eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkikontrole kont przez fiskusRe: kontrole kont przez fiskus
  • Data: 2024-08-05 17:34:09
    Temat: Re: kontrole kont przez fiskus
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 05.08.2024 o 16:30, J.F pisze:

    >> Uważam, ze nie masz racji. Do końca XIX wieku - na ile się
    >> orientuję - czegoś podobnego na dużą skalę nie było. Jak byłeś
    >> chory, to wzywano lekarza i za niego płacono. Pod koniec XIX wieku
    >> dostrzeżono problem z
    > I lekarzy było mało, i niezbyt dużo mogli pomóc.
    >> tym, że niektórych nie stać na usługi lekarza. Zdrowi nie myśleli
    >> o odkładaniu, a jak ich dopadła choroba, to nie mieli z czego.
    > I trzeba było dopłacac do nich?

    Nie za bardzo rozumiem, co napisałeś.
    >
    >> Pierwsze Kasy Chorych w Europie zaczęto zakładać w XIX wieku.
    >> Jednym z najważniejszych momentów w historii systemów ubezpieczeń
    >> zdrowotnych było wprowadzenie przez Niemcy ustawowego
    >> ubezpieczenia zdrowotnego w 1883 roku, za czasów kanclerza Otto
    >> von Bismarcka. Był to pierwszy tego typu system na świecie, który
    >> stał się wzorem dla innych krajów europejskich.
    > I nagle lekarzy było wystarczająco, czy jakaś nieobowiązkowa ta
    > składka?

    ?
    >
    > Taka historia, ale tu i teraz mamy to co mamy. Składkę zapłacić
    > musisz, proporcjonalnie do dochodu/przychodu zresztą, a
    > dostaniesz ... dostaniesz cokolwiek? Bo jak nie jestes na etacie, to
    > nie wiem czy taka składka ze zlecenia wystarcza do bycia
    > "ubezpieczonym". A jesli nawet wystarcza, to różnie z tym lekarzem
    > bywa.

    A nie powinno, ale to osobna sprawa. Moim zdaniem problem jest na styku
    publicznej i prywatnej opieki. Lekarze chcieli by dostać z publicznej i
    prywatnej i robią wiele, by tak było.
    >
    >> Problemem stała się I WS. Masa inwalidów. Rozpadły się kraje, a
    >> tym samym nie bardzo kto poczuwał się do finansowania tych
    >> inwalidów.
    > No ale akurat Rzesza się umiarkowanie rozpadła.

    Tylko co to ma do rzeczy?
    >
    >> Zamiast finansować leczenie chorych, których składki przepadły z
    >> wojną
    > A ktos je w ogóle gromadził? Czy to na bieżąco wydawano ? No ale
    > przez hiperinflację w Niemczech prawie na pewno przepadły.
    >
    >> prościej było powołać nowe towarzystwo ubezpieczeniowe i zbierać
    >> pieniądze od zdrowych - czyli nasze III filary tak na marginesie.
    >> Musiały tu zareagować państwa, które musiałyby teraz okrywać to
    >> leczenie z podatków pozwalając na gromadzenie kapitału przez
    >> towarzystwa.
    > Zaraz - to ubezpieczenie państwowe, czy prywatne?
    >
    >> No i powstał system, że ubezpieczenie jest obowiązkowe, ale
    >> pokrywa się z niego koszty wszystkich. Obowiązkowe, bo ludzie
    >> zaczęliby odkładać kasę gdzie indziej, by nie finansować leczenia
    >> tych obecnie już niezdolnych do pracy.

    >> Ale to nie m ma nic wspólnego z podatkiem.
    > No jak nie? Przecież opisujesz dokładnie podatek.

    W zamian za podatek nic nie oczekujesz bezpośrednio dla siebie.
    Przykładowo 800+ dostają też ci, co nie płacą podatków.
    >
    > Prędzej bym się zastanowił nad składką emerytalną. No bo niby
    > wchodzi Ci w przyszłą emeryturę. Tylko czy nie będzie tak, ze teraz
    > płacisz innym emerytom, a potem ... nie mamy pana płaszcza.

    Już tak jest.
    >
    > A składka rentowa ... od zlecenia wchodzi jakoś do obliczenia
    > podstawy, gdyby coś się stało? Czy wcale nie ?

    Bo w tym jest burdel ogromny.
    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1