eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiFiskus chce wiecej... › Re: Fiskus chce wiecej...
  • Data: 2013-02-27 23:01:35
    Temat: Re: Fiskus chce wiecej...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 27 Feb 2013, m wrote:

    > Czy na pewno nie ma tutaj żadnego przekłamania? Czy to jest "logika" NSA?

    Nie, to jest logika przepisu.
    Tak mi już kiedyś wyszło :(
    Bardzo proszę nie obrzucać mnie błotem, znaczy sugestią,
    jakobym twierdził że tak jest DOBRZE!
    Literalne zapisy definicji kosztu są restrykcyjne, zbyt restrykcyjne,
    mimo, że wiele obostrzeń zostało złagodzonych (m.in. kiedyś
    jawnie dopisano tekst o "utrzymaniu" źródła dochodu).
    <OT> Ciągle jeszcze np. nie wystarcza "wykorzystanie w celu"
    (z wyjątkiem ST, ale już nie WNiP!), musi być "nabycie
    w celu"<\OT>
    Przepisy cywilnoprawne (stanowiące podstawę klasyfikacji
    "przepływu dóbr") zaś zawierają zapisy które nie są dość
    jednoznaczne, wystarczy np. porównać zapis o "odpowiadaniu"
    za wydatki związane z lokalem (art.688[1] KC), który
    kiedyś mnie zbulwersował, bo minister wydał korzystną dla
    podatników interpreację (dziwne, nie? :D) ale objaśnienia
    "źródłowej" podstawy prawnej nie było, z pozornie
    podobnym zapisem art.742 przy zleceniu: ten drugi
    wskazuje, iż "czyniącym wydatki" jest zleceniobiorca,
    w efekcie nie jest oczywiste, czy "zwrot" o którym
    stanowi KC należy zaklasyfikować w roli takiego "zwrotu",
    traktowanego jak zaliczka (lub jej zwrot).
    PDoOF dla niektórych przypadków stanowi jasno:
    - przy pracy nakładczej niedoliczenie do przychodu
    jest warunkowe, o ile odrębnie wykazane (art.12)
    - przy DG jest przychodem (art.14.2.2), bezwarunkowo

    Teraz coś jeszcze.
    Może czytający pamiętają mój ulubiony przykład absurdu
    "w sprawie nieodpłatności", dotyczącej zrobienia zdjęcia
    (przekazanie *zrobionego* zdjęcia bez wzajemnego
    świadczenia to darowizna, czyli podlega kwocie wolnej,
    ale *obiecanie* zrobienia to usługa, czyli dochodowy
    w którym kwoty wolnej nie ma).
    I poszukiwanie dziury w tej argumentacji dla przypadku
    kosztów AFAIR też już było :) (jak wydatek będzie na rzecz
    *oraz* w imieniu zleceniodawcy, to rzecz jasna stanowi
    jego koszt, wprost, a nie jako zobowiązanie do zwrotu).

    > Bo sorry, ale taka "logika" to pasuje do jakiegoś sądu grodzkiego

    Czuję się urażony, bo 10 lat temu twierdziłem to samo co
    NSA zaakceptował USowi, to tylko fiskus potrzebował dużo
    czasu żeby przepisy przeczytać ;)
    :D
    Poważniej - logika wynika z interpretacji przepisów.
    A raczej braku ich ścisłości.

    Ponowię pytanie zadane 10 lat temu - poproszę o literalny
    przepis, pozwalający uznać za *własny* koszt, wydatek
    dokonany w czyimś imieniu lub na czyjąś rzecz.
    Oczywistym jest, że zwrot tego wydatku jest (a co najmniej
    może być) kosztem, ale ten niuans powoduje, że pośrednik
    ma przychód i koszt.
    To jest trudna sprawa ("z braku litery"), podobnie, jak
    próba ustalenia, czy możliwy jest depozyt *prawidłowy*
    w przypadku pieniedzy przechowywanych w postaci
    elektronicznej.
    Umie ktoś uzasadnić odpowiedź? :D
    Uprzedzę, że to też *nie ja* opodatkowałem depozyt
    nieprawidłowy :P

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1