Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:

> > Koniec koncow, zastanawiam sie, czy warto w takiej sytuacji wejsc od
> > poczatku w VAT, czy lepiej unikac tego najdluzej jak sie da.

Na siłę nie, ale też nie pchać się bez potrzeby.
Wpadka rachunkowa na VAT jest droższa.

> Chyba tak, bo Twoimi klientami bedą firmy, które "nie czują" vatu.

Eee tam, nie widzę powodu dla których kwota netto+0 ma być gorsza od kwoty
netto+22%.
Ja tam wolę kasy nie mrozić, a VAT na górce mam tyle, że czuję go przy
każdej fakturze.

>Unikanie
> vat ma sens tylko jeżeli sprzedajesz głównie dla osób fizycznych.

A vatowanie kiedy nic nie odliczasz nie ma sensu żadnego.