eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPrawo przeciw namRe: Prawo przeciw nam
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!localhost!smolik
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo,pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: Prawo przeciw nam
    Date: Fri, 31 Dec 2004 12:52:58 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 122
    Message-ID: <Pine.WNT.4.61.0412311225090.1484@athlon>
    References: <cqt07d$nbs$1@atlantis.news.tpi.pl> <cqu5fv$prn$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <cqu7bf$cdv$1@news.onet.pl> <cqu9u8$248$1@news.onet.pl>
    <cqucgb$nqa$1@news.onet.pl> <Pine.WNT.4.61.0412292322550.768@athlon>
    <cr0eqv$hel$1@news.onet.pl> <Pine.WNT.4.61.0412301249050.2044@athlon>
    <cr10bd$4k$1@news.onet.pl> <Pine.WNT.4.61.0412310029240.1420@athlon>
    <cr33ji$dd5$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa202.zabrze.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1104494426 25983 217.97.78.202 (31 Dec 2004 12:00:26
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 31 Dec 2004 12:00:26 +0000 (UTC)
    X-Posting-Agent: Chomik/1.0.3.0
    In-Reply-To: <cr33ji$dd5$1@news.onet.pl>
    X-X-Sender: moj@[127.0.0.1]
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:266575 pl.soc.prawo.podatki:129429
    [ ukryj nagłówki ]

    On Fri, 31 Dec 2004, Cavallino wrote:

    >+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl>
    >+ > Doceniam.
    >+ > Poskutkuje tym że zamiast jeździć 12-letnim Audi pojadą 12-letnim
    >+ > Polonezem.
    >+
    >+ Lepsze to niż obecny stan, że zamiast 12 letniego Poloneza będziemy mieli na
    >+ drogach 12 letniego Poloneza i 12 letnie Audi.

    Moment: w tym jest błąd logiczny.
    Albo godzimy się że 12-letni Polonez (umawiając się że mamy na myśli
    pewien "statystyczny stan") *nadaje się* do jazdy - albo ustalamy
    że się *nie nadaje*.
    Jeśli się NIE NADAJE - to trzeba go wywalić z obrotu... przykra sprawa
    ale nie widzę innego wyjścia.
    Jeśli zaś się NADAJE - to równie przykro mi ale KAŻDY ma prawo jeździć
    TAKIM SAMYM ZŁOMEM.
    Dawanie komuś "license to kill" tylko dlatego że *już ma* "złoma
    Poloneza" a komu innemu nie :] ma bardzo mało wspólnego z prawem, logiką
    i wszystkimi szczytnymi hasłami z Konstytucji.
    W postach obok staram się wywieść iż dopuszczenie przywozu nie
    ograniczonego niczym (poza ryunkową opłacalnością) nie spowoduje
    pogorszenia jakości "najgorszych złomów" - a można się spodziewać
    pewnego polepszenia (bo pula ludzi zdesperowanych/przymuszonych
    do jazdy "najgorszymi złomami" *też* jest skończona, więc przy
    podwyższeniu poprzeczki przez konkurencję braknie tych którzy
    decydują się na utrzymywanie samochodu "na styk").
    Natomiast *rzeczywiście* nie da się obronić tezy iż sumaryczna
    ilość samochodów używanych nie wzrośnie: wzrośnie.
    Tylko to PRZEPISY dotyczące WSZYSTKICH muszą określać JEDNOLITE
    wymagania MINIMALNE aby dany złom został albo wycofany - albo
    naprawiony.
    I jak rozumiem *twoim zdaniem* część samochodów dziś przebywająca
    na drodze *nie powinna jeździć*.
    Jeśli tak - to zgoda. Ale zgoda w tym że NIE POWINNA JEŹDZIĆ.

    Mi tam bez różnicy czy "złomów które powinny być wycofane" jest
    10% czy 20% :( - nie żartuję :]

    Dlaczego ? - ano z tego samego powodu dla którego wprowadzenie
    nakazu uzywania pasów, wyposażenie samochodów w ABS itp. powoduje
    tylko OKRESOWE podniesienie bezpieczeństwa.
    Później większość jeździ tak aby owo "podniesienie bezpieczeństwa"
    wykorzystać TAK JAK UWAŻA - czyli niekoniecznie przez lepsze poczucie
    bezpieczeństwa :] a przez... podniesienie ryzyka :> (uzyskując
    w zamian "lepsze czasy przelotu" na przykład).
    A statystyka... tak, jest coś takiego jak statystyka.
    W odniesieniu do większości ludzi przekłada się na prawa Myrphyego.
    Czyli "jak ma kogoś trafić to jeśli będzie tylko 2% pojazdów
    które są niesprawne to trafi właśnie na taki" :>
    Płacimy obecnością "gratów" jakimś-tam ryzykiem. Prawda.
    Ale obecnością "hypermaszyn" TEŻ płacimy takim ryzykiem - w większości
    przypadków to kierowca samochodu z ABSem, przyspieszeniem 3g, poduszkami
    ze wszystkich stron i strefą zgniotu w którą "maluch" wchodzi w całości
    będzie tym który na zakręcie spróbuje wyprzedzać...

    >+ > za mało bogaczy kupuje właśnie nowe samochody...
    >+
    >+ Wbrew pozorom całkiem dużo i równie dużo odsprzedaje je po kilku latach, w
    >+ każdym razie na tyle dużo że kilkuletni samochód z Polski jest tańszy niż
    >+ analogiczny klkuletni z zachodu.

    No to w takim momencie nie ma sprawy: nikt nie będzie kupował DROŻSZYCH
    samochodów z zachodu.

    >+ > Znacznie bardziej przekonuje mnie argument że wprowadzenie *rzetelnych*
    >+ > kontroli - tylko niestety musiałyby być oparte o obiektywne kryteria
    >+
    >+ Tak - to byłby w sumie ideał, tyle że ja zupełnie nie wierzę w skuteczność
    >+ takiego systemu.

    I to jest odpowiedź dlaczego mamy graty na drogach.
    NIE dlatego że wolno je sprowadzać z zachodu.
    I "zakaz" sprowadzi się do tego iż:
    - będzie jeździć pewna ilość "bardziej gratów" (nie wypchniętych
    przez konkurencję)
    - więcej osób i więcej zarobi "biorąc w łapę".

    Nie wiem czy to masz na celu - ale kazdą reglamentacja średnio
    biorąc tak się kończy.

    >+ > I mniemam że dopuszczenie przywozu używanych samochodów z krajów
    >+ > w których ludność STAĆ na wyrzucanie jeszcze całkiem dobrego samochodu :)
    >+ > raczej prowadzi do efektu w postaci *polepszenia* sytuacji...
    >+
    >+ A ja obserwuję na drogach coś dokładnie odwrotnego.....

    Sądzę że raczej rażą cię graty typu Audi czy podobnych.
    Do Maluchów i Polonezów przypominających tarczę strzelniczą po
    użyciu już przywykłeś i tyle :)

    >+ > A może jakiś zachodni samochód - ja wiem, może i 12-letni a lepszy ? ;)
    >+ > Owszem, prawda... popyt na nowe samochody spadnie. Co z tego ? Nabywcy
    >+ > nowych "puszek z najcieńszej blachy" po prostu będą musieli przyjąć do
    >+ > wiadomości że starego samochodu nie sprzedają i już.
    >+
    >+ Czyli stracą.
    >+ A tego nie chcą....
    >+ Ja też nie.

    Przykro mi.
    Ale samochód "z najcieńszej blachy" POWINIEN być MNIEJ WART niż
    taki co pożyje 5 lat dłużej.
    System w którym samochód osobowy kosztował tyle co kombajn (zbożowy)
    oraz w którym 2-letni samochód był tańszy niż nowy (na talon) już
    żeśmy testowali...
    Było mniej więcej tak samo "sprawiedliwie" jak proponujesz: kto
    miał talon ten kupował nowy samochód i po 2 latach jeszcze zarabiał :]

    >+ IMO zupełnie wystarczy jak park samochodowy w naszym kraju będzie odświeżany
    >+ wyłącznie autami nowymi, wyjdzie to mu tylko na zdrowie.

    IMO nie. A powodem jest to iż "złomy" będą używane *dłużej*.
    A tylko niewielka część będzie utrzymywana "tak jak należy"...
    I żeby wyeliminowac tych "źle utrzymanych" trzeba egzekwować
    *minima techniczne* a nie kazać jeździć dłużej "starym złomem"...
    (bo "nowszych złomów" na rynku będzie za mało).

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1