eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiOdliczenia - zmywarka na kredyt › Re: Odliczenia - zmywarka na kredyt
  • Data: 2003-12-03 07:35:43
    Temat: Re: Odliczenia - zmywarka na kredyt
    Od: "Wiola" <p...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Pawel"
    > Faktura jest umową kupna sprzadaży pomiędzy mną i sklepem i na jej
    podstawie
    > korzystam z odliczenia.
    > Mam fakturę na której nic nie ma o ewentualnym kredytowaniu.
    --------------------
    Jak napisane zapłaacone to jest ok .Ja tylko pisałam o opcji płatne w
    ratach.

    Szczerze powiem
    > że nigdy w życiu nie widziałem faktury na której jest "płatne w ratach",
    > nawet nie rozumiem tego stwierdzenia.
    ---------------------
    To chyba niestety niezbyt duzo takich papierków widziałes bo naprawde rózne
    informacje o płatności sie znajdują

    > Umowę kredytową zawieram z bankiem, który płaci sprzedawcy.
    > Wydatki de facto zostały poniesione, a to że zapłacił za mnie bank to
    > fiskusa nie interesuje i to że Ja bede musiał te pieniadze do tego banku
    > zwrócic tez nie.
    --------------------------------
    Ja nie pisałam o kredycie z banku i Cef zdaje sie to wyjaśniał

    > Proszę spojrzeć do ustawy, tam jest jasno określone, że podstawą do
    > odliczenia w przypadku ulgi remontowej jest faktura ( i oczywiście tytuł
    > prawny do lokalu) wystawiona przez podmiot, który jest płatnikiem podatku
    > VAT.
    -----------------------------
    Jak najbardziej ale jest również cytat "
    1) poniósł wydatki na własne potrzeby mieszkaniowe, przeznaczone na remont i
    modernizację - zajmowanego na podstawie tytułu prawnego - budynku
    mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego oraz wpłaty na wyodrębniony fundusz
    remontowy spółdzielni mieszkaniowej lub wspólnoty mieszkaniowej, utworzonych
    na podstawie odrębnych przepisów, "
    i moj komentarz odnosił sie do poniesienie wydatku



    > myslę ze wyjasniłem
    --------------------------
    Owszem wyjaśniłeś .
    A co do zaglądania do ustawy to zagladam do niej naprawde sporo razy ,owszem
    tego nigdy zbyt wiele wiec za twoja namowa zwieksze czestotliwośc zaglądania
    i czytania.
    Pozdrawiam Wiola


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1