eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPytanie.Odp: Pytanie.
  • Data: 2003-08-12 16:08:51
    Temat: Odp: Pytanie.
    Od: "złodziej podatków" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik złodziej podatków <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:bh8atr$ql4$...@a...news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik maup <k...@m...in.tarnow.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    > napisał:3...@m...in.tarnow.pl...
    > > złodziej podatków wrote:
    > > > Czy nie uwazacie ze juz najwyzszy czas z tym wszystkim cos zrobic
    (...)
    > >
    > > Wybacz, ale gdzie się nie obejrzę, tam to samo mówią/piszą. Tylko jak na
    > > razie nic z tego nie wynika :((
    ====================================================
    ============
    I nie wyniknie tak dlugo jak dlugo wszyscy beda podchodzili do tego tak jak
    dotychczas.
    Na moj apel odpowiedziala 1, slownie jedna osoba. W tym tempie to
    zorganizujemy sie jak dobrze pojdzie za jakies 50 lat. Jezeli ktos uwaza ze
    nie jestem predestynowany to tego aby zajmowac sie ta konkretnie sprawa to
    nie widze najmniejkszego problemu. W kazdej chwili mozna to przejac. Tym
    bardziej ze sa na grupie ludzie naprawde wyksztalceni i oblatani w tych
    sprawach.
    > >
    > > > Jezeli jakis kretyn umozliwil takie dzialania to niech ponosi
    > > > odpowiedzialnosc.
    > >
    > > Od lat mówię i piszę, że w ślad za otrzymanym kawałkiem władzy powinna
    > > iść odpowiedzialność. Konkretna, osobista, majątkowa.
    > > Tylko jak sobie wyobrażacie głosowanie nad wprowadzającym taką
    > > odpowiedzialność aktem prawnym? U władzy mamy od lat pazerne hieny ale
    > > one też swój jakis tam rozum mają i nie wyobrażam sobie, aby uchwaliły
    > > coś, co będzie stryczkiem na ich szyje choćby nie wiem jak liczne i
    > > mocne grupy lobbowały za takim przepisem.
    > > NIestety, w Polszcze mechanizmy demokratyczne niespecjalnie się
    > > sprawdzają - pozostają latarnie a na TEN mechanizm nasze społeczeństwo
    > > jest JESZCZE zbyt mało zgnojone.
    > >
    > > > Dysponujemy potezna bronia nawet nie zdajac sobie z tego
    > > > sprawy.
    > > Rozwiń wątek bo mam nadzieję, że nie masz na myśli strajku
    sklepikarzy...

    Wlasnie mialem na mysli strajk sklepikarzy. Jezeli raz czy drugi nie kupi w
    " swoim sklepiku" bulek na sniadanie to moze jeden z drugim zastanowi sie co
    jest grane. Poza tym taka spektakularna akcja zpowoduje ze sprawa sie
    naglosni.

    > > > Jednym slowem chce zaproponowac zrzeszenie sie i przeprowadzanie
    > > akcji polegajacej na
    > > > zamknieciu ( zamykaniu ) zakladow na okreslony czas.
    > >
    > > Wiesz co, to ja już bardziej realnym widziałbym strajk włoski. Jak to
    > > sobie wyobrażasz? Pozamykamy sklepiki na wtorek? To ludzie pójdą do [tu
    > > wstaw swój ulubiony hiper****].

    Widze to w ten sposob ze otworzymy sklepy np. we wtorek ze znacznym
    opoznieniem.
    I juz widze jak wszyscy o 6 rano pedza do np. REALA po bulki i mleko. Ci
    ktorzy mieszkaja tam w poblizu i tak tam pojda, a reszta byc moze pojedzie
    albo zrezygnuja z zakupow tych artykulow tego dnia. Jestem pewien ze kilka
    takich akcji odnioslo by co najmniej ten skutek ze zrobilo by sie glosno.

    > > > Dla nas internet
    > > > bedzie nasza najwieksza sala konferencyjna,
    > > To się może udać
    > >
    > >
    > > > I prosze pokazac mi tego polityka ktory odwazy sie zlekcewazyc kilka
    > milionow
    > > > potencjalnych wyborcow.
    > > Pojedynczo czy czwórkami przedstawiać ????

    Ja program konsolidacji srodowiska bedzie przebiegal tak jak dotychczas to
    na pewno nikt nie bedzie sie z nami liczyl. Ani teraz ani w przyszlosci.

    > > > Na poczatek mam
    > > > propozycje aby doprowadzic do tego ze o wszystkich zmianach w
    przepisach
    > > > podatkowych bedziemy informowani przez rozliczajace nas US.
    > >
    > > Naprawdę tego chcesz? Naprawdę chciałbyś zobaczyć szybciutko powstające
    > > siedziby Wydziałów D/S Informowania Podatników zapełniające się
    > > kolejnymi kolesiami kolesi?? Naprawdę CHCESZ ZA TYO PŁACIĆ???? To Ty
    > > może jakimś skarbowym Wallenrodem się okażesz??!?!!!
    > > Jakby to miało wejść w życie to wolałbym szczerze mówiąc jakiś
    > > centralnie opracowywany biuletyn, który oprócz zmian w przepisach
    > > zawierałby także orzecznictwo i treści wytycznych kierowanych do US.

    Jezeli przepisy beda jednoznacznnie zformulowane to nie trzeba zadnych
    wtycznych. Srednio rozgarniety czlowiek da sobie z nimi rade. A wiekszosc z
    nas ma przynajmniej srednie wyksztalcenie ze nie wspomne tych ktorzy
    chodzili do szkol po kilkanascie lat i wiecej.
    Caly wic polega na tym aby za to nie placic. Przeciez my juz placimy.
    Placimy za to ze nas olewaja, ze nie informuja o istotnych z naszego punktu
    widzenia sprawach, zamiast dostac odpowiednia ilosc drukow deklaracji
    podatkowych placimy za ich kopiowanie, a zeby bylo jeszcze ciekawiej to
    punkty ksero zostaly dodatkowo obciazone oplata reprograficzna czy jak tam
    sie ona nazywa. O jakichkolwiek zmianach w przepisach podatkowych
    dowiadujemy sie z gazet, bo dzienniki ustaw wychodza po kilku miesiacach a
    na ogol ustawa obowiazuje po 14 dniach od uchwalenia.

    > > > Prawie kazdy z nas zostal zmuszony do zakupu komputera, wiec niech te
    > > > komputery posluza dodatkowo do szczytniejszego niz tylko rozliczanie
    > ZUS-u
    > > > celu.
    > > ??

    Nie zrozumiales mnie, jestem zacieklym przeciwnikem zmuszania kogokolwiek do
    czegokolwiek. Ale jezeli juz zostalismy zmuszeni do zakupu komputerow, a Ci
    ktorym sie to jeszcze udawalo ominac juz niezbyt dlugo beda mogli sie bez
    nich obejsc. Od ktoregos dnia PFRON mozna rozliczac WYLACZNIE droga
    elektronicza. O ile perzy ZUS-ie zostawiono furtke dla najmniejszych, to
    tutaj juz niestety nie. Przeciez wszyscy Polscy przedsiebiorcy sa ta bogaci
    ze co tam dla nich komputer albo dwa. Czemu nie piec ?


    Znowu - chcesz uszczęśliwiać kolegów, którzy jeszcze nie korzystają z
    > > Netu a zostaną do tego zmuszeni w drodze decyzji administracyjnej?
    > > A wiesz, że najbardziej bezbronni dalej pozostaną wtedy ci sami??

    > >
    > > > Z niecierpliwoscia bede czekal na opinie o pomysle i te negatywne no i
    > > > pozytywne tez mam nadzieje.
    > >
    > > Kwestia internetowego forum małych przedsiębiorców jest bardzo ciekawym
    > > pomysłem, szkoda że okraszonym populistycznymi hasłami, którymi karmią
    > > nas ostatnio wszystkie odmiany politycznej nierogacizny.
    > > Ale w miarę moich skromnych możliwości deklaruję pomoc i trzymam kciuki
    > :))
    > >

    > >
    > > --
    > > = Pozdrawiam ================================ MauP ==
    > > = Piotr M. Kumor === GG 1676929 === ph.+48602796599 =
    > > = " Uuuk ! - tlumaczyl cierpliwie bibliotekarz..." ==
    > > = " Oook !" the Librarian pointed out patiently... ==
    > > Na podstawie tego co dotychczas ukazało się na grupach czarno to widze.
    > Wiekszosc z nas jest za, ale tak zeby nic z tym nie robic. Totalna
    niewiara
    > w skutecznosc jakichkolwiek dzialan. Najprosciej jest narzekac i uzalac
    sie
    > nad ciezkim losem. Wierzcie mi ze po 15 latach mam serdecznie dosc
    swojego
    > biadolenia jaki to ja jestem biedny i wykorzystywany przez fiskusa, zus,
    > PFRON i temu podobne. Ale zeby cos z tym zrobic musi nas byc wiecej. Sam
    lub
    > w niewielkiej grupie to mozemy nadal narzekac az do usranej smierci.
    > Sporadyczne akcje z gory skazane sa na niepowodzenie. Tak sie nie da. Nie
    > da sie przejsc przez kaluze nie moczac trzewikow. I nie ludzmy sie ze
    > zdolamy cokolwiek zdzialac za miesiac dwa czy rok. Ale jest bardzo realne
    ze
    > nasi nastepcy moga miec lzejsze zycie. A nastepcy to przewaznie nasze
    > dzieci. Poniewaz nie doczytalem sie zadnej konstruktywnej propozycji a nie
    > mam zamiaru odpuszczac, jestem zmuszony sam z takowa wystapic. Sa wsrod
    nas
    > ludzie ktorzy zajmuja sie tworzeniem stron internetowych. Moze warto bylo
    by
    > zrobic cos dla nas. np. www.dg.pl gdzie mogli bysmy wypowiadac sie na
    > interesujace wszystkich tematy.
    > Wszyscy ktorzy maja chec podjecia dzialan moga zglosic swoj akces na moj
    > adres poczty elektronicznej. Prosze o powiadomienie znajomych i znajomych
    > znajomych. Ja obecnie mam zgloszenia 53 osob z miejscowosci w ktorej
    > prowadze dzialalnosc. Ale nie podejme zadnych dzialan dopoki nie bedzie
    nas
    > co najmniej 1000 osob co i tak jest kropla wobec rzeszy dzialajacych na
    > wlasny rachunek. Moze ktos ma inny pomysl. Absolutnie nie roszcze sobie
    > zadnych praw do tematu. Ale musicie mi przyznac wszyscy ze najwyzszy czas
    > zaczac dzialac. Tak jak odpowiedzialem komus kto napisal na moj adres
    poczty
    > elektronicznej. Najwieksza wyprawa zaczyna sie od zrobienia pierwszego
    kroku
    > i dokad tego kroku nie zrobimy bedziemy stali w miejscu.
    > Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych tematem.
    >
    > " złodziej podatków "
    >
    > nie kradnij, rząd nie toleruje konkurencji
    >
    >
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1