On Sat, 3 Jan 2009, Tomek wrote:

> Dnia 03-01-2009 o 15:54:22 <m...@w...gazeta.pl> napisał(a):
>
>> Witam!
>> Od końca listopada prowadzę firmę i sam sobie jestem księgowym.
>> Jestem na ryczałcie (handel internetowy), od połowy grudnia płacę VAT.
[...]

Dla porządku: nie odnoszę się do spraw z którymi się zgadzam
i do których IMVHO nie mam nic do powiedzenia :)
(sam prowadzę KPiR).

> z updof:

Dla porządku powinno się powołać na UoZPDoNPOpOS :)
(ale jest odesłanie do art.14, co racja to racja)

>> 4.VAT. Obowiązek związany z VAT powstaje w momencie wpływu pieniędzy na
>> konto. Wiem, że część ludzi rozlicza VAT już przy wysyłce, nie czekając aż
>> spłyną pieniądze z pobrania. Teoretycznie wrzucają pieniądze do skarbonki
>> US
>> za wcześnie. Czy może spotkać za to kara ? Kara za nadgorliwość ;)
>
> Tak, US liczy nadpłatę za np. styczeń i niedopłatę za luty.
> Po kontroli zaliczają nadpłatę na poczet niedopłaty ale dowalają
> odsetki od tej niedopłaty.
>
> Uwaga: ostatnio była spora nowelizacja ordynacji podatkowej i ustawy o VAT
> i gdzieś coś mi się o uszy obiło że zmienili to i że taka nadgorliwość
> już ma nie powodować problemów. Ale nie podam Ci namiarów na źródło,
> może ktoś inny pomoże.

Właśnie się szykowałem, czytając poprzednie zdanie, aby czymś
ciężkim rzucić :D
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkow
a-1_2_129.html
+++
Art. 59
§ 1. Zobowišzanie podatkowe wygasa w całoœci lub w częœci wskutek:
...
3) potršcenia,
4) zaliczenia nadpłaty lub zaliczenia zwrotu podatku,
...
...
Art. 62
§ 1. Jeżeli na podatniku cišżš zobowišzania z różnych tytułów,
dokonanš wpłatę zalicza się na poczet podatku, poczšwszy od
zobowišzania o najwczeœniejszym terminie płatnoœci, chyba
że podatnik wskaże, na poczet którego zobowišzania dokonuje
wpłaty.
...
...
Art. 72
§ 1. Za nadpłatę uważa się kwotę:
1) nadpłaconego lub nienależnie zapłaconego podatku,
...
Art. 76
§ 1. Nadpłaty wraz z ich oprocentowaniem podlegajš zaliczeniu z urzędu
na poczet zaległoœci podatkowych wraz z odsetkami za zwłokę, [...]
oraz bieżšcych zobowišzań podatkowych, [...]

§ 2. Nadpłaty, których wysokoœć nie przekracza wysokoœci kosztów
upomnienia w postępowaniu egzekucyjnym, podlegajš z urzędu zaliczeniu na
poczet zaległoœci podatkowych [...] oraz bieżšcych
zobowišzań podatkowych, [...] chyba że podatnik wystšpi o ich zwrot.
...
---

>> Dla VAT rozpoczęciem D.G. jest pierwsza sprzedaż.

To dość ryzykowne stwierdzenie.
Podelaganie pod VAT jest związane ze sprzedażą, acz też nie do
końca (patrz: odliczanie VAT od zakupów dokonanych przed 1. sprzedażą).

Ująłbym to inaczej: przepis określający sposób wyliczenia limitów
sprzedaży bezpośrednio odwołuje się do okresów sprzedaży, nie
posługując się określeniem "okresu prowadzenia DG".
Sprawdź :D

> Uwaga: od 1. grudnia i 31. stycznia weszła spora nowelizacja,
> art. 86 też został zmieniony.

Dobrze wiedzieć :D

> J.w. - przy czym nie ma czegoś takiego jak osobne ewidencje sprzedazy czy
> zakupów.
> Jest jedna ewidencja do VAT, niektórzy dzielą sobie ją na rjestr zakupów i
> rejestr sprzedaży,
> ale to jest prywatna sprawa.

O to to.
Ja mam "wersję ratunkową" jakby ktoś się czepiał rozliczania VAT
od biletów: "druki delegacji stanowią część ewidencji VAT" :P
(teraz to coraz mniej istotne, bo coraz większą część biletów
kupuję internetem więc i tam mam "fakturę luzem później",
ale poprzednie lata tak robiłem).

> To jest tylko i wyłącznie podział dla własnej wygody

O to to :D

>> 8.EWIDENCJA MAJĄTKU ;) W firmie mam biurko, komputer ( kupione kilka lat
>> temu) i telefon (za złotówkę, bo na abonament), z tego co czytałem nie
>> muszę
>> nigdzie tego ewidencjonować, dopiero jak wartość przedmiotu przekroczy 1500
>> zł, to trzeba prowadzić ewidencję. Czy mam rację ?
>
> Możesz używać własnych rzeczy bez ewidencjowania.
> Dopiero jak coś kupisz do firmy, na fakturę, to wpisujesz
> do ewidencji.

No tu jest hak...
O ile w przypadku KPiR w (bodaj) 2003 roku sprawę wyjaśniono przez
wyraźne określenie (dopisanie słów) "ujętych w ewidencjach", o tyle
do 2003 były stanowiska US (i procesy przed NSA!) zauważające, że
fakt "niekupienia na firmę", a samo "korzystanie dla celów DG"
skutkuje "zaliczeniem do majątku w DG" - m.in. z tytułu ew. sprzedaży
(również po zakończeniu DG, przy czym limit 6 lat od zakończenia
wpisano relatywnie niedawno, też chyba w 2003!)
Z tej okazji (do 2003) nieujęcie w ewidencji rzeczy "wykorzystywanych"
mogło prowadzić do sporu, czy aby nie ma to na celu ukrycie przyszłych
przychodów... i tak dalej.

Zauważ, że w przypadku ryczałtu ta ostatnia wątpliwość pozostała.
Powiedzmy podatnik ma coś "swojego" (osobiście posiadanego)
i na ryczałcie *nie* ujmuje w EST.
Następnie przechodzi na zasady ogólne, i dopiero po przejściu
"zaczyna używać" :P
Ma całą amortyzację do dyspozycji... (a jakby w okazji ujęcia
w wykazie ST odliczył w momencie "przejścia" - miałby tylko
stosowną część albo wcale).
Przy zasadach ogólnych i *dzisiejszych* przepisach tezy o "zamiarze
zaniżenia podatku" nie da się postawić, więc problemu nie ma.

> Przy czym nie radzę wpisywać do ewidencji wyposażenia,
> jeśli coś będzie >1500zł to wpisuj do EŚT

Dla porządku - przy ryczałcie jest *wykaz*, bo:

> i amortyzuj, choćby jednorazowo.

...ewidencję się zakłada (i amortyzację liczy) w momencie
ewentualnego przejścia na KPiR lub PK :)
Trzeba odliczyć *wtedy* "zużyte raty amortyzacyjne".
Do momentu "przejścia" amortyzacją się ryczałtowiec nie kłopocze.

> Akurat przy takim "przejściu" podatnika bar

> (Gotfryd radzi z 1000 postów zaliczyć, przyłączam się :-) )

Nie przyznaję się!
Chyba mi się nigdy nie zdarzyło... 3000 do 4000 postów
to tak, może kiedyś 2000 jako bezwzględne minimum... ;)

>> W sprawach podatkowych jestem zielony, ale jakby ktoś potrzebował pomocy w
>> temacie rowerów
>> -wybór, serwis, kupno to służę pomocą :)
>
> Powiem szczerze że i tak sporo wiesz, zielonych chyba nie widziałeś jeszcze
> :-)

Dołączę.
Przy niektórych postach pisanych na podstawie "a mi księgowa
powiedziała" włos się jeży.

pzdr, Gotfryd