w ogóle), ale z tym to
    > ja się zgadzam :)
    >  Mamy jednak zapisany "dalej w akcie" przepis, stanowiący wyjątek
    > dla rozstrzygnięć *sądowych*...

    Chcę cię przekonać ,że ; zawarta przed sądem umowa powinna być traktowana jak
    umowa a nie ugoda - a sam fakt , że zawarto ją przed sądem - nie ma żadnego
    znaczenia w kontekście jakichkolwiek ulg , zwolnień czy wyłaczeń podatkowych i
    to zarówno w całości jak i części.
    Nie wiem na ile znasz procedurę i czy wiesz na czym polega postępowanie ugodowe
    przed sądem. Sąd nie ingeruje w treść i cel zawartych przez strony umów
    wzajemnych i ustaleń - przyjmuje do wiadomości ,że w wyniku ich zawarcia - bez
    wzgledu na treść żadania pierwotnego powoda - strony nie wnoszą o wydanie
    rozstrzygnięcia przez sąd.
    Treść porozumień , umów czy ustaleń podlega co prawda wpisaniu do protokołu -
    ale tylko i wyłącznie w celu nadania tym dokumentom waloru , znaczenia i rangi
    identycznej jak przewidziana dla wyroku i powagi rzeczy osadzonej- a co zatym
    obliuje ich wykonanie a niewykonanie traktowane jest jak - niewykonanie wyroku -
    co za tym - strony mają prawo żadać ich wykonania na drodze egzekucji
    komorniczej.
    I tyle.

    Pzdr- Kriss

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1