eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiParagon a fakturaRe: Paragon a faktura
  • Data: 2009-08-30 19:56:04
    Temat: Re: Paragon a faktura
    Od: gonia <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik cef napisał:
    > gonia wrote:
    >
    >>>>> Cel zakupu w momencie zakupu.
    >>
    >> od kiedy paragon świadczy o celu zakupu?
    >> a gdzie jest niezgodność z prawem wystawienia faktury nie później niź
    >> w 7 dniu od dnia zakupu, przy zwrocie sprzedawcy paragonu
    >> fiskalnego?;>
    >
    >
    > Ale dlaczego przeginacie w tę drugą stronę?


    My? w którym momencie?:>

    > Przecież tu chodzi o ewidentny przypadek.


    tak?/ jaki?

    > Pytam klienta w jakim celu kupuje i tak klasyfikuję sprzedaż.
    > Nikomu nie odmawiam faktury do 7 dni za paragon, ale jak powiedział,
    > że kupował jako konsument, to wystawię fakturę na dane konsumenta i tyle.
    >
    >> a na jakiej podstawie ten ktoś ma prawo coś takiego wpisać?
    >
    >
    > No przecież dobrze wiesz, ze bezpodstawnie.
    > Równie dobrze mogę wpisać pozdrowienia dla cioci Frani.


    mimo wszystko, uważam że nie masz do tego prawa. Oczywiście ustawodawca
    określił co ma byc na fakturze, ale... niekoniecznie należy iść za
    ciosem, że co nie zabronione to dozwolone. Bez względu na treści na tej
    grupie wpierane wszelakim jednostkom. I niekoniecznie dlatego, że
    zabronione.....ale wystawiona faktura świadczy o sprzedawcy. I ta
    faktura może sie pojawic gdzieś jako kserokopia refaktury. A ta dalej
    jako ciekawostka. A jeszcze dalej jako załącznik w @ obiegających mniej
    lub bardziej zainteresowanych załącznikami.
    Ja osobiście za cholerę nie chciałabym, żeby taka faktura , z moimi
    danymi była oglądana przez ogół;> ale ja może jestem wyjątkowa;>
    >
    >> jaki skutek prawny taki dopisek ma wywrzec?
    >
    >
    > A to sprawdź sama jaki wywrze.
    >
    po co? wiem jaki;> żaden, jeśli zakup miał jednak związek ze sprzedażą
    opodatkowaną;>
    >
    >>> Jakoś trzeba z tym walczyć.
    >>
    >>
    >> z czym?
    >
    >
    > To o czym rozmaiwamy?
    >

    o abstrakacjach, jakich wiele w naszym kraju?;>

    >> ale jak czytam wypowiedzi typu, że lepiej na zimne dmuchać, to
    >> przypominają mi się czasy kontroli po ministrze finansów, który
    >> wprowadził osławioną ustawę....i kontrole, które odmawiały prawa do
    >> zwrotu, bo było brak kodu, bo kropka w nazwie była po spacji, a po
    >> spacji miał być cudzysłów
    >>
    >> i to wszystko kojarzy mi sie z jednym słowem
    >> paranoja;>
    >
    >
    > Nie bardzo wiem o co Ci chodzi z tym przypomnieniem.
    > To chyba tak obok tematu

    nie może być!!!! cos mnie ominęło????
    aaa ustawa!!!! w VATowskiej mozna odliczać nawet jak nie kup.... tylko,
    że...... akurat dochodówka ma bodajże 2 lata dłuższy staż, więc
    łatwiej;> z interpretacjami, jest ich o 2 lata więcej;>
    >
    >
    > W ramach podsumowania:
    > nie ma skutecznego sposobu na ukrócenie praktyk
    > kupowania wysyłkowo jako konsument, a potem żadania faktury na firmę -
    > bo do tego sprowadził się wątek


    NAPRAWDĘ??



    w ramach przypomnienia:

    -----------------
    Czy kupujac towar najpierw na paragon, a potem idac po fakture moge
    zarzadac
    od sprzedawcy fakture na czesc pozycji z paragonu? Czy musze brac na calosc
    ----------------------


    tak brzmiał początek....gdzie mowa o sprzedazy wysyłkowej?;>


    tak całkiem obok tym razem: zdarzało mi się kupować wysyłkowo na fakturę
    po to, żeby w razie ewentualnego zwrotu sprzedawca wystawił mi
    korygującą, nie pieprzył się ze zwrotami z kasy, więc chyba jednak
    paranoja;>



    Nie chodzi przecież o samo wystawienie
    > faktury po kilku dniach na postawie paragonu.

    więc o co? bo jestem zainteresowana

    > Dopiski wiadomo, że są głupie i niewiele mogą,
    > ale skoro "pomagają" sprzedawcy i nie ma zakazu...


    chętnie dostałabym taką fakturę
    i jako pierwsza puściłabym w eter

    i nie bałabym sie kontrolo podatkowej
    uwierz mi;>


    pozdrawiam serdecznie;>


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1