eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSpółka ze Stanów przyjmująca płatności z Polski › Re: Spółka ze Stanów przyjmująca płatności z Polski
  • Data: 2008-12-01 09:38:56
    Temat: Re: Spółka ze Stanów przyjmująca płatności z Polski
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 30 Nov 2008, marcin wrote:

    > witek pisze:
    >> Rozmawiałeś z tą spółką w ogóle?
    >> Bo jakoś nie widzę tego, że oni pójdą na jakiekolwiek rozwiązanie, które
    >> angażuje ich firmę w twój biznes.
    >> Jedyne co na dzień dzisiejszy możesz im zaproponować to prowizja dla cibie
    [...]
    >
    > Nie z kilku powodów:
    > - oni także usługę muszą wykonać, więc pracownika potrzebują;

    Skąd założenie, że to ma być koniecznie *pracownik*?

    > - oni klienta także potrzebują, więc przedstawiciela pozyskującego klientów
    > także;

    J.w. - dlaczego "pracownik"?

    > - kontakt osobisty z klientem przydatny, więc bycie na miejscu może nieco
    > ułatwić sprawę;

    J.w.

    > - na początek są zainteresowani jak najmniejszym ich zaangażowaniem, w Polsce
    > wszystko ja bym robił, oni nie poniosą kosztów stałych.

    J.w.

    > Tak, z powodu:
    > - właśnie współpraca byłaby niejako prowizyjna - tylko wtedy gdy będą
    > zlecenia dla nich będzie podwykonawstwo dla mnie;

    Na moje oko wymieniłeś wszelkie cechy które *nie* wskazują na konieczność
    dysponowania pracownikiem.
    A na najlepiej zabezpieczającą interesy obu stron wyglądałoby umowa
    będąca złożeniem umowy agencyjnej (agent, w przypadku umowy "prowizyjnej",
    o ile umowa podlega pod polskie prawo :P jest chroniony nawet lepiej
    od pracownika, bo należą mu się prowizje od pozyskanych klientów nawet
    mimo "uwalenia" umowy przez zleceniodawcę - zajrzyj do K.C.!)
    oraz umowy ramowej o wykonawstwo.
    Typowa umowa "z firmą" (po stronie agenta+wykonawcy), IMVHO.

    > Nie mają jeszcze w ogóle przedstawicielsta w Europie, więc biorę pod uwagę
    > także założenie spółki

    Znaczy jest to na tyle ryzykowne, że spółki potrzebujesz?

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1