eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiWedlug organow skarbowych... (cross, FUW) › Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
  • Data: 2013-07-30 17:32:18
    Temat: Re: Wedlug organow skarbowych... (cross, FUW)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 30 Jul 2013, m wrote:

    > Przede wszystkim - nie da się jednocześnie uprościć i ujednoznacznić.
    > Albo skomplikowany i bardzo rozbudowany algorytm, albo zarys algorytmu
    > i duża uznaniowość na każdym kroku.

    Chyba niekoniecznie, zaleznie co rozumieć przez "danie się".
    Z jednej strony mamy ten sam mechanizm co przy ograniczeniach
    prędkości na drogach: nadmierne restrykcje prowadzące do
    wręcz absurdalnych zasad prawnych (bo czymże, jeśli nie
    przyzwoleniem na łamanie prawa, jest wymóg oznaczania
    miejsc pomiaru prędkości?)
    Z drugiej są "warunki zewnętrzne".
    Po pierwsze kraj nie działa w próżni, jest związany umowami
    międzynarodowymi, a po drugie są "prawa nabyte".
    Wiele, bardzo wiele komplikacji wynika z tego, że jest sobie
    jakaś-tam umowa międzynarodowa, i zmiana przepisów spowoduje,
    że jakaś międzynarodowa firma-kombinator skorzysta z faktu,
    że "mnie to nie dotyczy, bo ... umowa, o tu".

    > Druga myśl - prawo zawsze jest skomplikowane, bo życie proste nie jest.
    > Tylko
    > kwestia gdzie umieścimy komplikację - czy na etapie zapisu przepisu, czy na
    > etapie jego wdrażania w życie.

    A "komplikacja" wynikająca np. z definicji darowizny jest wg tego
    podziału na którym etapie?
    :D

    Tu dochodzimy do sedna sprawy: z jednej strony jest spore parcie na
    "uproszczenie przepisów" (sam jestem w tej grupie).
    Z drugiej strony jest oburzenie tych samych żądaczy "uproszczenia",
    że dajmy na to przejechanie linii ciągłej plus nieprawidłowe
    włączenie kierunkowskazów jest niczym wobec nieustąpienia pierwszeństwa,
    tudzież zdumienie, że powszechne wymuszanie pierwszeństwa na
    pieszych na przejściu nie skutkuje automatycznym uznawaniem
    że kierujący słusznie OCZEKIWAŁ "winy przez wtargnięcie" :>

    No i tak to działa: uproszczenie przepisów skutkuje właśnie tym,
    że staruszka przeprowadzona przez jezdnię powinna sobie wpisać
    przychód do PIT. W art.21 nie widzę zwolnienia na taką okazję,
    tam jest tylko 137 pozycji.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1