-
21. Data: 2015-12-15 15:57:45
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
J.F. wrote:
> Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n4n2bq$hl2$...@d...me...
> J.F. wrote:
>>>> hmm, znajdz mi dziecko starsze niz przedszkolak, ktore nie ma własnych
>>>> pieniedzy. Ktora wredna ciocia nie dała kasy na urodziny / komunię?
>>
>>> W zasadzie masz racje, tym niemniej - typowy przypadek, dziecko na
>>> utrzymaniu rodzicow, daja jesc, daja ubranie, daja rower czy quada, daja
>>> w koncu kieszonkowe - i zadnego podatku nie placa :-)
>
>> Conajmniej z dwóch powodów.
>> Raz, ze jest na ich utrzymaniu i z KRIO wynika ze mają taki obowiązek
>> i nie podlega opodatkowaniu
>> Dwa darowizny do kwoty 9637 zl w okresie 5 lat wstecz nie wymagają ani
>> zgłoszenia ani podatku.
>
> 9637 w sumie przez 5 lat czy kazdego roku ?
naprawde nie znasz przepisów?
okienko 5 lat wstecz od dnia darowizny, suma darowizn w tym okresie od
jednej osoby.
> Pierwsze latwo przekroczyc, a i drugie sie moze zdarzyc w bogatszych
> rodzinach.
> Wiec zostaje powolac sie na KRiO ... ale taki quad to chyba wystaje
> ponad "opieke".
lub zlozyc SD-Z2
>
>>> A potem np dziecko mowi, ze uzbieralo tysiac zl i chce nowy komputer.
>>> Rodzice dokladaja drugi tysiac i komputer jest. Ale to dziecko daje
>>> pieniadze rodzicom, bo same komputera kupic nie moze.
>
>> Tak. tylko, że te pieniądze zotały przekazane rodzicom w konkretnym celu.
>> Rodzice nie mogą tymi pieniędzmi swobodnie dysponować wg własnych
>> potrzeb.
>> To nie jest ani darowizna, ani pożyczka.
>
> Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ? O ile pamietam, to cukierka moze
> sobie kupic w drodze do szkoly, a i to dopiero jak ma ponad 10 lat.
> Do wiekszych wydatkow nie ma prawa/zdolnosci.
wlasnie w takim zakresie moze dysponowac samodzielnie.
pozostałe transakcje są po prostu nieważne.
COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.
>
>>>> pełnoletniość lub niepełnoletniość nie ma tu zadnego znaczenia.
>>>> Liczy sie intencja dającego i przyjęcie obdarowanego.
>>> No, intencje mielismy - wyzszy procent. Nic zdroznego, a nawet godne
>>> pochwaly.
>> przecież napisałem, że nie dajmy się zwariować i ze to nie jest
>> zabronione, ani też nie podlega pod podatek.
>> Napisałem, też że jest minimalna szansa, że będziemy się z tego musili
>> tłumaczyć jakby co, i że w razie upartości urzedu skarbowego, który
>> moze wydać decyzję wg własnego widzimisię to my będziemy musili sie
>> kopać z koniem.
>
> US jak juz zacznie kontrolowac konta, i kwota bedzie wieksza, to na
> pewno o tlumaczenie spyta.
US jak juz cos kontroluje, to w konkretnym celu a nie prewencyjnie moze
cos znajdą.
Trzeba by miec naprawde pecha, zeby aukart US interesowały dochody w
danym okresie.
> Pytanie wiec jest czy zacznie ... i czy sie w razie pytania taka
> odpowiedzia zadowoli
>
odpowiedz pewnie nie, ale fakty wynikajace z dokumentow pasujące do
odpowiedzi pewnie tak.
pewny mozesz byc dopiero po.
-
22. Data: 2015-12-15 15:58:51
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Michał Jankowski wrote:
> W dniu 15.12.2015 14:14, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-12-15 o 14:13, Michał Jankowski pisze:
>>> W dniu 11.12.2015 20:17, witek pisze:
>>>
>>>> Dysponowanie majątkiem niepelnoletniego przekraczających zakres zarzadu
>>>> zwykłego wymaga zgody sądu rodzinnego.
>>>>
>>>
>>> I gdzie ten zakres się kończy? Dziecko uzbiera 1000 zł na rower - można
>>> kupić?
>>> 10 tys. na, bo ja wiem, quada?
>>
>> To zależy. Dla jednej rodziny 10 tysięcy to będzie zwykły zarząd, a dla
>> innej nie.
>>
>
> A skąd to wiadomo i kto o tym decyduje?
>
"zwyczajowo przyjęte w danych okolicznościach i środowisku"
sąd rodzinny.
-
23. Data: 2015-12-15 16:08:26
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-12-15 o 15:57, witek pisze:
> COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
> kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
> jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.
Bo lotto niepełnoletni nie może kupić z mocy ustawy.
--
Liwiusz
-
24. Data: 2015-12-15 22:36:03
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2015-12-15 o 16:08, Liwiusz pisze:
> W dniu 2015-12-15 o 15:57, witek pisze:
>> COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
>> kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
>> jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.
> Bo lotto niepełnoletni nie może kupić z mocy ustawy.
Może kupić, ale ewentualną wygrana odbierają opiekunowie.
--
animka
-
25. Data: 2015-12-15 23:01:57
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Tue, 15 Dec 2015, J.F. wrote:
> Użytkownik "witek" napisał
> J.F. wrote:
>
> > > A potem np dziecko mowi, ze uzbieralo tysiac zl i chce nowy komputer.
> > > Rodzice dokladaja drugi tysiac i komputer jest. Ale to dziecko daje
> > > pieniadze rodzicom, bo same komputera kupic nie moze.
>
> > Tak. tylko, że te pieniądze zotały przekazane rodzicom w konkretnym celu.
> > Rodzice nie mogą tymi pieniędzmi swobodnie dysponować wg własnych potrzeb.
> > To nie jest ani darowizna, ani pożyczka.
>
> Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ?
Oczywiście.
Przecież są jego.
Mniej wiecej tak samo, jak spadek spadkobiercy który nie ma "kwita"
(na to, że to faktycznie jego spadek).
Tylko:
> O ile pamietam, to cukierka moze sobie
> kupic w drodze do szkoly, a i to dopiero jak ma ponad 10 lat.
> Do wiekszych wydatkow nie ma prawa/zdolnosci.
..."niemanie zdolności" nie jest tożsame z brakiem możliwości
dysponowania. Nie może zawrzeć *umowy*, owszem :)
Odnoszę wrażenie, że chcesz zrównać "rozporządzenie przez
rodziców" z "rozporządzeniem przez dziecko potwierdzonym
przez rodziców".
Dobrze mi wyszło? ;)
W sumie, nie zdziwiłbym się jakby:
- *ile* jakiś US postanowił się doczepić, to spytałby dziecko
"czy kupiłeś/aś sobie..." :P (ewentualnie "czy rodzice ci
kupili") i obecność rodziców wiele by do wpadnięcia w pułapkę
nie wniosła ;>
- z kolei przy "prawidłowym" zakupie jakiejść droższej rzeczy
(faktura na dziecko, ale potwierdzona przez rodziców) okazałoby
się (w sklepie) że "nasz formularz tego nie przewiduje" :P
pzdr, Gotfryd
-
26. Data: 2015-12-16 00:37:38
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
G.S. wrote:
>> Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ?
> Oczywiście.
> Przecież są jego.
o
to mi sie podoba.
Masz kasę na koncie, możesz wg banku nią swobodnie dysponować z
zastrzeżeniem, że nie możesz przelac ani wypłacić ich z konta.
Brzmi jak obietnice PIS.
:)
-
27. Data: 2015-12-16 08:16:40
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-12-15 o 22:36, Animka pisze:
> W dniu 2015-12-15 o 16:08, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2015-12-15 o 15:57, witek pisze:
>>> COś mi tam krąży w głowie przypadek, ze rodzice zarzadali od pani w
>>> kiosku ruchu zwrotu kasy za sprzedane dziecko lotto.
>>> jakos tak to bylo, ale nie pamietam wiecej.
>> Bo lotto niepełnoletni nie może kupić z mocy ustawy.
> Może kupić, ale ewentualną wygrana odbierają opiekunowie.
Nie może kupić de iure, tylko de facto.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2015-12-16 09:05:39
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: adam <a...@w...pl>
W dniu 2015-12-08 o 17:02, Jacek pisze:
> Syn studiuje i jest na naszym utrzymaniu. Ma pewne oszczędności na
> koncie, ale są one nieoprocentowane. Żona wymyśliła, żeby przelał na jej
> rachunek pieniądze, a ona zrobi lokatę na 3% i potem mu zwróci.
> Ja twierdzę, żeby tak nie robić, bo podejrzewam, że w razie "W" ktoś się
> może doszukać naruszenia jakichś przepisów. Żona na to, że czytam
> "głupoty w internecie", że "wszyscy tak robią" i "nikt nie ma z tego
> powodu problemów".
> Jak radzicie? Czy takie przerzucanie pomiędzy kontami syn-matka jest
> bezpieczne?
> Jacek
Może warto syna zrobić pełnomocnikiem? współwłaścicielem?
-
29. Data: 2015-12-16 17:08:00
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Tue, 15 Dec 2015, witek wrote:
> G.S. wrote:
> > > Hm, a dziecko moze nimi dysponowac ?
> > Oczywiście.
> > Przecież są jego.
>
> o
>
> to mi sie podoba.
> Masz kasę na koncie, możesz wg banku nią swobodnie dysponować z zastrzeżeniem,
> że nie możesz przelac ani wypłacić ich z konta.
Jakoś tak :)
I nie bez powodu przywołałem przykład spadku - aby uświadomić, że
również nieubezwłasnowolniony dorosły nie zawsze może dowolnie
dysponować swoim (przecież spadek *jest* jego, on nie jest już
własnością zmarłego).
> Brzmi jak obietnice PIS.
>
> :)
Nihil novi sub sole!
pzdr, Gotfryd
-
30. Data: 2015-12-16 17:17:14
Temat: Re: Przerzucanie pieniędzy pomiędzy kontami
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Wed, 16 Dec 2015, adam wrote:
> W dniu 2015-12-08 o 17:02, Jacek pisze:
> > Syn studiuje i jest na naszym utrzymaniu. Ma pewne oszczędności na
> > koncie, ale są one nieoprocentowane. Żona wymyśliła, żeby przelał na jej
> > rachunek pieniądze, a ona zrobi lokatę na 3% i potem mu zwróci.
> > Ja twierdzę, żeby tak nie robić, bo podejrzewam, że w razie "W" ktoś się
> > może doszukać naruszenia jakichś przepisów. Żona na to, że czytam
> > "głupoty w internecie", że "wszyscy tak robią" i "nikt nie ma z tego
> > powodu problemów".
> > Jak radzicie? Czy takie przerzucanie pomiędzy kontami syn-matka jest
> > bezpieczne?
> > Jacek
>
> Może warto syna zrobić pełnomocnikiem?
> współwłaścicielem?
Pamiętasz, że pytaniem było "a o jak skarbówka się dowie i przyczepi"?
Rozważamy więc przypadki o małym i nikłym prawdopodobieństwie.
W takim układzie z dwojga złego lepszy byłby IMVHO współwłaściciel.
Ale skoro mógłby być współwłaścicielem[1], to równie dobrze mógłby
być posiadaczem własnego konta.
Pełnomocnictwo oznaczałoby bowiem, że zarządza pieniędzmi *matki*.
Od paru lat (khem, nie było to aby po akcji ujawnienia iż były
prezydent miał pieniądze na koncie matki?) jest po prawdzie
zwolnienie z "czynności na rzecz rodziny" (więc faktu takiego
prowadzenia "czynności" nikt nie powinien się przyczepić),
ale jakby je wypłacił to mogłoby się pojawić pytanie "co się
stało z pieniędzmi matki i dlaczego to pan je zużył na
własne potrzeby" :>
[1] nie sprawdzałem jak to tam w prawie bankowym jest ujęte,
ale "własność konta" umiarkowanie mnie przekonuje :)
(w odróżnieniu od własności pieniędzy na koncie)
pzdr, Gotfryd