eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipraca w Anglii - konkretny przyklad › Re: praca w Anglii - konkretny przyklad
  • Data: 2006-01-26 19:54:03
    Temat: Re: praca w Anglii - konkretny przyklad
    Od: Bremse <bremse{usun.to}@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 26 Jan 2006 04:28:15 +0000 (UTC), "Leszek " wrote:

    >Witam i przepraszam za (zapewne takze glupie) pytania, ale po prostu
    >nie potrafie sie doczytac (zrozumiec ;) ) zapisow umowy jw. miedzy PL a
    >Wielka Brytania (w koncu nie kazdy studiowal prawo ;)
    (...)
    >Jesli ktos chetny chcialby mi pomoc a nie ma tekstu umowy chetnie
    >podesle mailem... - ostrzegam tylko dla najtrwardszych graczy - jezyk
    >umowy dla laika nadaje sie do kabaretu - szczegolnie ze umawiajaca sie
    >strona jest PRL ;)

    A co tam takiego skomplikowanego? Na alt.pl.emigracja.londyn temat
    powraca jak bumerang, więc poczytaj archiwum tamtej grupy. Przeczytaj
    umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania (UoUPO) od początku do
    końca, a następnie odpowiedni rozdział w ordynacji podatkowej (OP) -
    teksty znajdziesz na isip.sejm.gov.pl.

    Generalnie jest tak że jeśli przeniosłeś swój ośrodek interesów
    życiowych (OIŻ) do UK to podatku w PL nie musisz płacić. W innym
    wypadku musisz zapłacić podatek w Polsce (przeliczasz dochody z Ł na
    PLN (po kursie NBP z dnia wypłaty), wyliczasz "należny" podatek wg
    polskiej skali podatkowej i odejmujesz od otrzymanej kwoty podatek
    zapłacony w UK).
    Problem jest w definicji ośrodka interesów życiowych. Takowej nie ma,
    decyduje o tym urzędnik.
    1. Jeśli chcesz zapłacić podatek w Polsce, to po powrocie do ojczyzny
    w terminie określonym w ustawie (OP) idź do urzędu skarbowego i zapłać
    "zaległy" podatek i ewentualne kary (no jak im powiesz że wróciłeś do
    PL w 2004 lub 2005 i się nie rozliczyłeś...). Za płaceniem wskazuje
    fakt, że kupiłeś tu mieszkanie (a w tym przypadku też się czasem nie
    płaci jakiegoś podatku?), spłacasz kredyt, a pobyt w UK ma charakter
    czasowy (to że jesteś tam > 183 dni wg polskiego prawa podatkowego to
    nie dowód na przeniesienie OIŻ).
    2. Jeśli chcesz mieć iskierkę nadziei to poproś w skarbówce o wiążącą
    interpretację - może naczelnik US sam wypowie się na piśmie czy masz
    płacić czy nie.
    3. Jeśli nie chcesz płacić podatku i chcesz się od tego wywinąć
    wszelkimi sposobami to:
    - siedź cicho
    - wymelduj się w PL (to raczej dla urzędnika, a nie z jakiś
    konkretnych zapisów prawa)
    - zbieraj papierki w UK, które potwierdzą, że przebywałeś tam te 183
    dni w roku. Potrzebne Ci to będzie w razie walki z fiskusem. Zgodnie z
    prawem brytyjskim jeśli przebywasz te 183 dni na terenie UK to jesteś
    rezydentem podatkowym (na stronie IR jest gdzieś to napisane, chyba
    nawet z odnośnikiem do odpowiedniej ustawy) - o tym fakcie nie
    decyduje urzędnik. Oczywiście prawo brytyjskie nie działa na terenie
    RP, ale zgodnie z UoUPO w przypadku wątpliwości umawiające się strony
    (czyli UK, która uznaje Cię za rezydenta (183 dni) i RP (PRL), która
    też może uznać Cię za rezydenta (OIŻ)) mają rozstrzygnąć to między
    sobą. Zatem w razie wątpliwości niech się męczą urzędasy.
    - we wszelkich papierach (HO, IR) wpisuj że zamierzasz tam zostać na
    stałe - są w formularzach takie pytania. W końcu zamierzasz, ale za
    tydzień możesz zmienić zdanie, no nie?
    - jak chcesz, to idź to IR i przedstaw sytuację - powiedz że możliwe
    że w pl będziesz musiał zapłacić podatki, a wolisz je płacić w uk, bo
    tu jesteś na stałe - możliwe że coś doradzą, ewentualnie dadzą
    formularz do wypełnienia taki jak czasem dają na granicy tym co
    przyjeżdżają do UK na wizach imigracyjnych - tylko że w formularzu
    jest pytanie o to czy posiadasz nieruchomości lub jakieś dochody poza
    UK
    - jeśli jesteś bardzo spragniony papierków to możesz zapisać się na
    listę wyborców (tylko wybory lokalne) w City Council (ale płacisz
    Council Tax? :>) i poprosić o potwierdzenie że jesteś uprawniony do
    głosowania (tego ludzie też używają jako potwierdzenie adresu dla
    banku przy otwarciu konta)
    - jeśli obawiasz się o wymianę informacji między urzędami skarbowymi
    obu krajów to usiądź i pomyśl - jaki interes ma brytyjska skarbówka w
    kablowaniu na swoich płatników? Czy dane z których uzyskaniem ma
    problem nawet HO będą wysyłać gdzie popadnie? Chociaż z drugiej strony
    nikt Ci nie zagwarantuje że nie będą...

    --
    pozdrawiam
    Bremse

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1