On Fri, 23 May 2003, thomasson op pl wrote:
[...]
>+ > IMHO nie ma iskierki nadziei...
>+ > ten przepis jest korzystny dla podatnika VAT (bez swojego podpisu
>+ > może odliczyc vat) a Tobie pewnie chodzi o sytuację, że fakurę VAT
>+ > otrzymałeś bez swojej zgody (swojego podpisu) i ją kwestionujesz ?
>+ > wtedy raczej mają zastosowanie przepisy k.c.... ?
>+
>+ Kwestionuję wszystkie po kolei od 8 miesięcy
>+
>+ Nie możliwości zmiany dostawcy usług bez poniesienia nakładów. Jakby mieli
>+ obowiązek pobrać mój podpis, to by się dwa razy zastanawiali przy
>+ wystawieniu faktury i na pewno by mnie zapamiętali :)

A jaką sankcją groziłoby im niepobranie twojego podpisu ?
Darek dobrze gada: z p. widzenia VAT zmiany nie ma (tak i tak "oni"
muszą odprowadzić wykazany VAT !), z p. widzenia umowy cywilnoprowanej
w jednym i drugim przypadku "oni" wykazują należność którą kwestionujesz
i której nie podpisałeś.
Problemem jest co zrobić z VATem po twojej stronie, bo ew. sprawa
sądowa może trwac dłużej niż rok dopuszczalny na korektę VATu :(, ale
na to *również* fakt "VATowej konieczności" podpisywania f-ry nie
ma wpływu: jakbyś miał nietelekomunikacyjną f-rę którą kwestionujesz
to co by ci to dało że nie podpiszesz kopii ?
Wygrasz ew. proces - OK.
Przegrasz proces - musisz odkręcać VAT...

BTW: nie wiem czy odliczenie VATu z kwestionowanej f-ry i ew. korekta
"na korzyść Skarbu" po ew. wygraniu procesu jest prawidłowym
postępowaniem ! Byłoby korzystniejsze, ale skoro *nie uznajemy*
tej f-ry za koszt (a przynajmniej: nie całą) to jest problem :(

pozdrowienia, Gotfryd