On Mon, 2 Dec 2002, dawid wrote:
[...to był Remek...]
>+ > Świadczyć je czasami dla ludności.

...albo brać z rzadka współpracownika. Na umowę o dzieło
żeby papierków było mniej :)

>+ ale jakie moga byc te uslugi, czy moze to byc jedna usluga w miesiacu?

IMHO i patrząc na wyroki sądów to *od wielkiej biedy* nawet
jedna taka usługa w roku stanowi, że nie może to być działaność
wykonywana osobiście. Oczywiście nie proponuję przesady :)
pt. "dokładnie raz na rok".

>+ i jaki procent przychodow miesiecznych pownna stanowic?

IMO bez znaczenia. W dotychczasowych widzianych wyrokach
zawsze było tak, że podejrzenie :] o "ciągłość", "zamiar"
i "świadczenie dla ludności" powodowało klasyfikację "DG".

>+ czy moze byc zupelnie inna niz moje podstawowe uslugi? czy moze to byc
>+ sprzedaz towaru jakiegos?

IMO absolutnie nie.
Jeśli świadczysz usługi np. sprzątania i sprzedajesz jabłka
- to sama sprzedaż jabłek "ludności" nie powoduje że sprzątanie
przestaje byś "działalnością świadczoną osobiście". Musisz
"ludności" coś posprzątać albo wynając współpracownika na
jakieś większe posprzątanie znajomej firmy - to *IMO*
będzie OK !
Poczytaj jeszcze tu:
http://www.infor.pl/serwis.html?serwis=01&P180=I02.2
002.109.000001000&krok=A

>+ i czy moze byc sprzedaz bez dokumentu?

Yrm... ????
Poproszę o oświecenie o co chodzi (szczególnie w kontekście
"rzetelności dokumentów").
Jeśli dobrze podejrzewam to pytałeś czy na fakturze
muszą być dane osobowe ? Znaczy 23% VAT ? ;)

Pozdrowienia, Gotfryd