eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNiech szlag trafi Płatnika › Re: Niech szlag trafi Płatnika
  • Data: 2005-01-31 12:23:44
    Temat: Re: Niech szlag trafi Płatnika
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 31 Jan 2005, fart wrote:
    [...]
    >+ I TYCH WSZYSTKICH, KTÓRZY SĄ ODPOWIEDZIALNI ZA NASZĄ GEHENNĘ Z TYM FAFLATYM
    >+ PROGRAMEM

    Spróbujmy poszukać.

    1. Sejm. Sejm jest odpowiedzialny za wprowadzenie *takich* zasad,
    m.in. miliona wyjątków zaplątanych w zależności "w oparciu
    o art. 13 ust 7 p 7c w związku z art 87 ust 8 p 2a za wyjątkiem
    art 15 ust 9a oraz art 7 ust 5 p 2 w związku..."
    2. Sejm. Sejm jest odpowiedzialny za stawianie takich wymogów że
    wykonawcy Płacznika MUSZĄ być usprawiedliwieni; przecież jakby
    po wdrożeniu systemu na 4 dni przed jego uruchomieniem (czyli
    w okresie między świętami a Nowym Rokiem) ktoś ci zaaplikował
    zmianę zasad (zmieniając ustawę) to każdy normalny człowiek musi
    uznać że to *nie była twoja wina* iż masz poprawki "na łapu capu",
    nawet jeśliby przypadkiem twój program rzeczywiście był mocno
    niedorobiony (oględnie rzecz ujmując)
    3. Sejm. Ten punkt być może powinien mieć numer 1 - za niezapewnienie
    publicznej dostępności specyfikacji oraz dostępu co najmniej
    do listingu kodu; przypomnę iż mi są znane argumenty o tzw.
    "niebezpieczeństwie ujawniania kodu" i nie widzę potrzeby żeby
    akcentować co ja o tym myślę :> - uchodzące za najstabilniejsze
    oraz najmniej "dziurawe" OSy (nie, NIE mam na myśli ani żadnego
    un*Xa ani ... Windowsów :> a np. mój ulubiony OpenVMS ;))
    mają udostępniony - fakt że odpłatnie i że listing kosztował
    jak dość dawno już widziałem całkiem sporo, kilkakrotność
    licencji - listingi.
    Płacznik jest zrobiony za *publiczne* pieniądze, nie grozi
    że hAmerykanie się wzbogacą wdrażając nasze rozwiązania :>
    co najwyżej Unia przyjdzie się doszkolić :> (...i zapłaci).

    Co pominąłem ? ;)

    Do wszystkich punktów należy dopisać "a" - czyli 1a, 2a, 3a:
    podmiotem jest "rząd" a czynność w pewnej ustawie ;> nazywa
    się "podżeganie i pomocnictwo" ;>
    Przecież ktoś *sterował* tym żeby Sejm w okolicach końca
    roku zabierał się za zmianu w ustawie - w ustawie w oparciu
    o którą miał ruszyć pionierski (jakby nie było - w tym znaczeniu
    iż *nie* mający swojego odpowiednika "w najbliższej okolicy")
    system.
    Prawda ?
    :(
    IMHO - jeśli ktoś uznał iż przepisy są "mocno niedorobione" należało
    *przełożyć* odpalenie systemu.
    Jak umowa była do kitu - rozwiązać.
    Przypomnę iż to NIE JEST NIEMOŻLIWE - mającym krótką pamięć przypomnę
    awanturę o system "dla rolnictwa" (jak mu to było ? Chyba AJAX bo coś
    się z AVACSem od śledzenia przestrzeni powietrznej kojarzy) przy którym
    samo prezesowstwo wykonawcy (HP, tak ?) stwierdziło iż "nie widzi
    przeszkód"... (chodziło właśnie o kod, mylę się ?)

    Wrrr...
    fart, wkurzasz ludzi :> - czy to ... agitacja wyb[i]órcza ? ;)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1