Dnia 20-01-2007 o 11:44:54 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):

> W ustawie jest przepis o *niepłaceniu podatku* w wysokości ok. 530 zł
> i ów przepis dotyczy opodatkowania *wg skali*. Pojęcie "kwoty wolnej"
> nie jest prawidłowe (a co najmniej nieścisłe), prowadzi do takich
> nieporozumień jak piszesz.

Jakiś czas temu, bodajże w "Dzienniku", jakiś wybitny znawca napisał
artykuł
o zmianach pdoatkowcyh na 2007 r. W tymże artykułe zawarł napisał,
że będa dwie zmiany korzystne dla przeciętnego podatnika:
zwiększa się kwota wolna od podatku oraz kwota pomniejszająca podatek.
I zapewne ci sami spece na konferencji Zyty pytają o jakieś pierdoły
zamiast spytać się czemu nie ma rozporzadzenia do KPiR, dlaczego
piepszyli róznice kursowe itd itp.
Stawki podatkowe sobie moga być i 10%, a i tak różnicę zjedzą doradcy
podatkowi :)

Co do upraszczania prawa - to w tym roku była co najmniej jedna taka
bardziej niż realna możliwość,
co prawda symboliczna ale jednak. Skoro skasowali PIT-5, to kretynizmem
było pozostawienie
w ustawie obowiązku wpłacania zaliczek od miesiąca/kwartału w którym
pierwszy raz
wyszedł podatek do zapłaty - wystarczyło zostawić jeden artykuł wspólny
dla skali i liniowego, wktórym zapisane by było że jeśli wyjdzie podatek
do zapłaty
to należy go wpłacić w takim a takim terminie. A tak to rozumiem że mam
robić przelew na 0zł żeby US widział że pamiętam o zaliczce?
Dla przypomnienia, w 2006 miało to sens o tyle, że złożenie PIT-5
implikowało składanie
PIT-5 do końca roku choćby zaliczka za dany miesiąc była zerowa.

pozdr