eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiDzienne zestawienie sprzedaży a pieczątkaRe: Dzienne zestawienie sprzedaży a pieczątka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!localhost!smolik
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo.podatki
    Subject: Re: Dzienne zestawienie sprzedaży a pieczątka
    Date: Wed, 21 Dec 2005 10:46:59 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 66
    Message-ID: <Pine.WNT.4.60.0512211032430.2100@athlon>
    References: <Pine.WNT.4.60.0512202247150.3324@athlon>
    <7...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: ack66.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1135159552 24739 83.16.62.66 (21 Dec 2005 10:05:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 21 Dec 2005 10:05:52 +0000 (UTC)
    X-Posting-Agent: Chomik/1.0.3.0
    In-Reply-To: <7...@n...onet.pl>
    X-X-Sender: moj@[127.0.0.1]
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo.podatki:151992
    [ ukryj nagłówki ]

    On Wed, 21 Dec 2005, macias wrote:

    > Ale pierwsze zdanie jednak wyklucza możliwość 100% rezygnacji z pieczątki.

    Jeden z przypadków już mi się przypomniał: aby móc zaliczyć
    w KUP za pomocą DW zakup materiałów pomocniczych trzeba
    mieć "paragon z pieczątką lub oznaczeniem" - par. 14.4
    rozp. ds. KPiR.
    Czyli aby móc "normalnie" sprzedawać drobiazgi firmom (*drobiazgi*
    typu jedna paczka spinaczy) sprzedawca musi albo mieć pieczątkę
    albo paragon na "firmowym" papierze - paragon fiskalny ten
    warunek spełnia (jest "oznaczenie" sprzedawcy).

    > Swoją drogą nie rozumiem tej gloryfikacji pieczątek w różnego typu urzędach

    ...a to już tylko nadgorliwość pozostała chyba z czasów kiedy na
    "wyrobienie pieczątki" trzeba było mieć stos papierów.

    >>> Ostatnia sprawa: co to u licha jest sprzedaż nieudokumentowana?
    >>
    >>  Błąd językowy!
    >>  Z którego to zresztą regularnie pokpiwam :)
    >>  Prawidłowa nazwa: sprzedaż *bezrachunkowa*
    >
    > OK, zostawmy język. Nadal nie pojmuję idei tej sprzedaży. Mało tego! Nie
    > pojmuję idei ewidencjonowania jej! Skoro sprzedaję coś bez rachunku (czy mogę
    > prosić o przykład?
    > Chodzi o możliwość zupełnego obycia się bez rachunku/faktury?
    > Na przykład w jakich sytuacjach?)

    ...już wiesz....

    > to po co mam to ewidencjonować?

    ...aby móc wyliczyć należny podatek.

    > Inna sprawa, że w tej rubryce mogę wypisywać cuda - sprzedaż,
    > która w ogóle nie istniała lub nie wpisywać tej, która zaistniała

    Moment.
    Zobowiązanie prawne oparte jest na uczciwości i kontroli.
    Masz wpisać to co masz wpisać - i pierwotnym założeniem
    jest iż tak zrobisz.
    A jeśli zrobisz inaczej to takie postępowanie zagrożone jest
    sankcją karną.

    > bo skoro
    > jest nieudokumentowana (czy też bezrachunkowa),

    ...zdecydowanie to drugie. Nieudokumentowana będzie tylko
    jak jej nie wpiszesz :>
    A to już przestępstwo (przy małej skali - wykroczenie) skarbowe.

    > to właściwie nie ma dowodu na jej istnienie

    Jak to piszesz ? - "właściwie" ? No niewłaściwie... ;)
    Dowodem może być np. zeznanie świadka - świadkiem może być ten
    co kupował.

    > - po co więc ją gdziekolwiek uzwględniać?

    ...żeby prawidłowo naliczyć podatki !

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1