eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiabonament rtv w firmie handlujacej rtv › Re: parking a najem, było: abonament rtv
  • Data: 2004-11-22 17:17:08
    Temat: Re: parking a najem, było: abonament rtv
    Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <Pine.WNT.4.61.0411200823080.1052@athlon>,
    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    > On Fri, 19 Nov 2004, Jarek Spirydowicz wrote:
    > [...]
    > >+ > IMO odpowiedź wynika z warunku opisanego w KC, że JEŚLI nie oznaczono
    > >+ > dokładnie opisu "przedmiotu oznaczonego co do gatunku" to należy się
    > >+ > przedmiot "przeciętny".
    > >+ > Czyli "samochód ciężarowy" tego wymogu jeszcze nie spełnia, bo
    > >+ > trudno wyciągnąć "przeciętną" z samochodu 3,5t "skrzyna z kiprem"
    > >+ > a 35t "tzw. typowy TIR".
    > >+ > Jak da się określić co byłoby "przeciętne" to IMO określenie jest
    > >+ > "dostateczne" :)
    > >+ >
    > >+ No to określ "przeciętne miejsce parkingowe" dla syrenki i owego tira ;)
    >
    > Jeśli istnieje jakaś norma (państwowa, wynikająca z przepisów...)
    > to można uznać że to jest "przeciętne miejsce": istnieje ?
    >
    Nic mi o tym nie wiadomo. Ale to nie znaczy, że nie ma.

    > A co do tira to AFAIK ustalono ;) że wymaga on KILKA miejsc, przynajmniej
    > w tym nic dziwnego nie widzę...
    >
    A nie, w tym to ja też nie. Tyle że trudno będzie ustalić przeciętny
    przedmiot najmu.

    > >+ > >+ A jak biała linia jest między kołami, to co jest przedmiotem najmu?
    > >;)
    > >+ >
    > >+ > ...dwa sąsiednie pola albo pole i nieruchomość przyległa !!
    > >+ > Weź ty pod uwagę owe dwa mieszkania...
    > >+ >
    > >+ Biorę. Tyle że jeśli wynajmujesz, to albo jedno mieszkanie, albo dwa
    > >+ mieszkania, a nie "jedno lub dwa w zależności od wyniku rzutu monetą".
    >
    > Ależ ja NIE sprzeciwiam się uznaniu że TIR potrzebuje KILKA pól.
    >
    Ale tu mamy auto, które potrzebuje jednego - tylko stoi na dwóch :)

    > Na to iż istnieje przepis nakazujący ustanowienie opłaty stosownie
    > do wielkości samochodu a nie ilości zajmowanych pól zwracałeś uwagę
    > i tego nie podważam: forma określenia "odpłatności" jest dość szczególna.
    >
    Dokładnie to on pozwala uzależnić od wielkości/masy (nie pamiętam, jak
    to dokładnie brzmi w aktualnej wersji ustawy). Można nie uzależniać.

    > Jakoś nie rozumiem czego się czepiasz z ową "linią między kołami":
    > przecież oczywiste jest że w takim układzie "przedmiotem" są *dwa*
    > (najmniej :]) pola parkingowe.
    > I to NIE jest żaden (sam w sobie) argument przeciwko uznaniu umowy
    > za najem. Sytuacja NICZYM nie różni się od najemcy który potrzebuje
    > 4 pokoi - i jest dla niego rozwiązaniem wynajęcie tylko dwu małych
    > przyległych mieszkań.
    >
    No właśnie różni się. Bo on wynajmuje dwa mieszkania. Albo wynajmuje
    jedno. A tu mamy auto, które "wynajmuje" "jedno lub dwa", w zależności
    od tego, jak mu się wjedzie.

    > Uprzedzając: tak, "mieszkanie" nie ma nijak ustandaryzowanego rozmiaru
    > poza minimami
    >
    Niepotrzebnie, nie o to chodzi.
    (...)
    > Miesjce parkingowe... chyba raczej można się spodziewać że typowy
    > pojazd 2mX5m powinien się zmieścić :]
    >
    Tylko że ja cały czas dobijam się o wskazanie miejsca parkingowego
    będącego przedmiotem najmu (przyjmując roboczo, że parkowanie jest
    najmem). Nie w sensie wyznaczonego "placu na ulicy", bo on sam w sobie
    przedmiotem najmu nie jest - staje się nim dopiero po zaparkowaniu. I
    zauważ, że jesteś w stanie wskazać ten przedmiot tylko jako "miejsce pod
    samochodem".
    Jeżeli umowa najmu może być skonstruowana tak, że oddaje na określony
    czas dowolny kawałek ziemi znajdującej się w określonym rejonie, to
    odpuszczam. Dla mnie to kuriozum, ale IANAL.

    > >+ > >+ > Mam opory co do tego "zaskoczenia" :]
    > >+ > >+ >
    > >+ > >+ Uhm. Bo żeby płatne parkowanie na drogach publicznych było umową,
    > >+ > >+ musiałbyś wprowadzić nową kategorię: umowy jednostronne.
    > >+ > >+ Prosty przykład: w Postojowie Dolnym nie ma opłat za parkowanie.
    > >+ > >+ Postawiłeś auto i wyjechałeś do rodziny (pociągiem). W tym czasie
    > >rada
    > >+ > >+ Postojowa wprowadza opłaty, m.in. na ulicy, na której stoi Twoje
    > >auto.
    > >+ > >+ Niestety, Ciebie one też obowiązują - chociaż dowiesz się o tym
    > >dopiero
    > >+ > >+ jak wrócisz.
    > >+ >
    > >+ > Przyjmnięto... trochę to naciągane, bo do umowy z "wzorcem
    > >+ > ogłaszanym publicznie" (powszechnie stosowane np. przez banki,
    > [...]
    > >+ Ale to nie to samo. Ja mówię o kliencie, który nie ma konta :)
    >
    > Hm... Ale ma w tym banku pieniądze ;)
    >
    A nie, ma w skarpecie :)

    --
    pozdrawiam
    Jarek
    To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1