-
Data: 2004-06-01 10:42:45
Temat: Re: Info: podatek katastr(of)alny - GP
Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0406010029000.-304975@Athlon.port
ezjan.zabrze.pl...
> >+ Polimeryzowałbym. Dochód jest _aktualnym_ wskaźnikiem zdolności
poniesienia
> >+ pewnego ciężaru na rzecz wspólnego dobra jakim jest państwo
>
> Prawda. Wspominany JKM wskazywał na motywacyjną rolę takiego podatku
> właśnie: inaczej dalecy potomkowie kogoś kto zapracował na bogactowo
> będą nadal pławić się w bogactwie, mimo że społeczeństwo z ich
> pławienia się nie ma nic.
A niech sie pławią. Jeżeli ktoś zapłacił podatek od dochodu to wara
wszystkim od tego co mu pozostało. To jest jego święta, nienaruszalna
własność. To jest klasyczne polskie piekiełko (może nie tylko polskie,
raczej socjalistyczne), że ktoś nie może ścierpieć jak ktoś inny coś MA. Jak
ma to trzeba mu zabrać.
Podatki majątkowe uważam za dopuszczalne tylko w nadzwyczajnych sytuacjach
typu wojna, wielka klęska żywiołowa itp. W normalnej sytuacji to, co mi
zostało po zapłaceniu podatku od dochodu winno być nietykalne. Natomiast w
odniesieniu do nieruchomości sytuacja jest trochę inna. Ja wychodzę z
założenia, że ziemia, przyroda, bogactwa naturalne itp są wspólnym dobrem
narodu. Z tego założenia można i należy wywieść szereg podatków będących
rodzajem odszkodowania za wyłączne korzystanie ze wspólnego dobra. Będzie to
właśnie przede wszystkim podatek od nieruchomości, będący odszkodowaniem dla
społeczeństwa za wyłączenie jakiegoś obszaru ze wspólnego korzystania. Na
podobnej zasadzie wywieść można np. podatek od emisji zanieczyszczeń do
środowiska naturalnego czy podatek za wydobycie surowców naturalnych
(niezależnie od dochodowego z tego tytułu na ogólnych zasadach). Wracając do
podatku od nieruchomości, skoro przyjmujemy, że jest on odszkodowaniem za
wyłączenie pewnego obszaru do indywidualnego korzystania to logiczne jest
uzależnienie tego podatku od dwóch parametrów: od powierzchni nieruchomości
i od sposobu wykorzystania. Uzależnienie od powierzchni powinno mieć
charakter progresywny aby uniemożliwić nadmierne gromadzenie dobra, które
jest dane jednorazowo i którego nie da się wyprodukować, co mogłoby
doprowadzić do lokalnego stosowania praktyk monopolistycznych w obrocie
ziemią. Natomiast uzależnienie podatku od sposobu wykorzystania powinno
przede wszystkim uwzględniać dostępność terenu dla innych ludzi niż
właściciel (niższe stawki za np. tereny rekreacyjne, sportowe,
ogólnodostępne lasy itp, a wyższe za tereny niedostępne np. fabryki), a
także inne korzyści dla społeczeństwa czyli niższe stawki za lasy (korzyści
dla środowiska naturalnego) niż za tereny przemysłowe, ulgi dla obiektów
zabytkowych itp. Zaletą takiego systemu opodatkowania jest łatwość ustalenia
podstawy opodatkowania (powierzchni nieruchomości) i jej niezmienność, czego
nie da się powiedzieć o wartości nieruchomości, która ani nie jest łatwa do
ustalenia, ani jednoznaczna (wyceny wg różnych metod mogą się różnić o
kilkaset procent), ani stała. I to niezależnie czy wycenia rzeczoznawca czy
właściciel.
> ...no toż bez powodu nie powoływałem się na koncept propagowany przez
> JKM właśnie: samowyceny. A z drugiej strony miecz w postaci prawa
> do wykupu (wywłaszczenia) po zapłaceniu wartości wyceny (100%) plus
> należne "odszkodowanie za trudy przeprowadzki" (40% w propozycji JKM,
> IMHO trochę mało - ale liczy się idea).
>
Diabeł siedzi w szczegółach (patrz wyżej czyli trudności w ustalenia
wartości, zmienność w czasie etc). Ponadto daleko posunięta
nieprzewidywalność wpływów z tytułu podatku, nieziemskie zadymy przy próbach
wywłaszczenia zbyt nisko wycenionych nieruchomości (niekoniecznie z powodu
nieuczciwości, także z powodu zwykłej niewiedzy czy prymitywnej tępoty dużej
części ludzi). Również wysoce prawdopodobne są machlojki wywłaszczeniowe w
udziałem władz lokalnych np. władze planują wydać zgodę na jakiś
hipermarket, wywłaszczają ludzi po niskich stawkach (za mało warte tereny np
rolnicze) i opylają ziemię z 10-krotnym przebiciem i sowitym bakszyszem do
kieszeni.
> >+ I wreszcie warto tu zacytować jedno z udanych porównań JKM,
> >+ który stwierdził, że każdy podatek majątkowy nie jest niczym innym niż
> >+ zwyczajną konfiskatą majątku, tyle że robioną na raty.
>
> ...a dochodowy to czym jest ? :]
>
No to całkiem co innego. Pobierają ci raz podatek i koniec. Reszta jest
twoja. Następny podatek moga ściągnąć dopiero od następnego dochodu.
Natomiast podatek katastralny pobierają w nieskończoność od tego samego
majątku.
--
Pozdrawiam
Darek
Następne wpisy z tego wątku
- 01.06.04 10:43 Radosław Popławski
- 01.06.04 10:47 Adam
- 01.06.04 10:51 WOJSAL
- 01.06.04 10:51 Adam
- 01.06.04 11:01 WOJSAL
- 01.06.04 11:08 WOJSAL
- 01.06.04 11:07 Adam
- 01.06.04 11:16 Adam
- 01.06.04 11:34 Radosław Popławski
- 01.06.04 11:33 Radosław Popławski
- 01.06.04 11:43 Adam
- 01.06.04 11:47 Adam
- 01.06.04 12:16 WOJSAL
- 01.06.04 12:48 Radosław Popławski
- 01.06.04 13:02 Darek W.
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro