Użytkownik karol napisał:

> więc biorę wynagrodzenie ( 412/31 * 3 = 39.87 brutto) i wyliczam ?
>
> emerytalne - podstawa 39.87 *19,52% = 7,78 rentowe -
> 39,87 * 13% = 5,18 chorobowe - 39,87 * 2,45% = 0,98
> wypadkowe - 39,87 * 1,93% = 0,77

Tu ok. Tyle że powinno sie liczyć osobno skladki od pracodawcy i od
praconika (liczyc dwa razy po 9,76% i dwa razy po 6,5% zamiast raz
19,52% i raz 13% -inaczej nie zgodza Ci sie grosze i ZUS będzie Cie
męczył o nieprawidłowo naliczone składki)

> zdrowotne - 32,32 (tj.39,78 - 3,89 - 2,59 - 0,98) *
> 8,25% = 2,67

Owszem, dobrze, ale tylko jeżeli rownolegle wyszła zaliczak na podatek.
Jeżeli podatek jest mniejszy od skladki zdrowotnej to ogranicza się
składke do wysokości podatku. A jezsli nie ma w ogóle podatku (przy tym
wynagrodzeniu to prawie pewne, chyba że nie będzie ani kosztów ani ulgi)
to nie ma skladki zdrowotnej.

>
> UF:). Czy to jest ok?
Prawie ;-)

Aha.. dochodzi jeszcze skladka na FGŚP* - 0,15%. To nam da 0,06zł (sześc
gorszy) w tym wypadku. Jeżeli miałbys robić przelew tylko na to, to się
nie opłaca.
Ale jeżeli płacisz jeszcze za kogos ZUS (np za siebie) i płacisz FP to
doliczasz FGŚP na tym samym przelewie (to samo konto)

*ten słodki skrót to fundusz gwarantowanych świadczen pracowniczych,
przedsiębiorca go za siebie nie płaci, za pracowników owszem

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl