eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSprzedaż mieszkania bratu › Re: Sprzedaż mieszkania bratu
  • Data: 2011-08-31 19:43:44
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania bratu
    Od: mvoicem <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (31.08.2011 14:20), Dominik & Co wrote:
    > W dniu 31-08-2011 13:33, spp rzecze:
    >
    >> Ale akurat w tym przypadku będzie prawidłowe - w końcu cały czas mowa o
    >> czynności pozornej mającej na celu uniknięcie podatku. ;)
    >
    > Ale możesz mi łaskawie wytłumaczyć dlaczego pozornej?
    >
    > Jeśli mogę wykonać darowiznę na rzecz siostry i wykonam ją,
    > to jest to czynność pozorna?
    >
    > Nie daję kasy pod stołem, nie umawiam się "a teraz daj
    > to córce", daruję. Mogę, czy nie?
    >
    > Siostra ma teraz to coś. Chce dać to coś córce.
    > Daruje. Może, czy nie? Czy jest to czynność pozorna?
    > Jeśli tak, to dlaczego nie wolno jej wykonać
    > (pod zarzutem rzekomej "pozorności") darowizny
    > na rzecz córki, skoro może swobodnie swoim majątkiem dysponować?

    Ustalmy stan faktyczny (choćby i hipotetyczny): chcesz darować
    mieszkanie siostrzenicy, ale tak żeby nie zapłacić od tego podatku.
    Darujesz więc siostrze, ona daruje córce.

    Prawda jest taka, że jest to czynność pozorna jak nic, bo pod pozorem
    dwóch zwolnionych z podatku darowizn dokonujesz czynności która z
    podatku nie jest zwolniona.

    Teraz kwestia udowodnienia. Jeżeli siostra dzień po tym jak dostanie od
    Ciebie mieszkanie, daruje je córce, wtedy US będzie miał uzasadnione
    podejrzenie że jest coś nie tak. Wezwie siostrę i się zapyta - dlaczego
    dzień po otrzymaniu mieszkania podarowała je Pani córce.

    I jeżeli siostra odpowie "a bo miałam taką fantazję, wolno mi", to
    wydaje mi się że i US mógłby uznać że była czynność pozorna i sąd
    kierując się "doświadczeniem życiowym" mógłby US przyznać rację.

    Ale jeżeliby siostra powiedziała "brat dał, to wzięłam. Ale mieszkanie
    już mam, w wynajem nie chcę się bawić, córka nie ma - to jej dałam" - o
    to już inna historia. Brzmi wiarygodnie i zasadniczo nie ma punktu
    zaczepienia dla US.

    Także od tego co się zezna, zależy czy czynność pozorna zostanie
    uprawdopodobniona czy nie. Przy czym zeznania łatwiejsze do trzymania
    sie ich po latach są mniej wiarygodne, niż te o przy których łatwiej
    urzędnikowi złapać za słowo.

    p. m.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1