> To zanim Ci odpowiem, zrobię sobie jedno założenie, ok? ;)
>

ok!

> Zakładam więc, że to nie te specjalne uchwyty, podłogi itd. (karawan? ;>)
> sprawiły, że samochód ten został uznany za taki, który spełnia wymagania
> art. 86 ust. 4 ustawy o VAT.
> Bez tych przeróbek zaświadczenie też byś otrzymał, prawda?

Prawda oraz prawdą jest też że nie jest to karawan (chociaż pewnie by
więcej na siebie zarobił jako karawan) :-P

>
> To teraz, uwaga!, IMHO samo zaświadczenie jedynie potwierdza spełnienie
> przez pojazd tych ustawowych wymagań.
> Ważne jest więc, moim zdaniem, posiadać takowy papierek przed tym, zanim US
> Cię o niego poprosi, ale nie ogranicza to do odliczenia podatku naliczonego
> od nabycia paliw czy też części, pod warunkiem jednakże, że oczywiście
> służą uzyskaniu przychodu, ale to już omówiliśmy ;)
>
> Wiem natomiast, że były przypadki, kiedy US nie uznał takiego odliczania
> VATu przed otrzymaniem zaświadczenia, ale wytrwały podatnik, np. w Izbie
> Skarbowej, już otrzyma przychylną opinię.
>
> Jako potwierdzenie masz tu linka z interpretacji przepisów, która dotyczyła
> sprawy analogicznej. Te ostatnie akapity są ważne.
> Jeśłi chcesz się asekurancko zachować, to VATu nie odliczysz, ale skoro
> jest możliwość? ;>
> Choćby więc dla adrenalinki - zaryzykować?
>

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź na moje pytania.
Wielkie postroofki dla uczestników dyskusji.

> Tu masz wyszukiwarkę:
> http://sip.mf.gov.pl/sip/
>
> wklej tę syganturę:
> PPII/4407-005/06
>

Takich "sznurków" nigdy za wiele, zawsze się mogą przydać.

--
nick......: DaNsOuNd
name......: Daniel Rykowski
contact...: dansound (AT) adres (DOT) pl