eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiSkładka na NFZ › Re: Składka na NFZ
  • Data: 2012-09-21 23:49:41
    Temat: Re: Składka na NFZ
    Od: StS <"sts"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-09-21 23:12, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Fri, 21 Sep 2012, StS wrote:
    >
    >> Po zmianie sytuacji
    >> przy naliczaniu podatku w 2004 roku poinformowano
    >> mnie podobno, że odtąd mam sam płacić składkę.
    >
    > IMVHO, na początek powinieneś poinformować czytelników,
    > czy miałeś *obowiązek* ją opłacać, czy powiadomili "pan
    > sobie sam płaci *jeśli* chce pan być ubezpieczony".
    > IMVHO, zmienia to kwalifikację tego co trzeba zapłacić
    > (w drugim przypadku za wykorzystane świadczenia plus
    > odsetki, w pierwszym nieopłacone składki).
    > Plus odsetki (z zastrzeżeniem niżej, tym w które wątpię).
    >
    >> Nie "dotarło" to do mnie i dalej będąc przekonany,
    >> że składka jest opłacana nie zareagowałem
    >
    > Po pierwsze, prawie na pewno "normalny" czytelnik (nie
    > będący doradcą, wyposażonym z oprogramowanie typu lexa)
    > będzie miał kłopot z ustaleniem podstawy prawnej tego
    > co opisujesz sprzed 8 lat.
    > Do tego nie podajesz podstawowych informacji - z jakiego
    > tytułu ta składka! (i czy dobrowolna).
    > W tym elemencie dochodzi proste pytanie - czy NFZ miał
    > obowiązek powiadomienia. Jeśli nie miał, to fakt że
    > z dobrego serca ;) posłał (a nie dotarło), nie powoduje
    > żadnych skutków.
    >
    >> Co mi grozi w związku z tym, czy będę
    >> musiał za te 8 lat ponieść jakieś koszty,
    >
    > Zastrzegam że nie pamiętam które terminy przedawnień
    > wchodzą w rachubę. Jeśli przypadkiem 5 lat (a składka
    > jest miesięczna, nie tak jak przy podatku dochodowym
    > rozliczanym rocznie i to za zeszły rok), część należności
    > mogła się przedawnić. Tak sprzed okresu przedawnienia (przed
    > momentem wszczęcia postępowania).
    >
    >> czy jako, że wina była również po stronie NFZ bo nie
    >> poinformowali mnie na czas
    >
    > IMO, jeśli istniał przepis nakazujący powiadomienie (w co
    > wątpię), to powinien on spowodować "zwolnienie" z opłacenia
    > karnych odsetek.
    > A jak wyżej - w zależności od istnienia ubezpieczenia "z automatu"
    > lub dobrowolnego, wyjdzie albo konieczność zapłaty nieopłaconego
    > ubezpieczenia, albo zwrotu wartości nienaleznie uzyskanych
    > świadczeń.
    >
    > pzdr, Gotfryd

    Nie mam pojęcia, czy płacenie było obowiązkowe, dość
    na tym, że składek nie płaciłem bo do 2004 roku
    robili bo ci, którzy spowodowali moje kalectwo a potem
    według tego co się od nich dowiedziałem miała to być
    moja sprawa. Jako, że przed tym składki były płacone
    regularnie w NFZecie nie sprawdzano mych uprawnień
    i z rozpędu więc przez 8 lat korzystałem ze zniżek
    przy świadczeniach lekarskich - recepty, stomatolog,
    sprzęt ortopedyczny.
    Chcę się przygotować do rozmowy w urzędzie na ten temat
    stąd moje zapytania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1