eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiZałożenie działalnościRe: Założenie działalności
  • Data: 2015-03-21 20:43:40
    Temat: Re: Założenie działalności
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21.03.2015 o 20:31, cef pisze:
    > W dniu 2015-03-21 o 19:41, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >>> Ale myślenie widzę sprawia Ci wiele trudności.
    >> Nie życzę sobie być obrażanym w ten sposób. Chciałbym aby moi rozmówcy
    >> mnie szanowali i dyskutowali ad meritum, a nie ad personam.
    > Stwierdzam fakt, że nie analizujesz mojego wpisu, gdzie napisałem
    > wyraźnie, że
    > wszystko może odbywać się nie całkowicie bez dokumentacji, ale na żądanie

    Nie, nie stwierdzasz faktu, a jedynie mnie obrażasz, zwłaszcza że
    wyjaśniłem dlaczego uważam to za niewykonalne.

    >>> Przecież napisałem, że jak zajdzie potrzeba to się dowie.
    >>> Zapyta i zajrzy do dokumentacji u płatnika składek i się dowie.
    >> A jeżeli do tego czasu płatnik przestanie istnieć, bo zbankrutował?
    > Raz do roku jakieś sprawozdanie wystarczy.

    A jak umarł wcześniej?



    >> Takie dowiadywanie się wtedy może już zbyt długo trwać i być zbyt
    >> kosztowne.
    > Ubezpieczony oświadcza, że był ubezpieczony - wskazując płatnika.

    A jak jest nieprzytomny? (wersja ze szpitalem)

    Albo sam nie wie, kto był płatnikiem 20 lat temu, bo zmieniał zakłady
    pracy co pół roku? (wersja z emeryturą)


    > I startuje procedura. Teraz też tak działa.

    Nie. Teraz konto w systemie (ewuś) wykazuje czy jestem ubezpieczony czy
    nie. Jeżeli nie, to owszem, mogę oświadczać pisemnie, ale będą
    podchodzić z rezerwą.

    > Od kiedy istniał "system" i odmawiano mojej małżonce np
    > podczas wyjazdów wakacyjnych pomocy lekarskiej, to zawsze kazałem
    > jej pobierać pisemną odmowę recepcjonistki/przełożonego lekarza itd
    > że odmawiają świadczeń mimo oświadczenia o ubezpieczeniu z podaniem NIP
    > płatnika.
    > Może z innych powodów, ale to zawsze działało i to już jeden szczebel
    > powyżej recepcji.


    Ta, tylko zapewne korzystała z Medyka Pierwszego Rażenia albo czegoś
    podobnego. Tam strata przychodni jest relatywnie niewielka, jak się
    okaże że kłamała. W przypadku kosztownej operacji może być już mniej
    różowo, jak szpital popłynie na 200 tysięcy, Bo Pan Żeś Oszukał.

    > Jak również -- płatnik może się ulotnił, z tego czy innego
    >> powodu.
    > Czyli zakładasz kiwanie systemu.

    ,,z tego czy innego powodu.''

    Może być kiwanie, ale może być bankructwo, śmierć, emigracja, likwidacja
    etc.


    >> Znasz jakiś rzeczywiście działający zakład ubezpieczeń, który nie
    >> zakłada ubezpieczonym kont w systemie, nie gromadzi informacji o
    >> zakresie i warunkach ubezpieczenia, a jedynie W Razie Potrzeby sięga do
    >> dokumentacji przechowywanej u kogoś?
    >
    > Tak. Niemcy - deklaracje a raczej informacje miesięczne są zbiorcze jak
    > u nas kiedyś.
    > Dopiero roczna rozpiska z detalami.
    > Ubezpieczony ma numer (coś jak nasz pesel) i na to się powołują.

    A skąd ma ten numer? Przecież właśnie o tym rozmawiamy, że ma mieć konto
    u ubezpieczyciela, numer itepe. Więc jak ma, to jednak jest jak ja
    mówię, nie?

    > Kwestia czy składki ktoś opłaca jest wtórna - tak jak pisałem
    > nikt się nie odważy na kanty, bo "cywilnie" byłby trupem do końca życia.

    Niekoniecznie kanty, może to być właśnie trup...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1