eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiFaktura za usługi telekomunikacyjne od NOM › Re: Re: Faktura za usługi telekomunikacyjne od NOM
  • Data: 2002-04-04 21:08:00
    Temat: Re: Re: Faktura za usługi telekomunikacyjne od NOM
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 3 Apr 2002, Maddy wrote:
    >+ Dnia 02-04-02 22:20, Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne napisał:
    [...]
    >+ > Jak dotąd nie było. TPSA zasłaniała się na różne sposoby: -
    [...]
    >+ > Nie da się ukryc że na propozycję żeby wystawić fakturę ZA KOGOŚ
    [...]
    >+ Ej, a o refakturze słyszałeś?

    Słyszałem; wyobrażasz sobie ?? -:O -:)

    >+ To takie coś, co nie istnieje w
    >+ przepisach, ale od zarania świata nikt tego nie kwestionował.

    Nie kwestionuję, znam takich co stosują.

    [...]
    >+ nic od siebie nie dodaję. Przeciez nie ja dostarczam prąd, a jednak
    >+ moge go "sprzedać", prawda?
    >+ Sytuacja ograna, tylko TPSA udaje głupiego.

    Nie ograna i nie udaje -:) wyjątkowo rozumiem ;)

    Jeśli stosujesz refakturę to NAJPIERW TY musisz przyjąc
    NA SIEBIE obowiązek zapłaty, prawdaż czy nieprawdaż ?
    (dość trudno - w przypadku ogólnym, szczególny był
    wałkowany jak pamietasz - sprzedać coś czego się nie
    kupiło; szczególnie na fakturę VAT !)
    No to pięknie - "podklient" nie płaci, i co ?

    IMHO TPSA wystarczy klientów którzy "im" nie płacą !
    Monopolista monopolistą, ale niechęć do bycia kasą
    zapomogowo pożyczkową skądinąd rozumiem... ;>

    >+ Zwłaszcza że część usługi jednak świadczy TPSA, więc tak naprawde nie
    >+ wystawiałaby rachunku "za kogoś". W końcu NOM nie ciągnie do każdego
    >+ chętnego swojego kabelka, korzysta z łączy telekomuniacji.
    >+ Tepsa jednak "zestawia" to połaczenie, więc chcąc nie chcąc bierze w
    >+ usłudze czynny udział. NOM jest jakby podwykonawcą.
    >+ A instytucja podwykonawcy jest stara jak świat.

    Wszystko się zgadza - oprócz:
    - kasy z ww. powodu
    - kasy która wpłynie dla konkurencji; chwyt poniżej pasa
    (wobec konkurencji) - prawda, ale... jeśli mamy rozmawiać
    o faktach... :]

    >+ Ale jak ktoś nie chce "bo nie" to juz inna sprawa.

    Ja tam sądzę że nie tyle "bo nie" tylko m.in. ww. powody
    (merytoryczne).

    >+ Zawsze znajdzie się powód, żeby stanąc okoniem.

    Tu się zgadzamy, przynajmniej w ww. przypadku :)

    Pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1