eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPrawo przeciw namRe: Prawo przeciw nam
  • Data: 2005-01-03 09:55:00
    Temat: Re: Prawo przeciw nam
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 31 Dec 2004, RoMan Mandziejewicz wrote:
    [...]
    >+ > Włażę pod stół.
    >+
    >+ I nic nie słyszę... ;-P

    ...mikrofon nie działa ;)
    [...]
    >+ 1. Faktem jest, że oprócz samochodów w całkiem przyzwoitym stanie
    >+ sprowadza się obecnie sterty jeżdżącego złomu

    ...tak...

    >+ 2. Faktem jest, że badania techniczne samochodów sprowadzanych są
    >+ fikcją.

    ...tak... I z tym należałoby skutecznie walczyć. Z zastrzeżeniem
    że NIE w odniesieniu do "samochodów sprowadzanych" - tu jest moj
    stanowyczy sprzeciw.
    Wobec WSZYSTKICH samochodów.

    >+ 3. Faktem jest, że kilkaset tysięcy sprowadzonych pojazdów całkowicie
    >+ zniszczyło wewnętrzny rynek samochodów zarówno nowych jak i używanych.

    Zeznaję że nie wiem, szczególnie nie mam pojęcia jak mogły zniszczyć
    rynek samochodów nowych !

    >+ 4. Faktem jest, że nikt nie wymyślił metody na niedopuszczenie na nasz
    >+ rynek dodatkowych jeżdżących stert złomu.

    "zwyczajnie przyjęto do wiadomości". To jest coś czego "regulatorzy"
    przyjąć nie chcą: dopóki będzie popyt dopóty będą "jakoś" sprowadzane.
    Dopóki będzie zapotrzebowanie na samochody tanie - będą sprowadzane
    tanie. Dopóki będzie zapotrzebowanie na złom - BO NIE MA KONTROLI
    - będzie sprowadzany złom. I to ostatnie jest problemem. Ale nie
    w momencie sprowadzania...

    >+ Jeśli chodzi o moją _osobistą_ opinię, to zawsze byłem przeciwnikiem
    >+ kupowania samochodów używanych.

    Rozumiem i popieram. Co z tego, ja nie będę dokładał wszystkim którzy
    uważają że potrzebują samochodu - i być może go potrzebują - a nie
    stać ich na nowy.

    >+ Nie oznacza to jednak, że mam zamiar komukolwiek zakazać
    >+ sprzedawania używek - byłoby to absurdalne.

    Otóż to :)

    [...]
    >+ Twierdzenia, jakoby sprowadzanie z zachodu setek tysięcy samochodów
    >+ miało poprawić stan bezpieczeństwa na drogach jest demagogiczne

    Y, tego to chyba nawet ja nie twierdziłem ;)
    Powiadam że o owym "stanie" decydują najgorsze pojazdy. Ich
    ilość jest mniej istotna :(

    >+ konieczność dopłacenia do interesu... W efekcie mamy kilkaset tysięcy
    >+ samochodów na drogach więcej i - zapewniam - czuje się to na drogach.
    >+ Samochody stare, pochodzące z naszego rynku są w jeszcze gorszym
    >+ stanie technicznym i poziom bezpieczeństwa jednak spada :-(

    Hm...

    >+ mam pomysłu :-( Pomysł ze stawką zależną od pojemności silnika i
    >+ spełnianej normy czystości spalin pozornie jest dobry a w
    >+ rzeczywistości służy zapychaniu gęby głodnemu budżetowi.

    Zgoda.
    A administracyjne ograniczenia *legalnego* sprowadzania dla
    odmiany przyczynia się do napychania kieszeni tych co sprowadzą
    nielegalnie.
    Staram się zawsze akcentować ten efekt: jak się *cokolwiek*
    zabroni robić co *jest* potrzebne, to to "coś" nie zniknie.
    Ktoś za to "coś" będzie się bogacił - łamiąc prawo.
    I jest zasadnicza różnica w możliwości "wycofania z obrotu"
    w ramach kontroli (realnie prawdopodobnej, a nie "raz na dwa
    lata na znajomej stacji" :>) i jednorazowym przemycie :[

    >+ Na dokładkę
    >+ promuje samochody o marniutkich silniczkach i słabym wyposażeniu

    A to też.

    >+ Co pozostaje? Ostra selekcja stanu technicznego - niebezpieczeństwo
    >+ nadużyć i korupcji. I jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, oberwie
    >+ szary Kowalski za jeden samochód a importerzy masowi i tak sobie
    >+ poradzą.

    Bo "selekcja" nie powinna mieć miejca *przy sprowadzaniu*.
    Przecież docelowo tych samochodów nie będą kupować ludzie
    mający znajomości we wszystkich urzędach ;) - tylko "szarzy
    Kowalscy".

    >+ Podsumowując: jest problem i to poważny. Nasze drogi nie wytrzymają
    >+ tak raptownego wzrostu ilości samochodów.

    Osobna sprawa to nieproporcjonaln do masy pojazdu "zużycie drogi".
    Tego też się usiłuje nie widzieć, jak na razie użytkownicy "osobówek"
    dofinansowują transport ciężarowy - odwrotnie niż na kolei bywało :]
    Uprzedzając: chodzi o ZNACZNE różnice w zużyciu.
    Widziałem materiały - ale przekazane w formie artykułu prasowego
    co jak rozumiem wzbudza podejrzliwość pewną :) - iż chodzi o rząd
    7 do 9 potęgo nacisku na oś, mam gdzieś w archiwach jakiś stary (~2001)
    .doc rządowy w którym była mowa o 4 potędze (nacisku). Tego kilkutysięczny
    nawet "jednorazowy podatek" nie zrównoważy.

    >+ za kierownice siada coraz to więcej osób,
    >+ które kisiły prawo jazdy przez 20 czy 30 lat w szufladzie

    Ja to się pewnie połowie Polski narażę.
    Ale przykro mi - uprawnienie do prowadzenia *jeśli* ma być weryfi-
    kowane :) to IMO nie powinno być "bezterminowe".
    Skrajność w której od człowieka zdającego egzamin wymaga się
    (a przynajmniej "miejscami wymagało się") centymetrowych dokładności
    w panowaniu nad pojazdem (IMO zbędnych) a od kilkudziesięcioletniego
    użytkownika tychże dróg nie wymaga się *żadnej* weryfikacji stany
    jego znajomości przepisów to też taka "ciekawostka".
    Podobnież jak efekt o którym ty piszesz :)

    >+ Podam prosty przykład: 'odziedziczyłem' PF125p z 1976 roku.
    [...opis...]
    >+ Dlaczego o tym piszę? Bo tak wygląda obecna rzeczywistość

    ...no i to byłoby na tyle :)
    Układ jest ten sam co z rowerami: wystarczyłoby egzekwowanie
    obowiązku oświetlenia przez policję.
    I ja mam na myśli mandat za 20 zł (*dwadzieścia*), nie 50.
    Wtedy opłacałoby się wydać 8 zł przynajmniej na tyle światło :>

    >+ Dlatego też będę się upierał, że jednak w jakiś sposób nalezy położyć
    >+ tamę i zabezpieczyć nas przed sprowadzaniem _dodatkowego_ złomu

    Doceniam, ale jestem zdania odrębnego :)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1