-
1. Data: 2006-12-04 17:18:17
Temat: Najem, ryczałt - podstawa obliczenia
Od: Lejak <j...@k...pl>
Nie wygooglowałem, więc ośmielam się zapytać :-)
Okazjonalnie od kilku lat wynajmuję mieszkanie (osoba fizyczna, cele
mieszkaniowe). Jak zaczynałem rozliczanie ryczałtowe, komentatorzy
ostrzegali, że nawet wpisanie w umowę najmu, że lokator opłaca koszty
eksploatacyjne, ale ja biorę pieniądze od niego i pośredniczę w
dokonywaniu opłat, to urzędnicy zwykle interpretują przepisy w taki
sposób, że te opłaty są wliczane do podstawy obliczenia podatku
zryczałtowanego. Obecnie przy zmianie lokatora z początkiem grudnia
(umowa z poprzednim uległa rozwiązaniu z końcem listopada) zacząłem
grzebać i znalazłem info oraz samo źródło - interpretację MF:
PB2/MK/RB-033-050-132/04, w myśl której jeśli jest odpowiedni zapis w
umowie najmu, "ponoszone przez najemcę wydatki (opłaty) związane z
przedmiotem najmu" nie stanowią przysporzenia majątkowego i nie mogą być
wliczane do podstawy obliczenia ryczałtu "jeżeli z umowy wynika, że
najemca jest zobowiązany do ich ponoszenia". W umowie mam co trzeba.
Dawniej na wszelki wypadek i dla świętego spokoju obliczałem ryczałt od
całej kwoty (odstępne + przekazywane przez lokatora mnie i przeze mnie
dalej opłaty, wyszczególnione w aneksie do umowy), obecnie będę liczył
tylko od odstępnego. O to jestem w miarę spokojny, mam natomiast inne
problemy:
1. Czy to, co już zapłaciłem fiskusowi, to już przepadło, bo sam nie
wyczaiłem, że w marcu ubiegłego roku zmieniła się interpretacja MF? Czy
może mam prawo upomnieć się o niepotrzebnie nadpłaconą część podatku,
przynajmniej od początku tego roku? Jeśli mogę się upominać - jak się do
tego zabrać? Wystarczy w PIT-28 w wyszczególnieniu miesięcznym wpisać
inne kwoty, niż te, wg których wyliczałem i wykazać sporą nadpłatę? To
będzie podejrzane...
2. Melduję w US o zmianie lokatora, załączam kserokopię wypowiedzenia
poprzedniej i kserokopię obecnej umowy. Do listopada br. płaciłem
miesięcznie 46 zł ryczałtu. Teraz zmienia się sposób naliczenia
ryczałtu, tym samym maleje jego kwota. Czy w tej sytuacji powinienem
spodziewać się ruchów lub pomruków urzędniczych?
3. Za grudzień darowałem lokatorce całkowicie opłaty (odstępne włącznie
z opłatami eksploatacyjnymi, które biorę na siebie), w zamian za
samodzielne malowanie przez nią mieszkania i kilka drobnych napraw, co
dokładnie udokumentowałem w umowie. Mam płacić podatek ryczałtowy za
grudzień? Jeśli nie - gdzie dokładnie szukać podstawy prawnej?
--
Lejak
j...@k...pl
-
2. Data: 2006-12-05 10:22:28
Temat: Re: Najem, ryczałt - podstawa obliczenia
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 4 Dec 2006, Lejak wrote:
> 1. Czy to, co już zapłaciłem fiskusowi, to już przepadło, bo sam nie
> wyczaiłem, że w marcu ubiegłego roku zmieniła się interpretacja MF? Czy może
> mam prawo upomnieć się o niepotrzebnie nadpłaconą część podatku, przynajmniej
> od początku tego roku? Jeśli mogę się upominać - jak się do tego zabrać?
IMO podpada toto pod normalną korektę deklaracji - do 5 lat wstecz,
trzeba dołączyć objaśnienie dlaczego korekta, IMO najlepiej dołączyć
na objaśnieniu proste wyliczenie obejmujące kwotę "odliczonych" faktur,
bo jak znam życie US wezwie na "czynności wyjaśniające" :)
> Wystarczy w PIT-28 w wyszczególnieniu miesięcznym wpisać inne kwoty, niż te,
> wg których wyliczałem i wykazać sporą nadpłatę? To będzie podejrzane...
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkow
a-1_2_129.html
Gdzieś tam jest zapisane że "ma być wyjaśnienie" (razem z korektą).
Nie pamiętam czy tam, ale równie "gdzieś" :) wyjaśniono że korektę
składa sie w ten sposób, że na deklaracji pisze się wyraźnie wielkimi
literami KOREKTA.
> 3. Za grudzień darowałem lokatorce całkowicie opłaty (odstępne włącznie z
> opłatami eksploatacyjnymi, które biorę na siebie), w zamian za samodzielne
> malowanie przez nią mieszkania i kilka drobnych napraw, co dokładnie
> udokumentowałem w umowie. Mam płacić podatek ryczałtowy za grudzień?
IMHO tak.
Powody:
- albo przyjmujemy, że są to "drobne naprawy" które zgodnie z przepisami
obciążają najemcę, a tym samym obie strony mają przychód :>, wynajmujący
dlatego że... ma (w ustawie jest zapis, że mimo nieodpłatności
świadczenia podatek się należy, i obawiam się że podatek z art. 16
PDoOF *nie* jest wykluczony przez ryczałt) zaś najemca za to, że
mieszka za darmo (nieodpłatne świadczenie), bo skoro przyjmujemy
iż mowa o jego obowiązkach to miał zrobić mimo że zapłaciłby
- albo przyjmujemy że chodzi o naprawy przekraczające zakres obowiązków
najemcy (ustalony przepisami), a tym samym mamy przychód z art.6.1a
ustawy o ryczałcie wprost wskazujący na "zasady art.11a UoPDoOF",
z tym że opodatkowanie pozostaje ryczałtowe.
Nie wypowiadam się w sprawie odstępnego.
> Jeśli nie - gdzie dokładnie szukać podstawy prawnej?
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
Art.11a
Art.16.1
http://gofin.pl/5,36,28341,0.html
Zwróć uwagę, że nieodpłatne udostępnienie lokalu *nie* podlega pod
ryczałt, IMO przyjęcie że lokator korzysta "za darmo" (znaczy nie płaci
wcale, bo to co robi *i tak* z mocy przepisów należy do jego obowiazków)
spowodowałoby konieczność zapłacenia za ten miesiąc oddzielnie podatku
dochodowego z najmu nieryczałtowo.
Chyba prościej nie przyznać się że nie zapłacił ;) albo twierdzić że
remont był "niedrobną naprawą" :|
Tragikomiczne? - ale takie mamy przepisy, proszę MNIE nie bić :)
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2006-12-05 18:20:20
Temat: Re: Najem, ryczałt - podstawa obliczenia
Od: Lejak <j...@k...pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> IMO podpada toto pod normalną korektę deklaracji - do 5 lat wstecz,
> trzeba dołączyć objaśnienie dlaczego korekta, IMO najlepiej dołączyć
> na objaśnieniu proste wyliczenie obejmujące kwotę "odliczonych" faktur,
> bo jak znam życie US wezwie na "czynności wyjaśniające" :)
:-) Nie ma tak łatwo, żeby po jednej odpowiedzi wszystko było jasne:
interpretacja obowiązująca obecnie powstała w marcu 2005 r. Czy wobec
tego okres przed interpretacją też jej podlega, skoro poprzednia była
niesłuszna (bo w końcu podstawa prawna interpretacji chyba się nie
zmieniła, a tylko sama interpretacja)? I jeszcze jedno, bo w Ordynacji
podatkowej wpadł mi w oko art 73
"§ 1. Nadpłata powstaje, z zastrzeżeniem § 2, z dniem:
(...)
§ 2. Nadpłata powstaje z dniem złożenia:
1) zeznania rocznego - dla podatników podatku dochodowego,"
Czyli za rok 2006 składam w styczniu 2007 r. PIT-28, a dopiero później
(w tym samym dniu?) korektę PIT-28 za cały 2006 rok?
> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkow
a-1_2_129.html
> Gdzieś tam jest zapisane że "ma być wyjaśnienie" (razem z korektą).
> Nie pamiętam czy tam, ale równie "gdzieś" :) wyjaśniono że korektę
> składa sie w ten sposób, że na deklaracji pisze się wyraźnie wielkimi
> literami KOREKTA.
W przywołanej Ordynacji na ten temat nic nie ma, chyba to powinno
wynikać z samego faktu złożenia wyjaśnienia, ale jeśli ma mnie to
ustrzec przed ewentualną złością podczas interpretowania mojej
sytuacji... :-)
>> Jeśli nie - gdzie dokładnie szukać podstawy prawnej?
>
> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
>
> Art.11a
Domyślam się, że chodzi raczej o art. 11 ust. 2a (p. 3): " jeżeli
przedmiotem świadczeń jest udostępnienie lokalu lub budynku - według
równowartości czynszu, jaki przysługiwałby w razie zawarcia umowy najmu
tego lokalu lub budynku,", bo art. 11 a nie widzę.
> Zwróć uwagę, że nieodpłatne udostępnienie lokalu *nie* podlega pod
> ryczałt, IMO przyjęcie że lokator korzysta "za darmo" (znaczy nie płaci
> wcale, bo to co robi *i tak* z mocy przepisów należy do jego obowiazków)
> spowodowałoby konieczność zapłacenia za ten miesiąc oddzielnie podatku
> dochodowego z najmu nieryczałtowo.
> Chyba prościej nie przyznać się że nie zapłacił ;) albo twierdzić że
> remont był "niedrobną naprawą" :|
Dzięki, tak byłoby najprościej.
> Tragikomiczne? - ale takie mamy przepisy, proszę MNIE nie bić :)
Nie zamierzam - nie po raz pierwszy Ty jeden w miarę swej wiedzy
wyczerpująco odpowiadasz na moje pytania (na forum podatki.pl nie ma na
razie mocnego na moje pytania :-( ). Wielkie dzięki za to.
--
Lejak
j...@k...pl
-
4. Data: 2006-12-05 23:01:23
Temat: Re: Najem, ryczałt - podstawa obliczenia
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 5 Dec 2006, Lejak wrote:
> :-) Nie ma tak łatwo, żeby po jednej odpowiedzi wszystko było jasne:
> interpretacja obowiązująca obecnie powstała w marcu 2005 r. Czy wobec tego
> okres przed interpretacją też jej podlega, skoro poprzednia była niesłuszna
> (bo w końcu podstawa prawna interpretacji chyba się nie zmieniła, a tylko
> sama interpretacja)?
Interpretacja nie jest prawem.
Po prawdzie sam się burzyłem że to wbrew zasadom :) ale gdzieś widziałem
wyrok NSA wskazujący na zapiski Kodeksu Cywilnego (i obowiązek ponoszenia
przez najemcę pewnych kosztów) - AFAIK z tego wywiedziono interpretację.
IMO prawo jest takie samo przed i po interpretacji!
[...korekta...]
> Czyli za rok 2006 składam w styczniu 2007 r. PIT-28, a dopiero
> później (w tym samym dniu?) korektę PIT-28 za cały 2006 rok?
Zlituj się waść!
Po co Ci korekta do deklaracji ktorej jeszcze nie złożyłeś???
Pytanie było przecież o "przeszłe" deklaracje, prawda?
Jeśli chodziło tylko o ew. zawyżone zaliczki, to IMO nie wymagają
wyjaśniania - chyba że jest "sumaryczna nadpłata" i trzeba wystąpić
o zwrot (ale to deklaracji nie dotyczy!).
>> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ordynacja-podatkow
a-1_2_129.html
>> Gdzieś tam jest zapisane że "ma być wyjaśnienie" (razem z korektą).
>> Nie pamiętam czy tam, ale równie "gdzieś" :) wyjaśniono że korektę
>> składa sie w ten sposób, że na deklaracji pisze się wyraźnie wielkimi
>> literami KOREKTA.
>
> W przywołanej Ordynacji na ten temat nic nie ma, chyba to powinno
Znaczy o tym napisie? No sam nie widzę :[
> Domyślam się, że chodzi raczej o art. 11 ust. 2a (p. 3): " jeżeli
> przedmiotem świadczeń jest udostępnienie lokalu lub budynku według
> równowartości czynszu, jaki przysługiwałby w razie zawarcia umowy najmu tego
> lokalu lub budynku,", bo art. 11 a nie widzę.
A, racja.
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2006-12-06 09:07:34
Temat: Re: Najem, ryczłt - podstawa obliczenia
Od: "Lejak" <j...@o...pl>
> Interpretacja nie jest prawem.
> Po prawdzie sam się burzyłem że to wbrew zasadom :) ale gdzieś widziałem
> wyrok NSA wskazujący na zapiski Kodeksu Cywilnego (i obowiązek ponoszenia
> przez najemcę pewnych kosztów) - AFAIK z tego wywiedziono interpretację.
> IMO prawo jest takie samo przed i po interpretacji!
U nas - tylko teoretycznie, tylko teoretycznie. Przykład: wrzucenie do
jednego worka rzeczoznawców z biegłymi i interpretacyjny nakaz płacenia VAT
biegłym, których praca (opinia) wykonana na podstawie powołania przez organ
procesowy nie może być przedmiotem prawnie skutecznej umowy. Ale ministerstwo
zinterpretowało po swojemu, US każe płacić, prezs sądu złości się, ale
twierdzi, że nic nie poradzi, księgowa sądu rozlicza jakby biegły miał sobie
sam odprowadzić VAT, biegły nie ma ochoty i powodu zakładać działanoći
gospodarczej, więc nie ma jak zapłacić tego cholernego VAT-u, choćby chciał,
Polskie Towarystwo Kryminalistyczne wydaje opinie, Rzecznik Praw Obywatela
pisze skargę konstytucyjną, Trybunał Konstytucyjny się obija od już chyba roku,
a biegły w kazdej chwili może się spodziwewać postępowania ze strony US. Chyba
że coś się ostatnio zmieniło (np. jest już wyrok TK). Jak siedzisz w prawie, to
pewnie słyszałeś...
> [...korekta...]
> > Czyli za rok 2006 składam w styczniu 2007 r. PIT-28, a dopiero
> > później (w tym samym dniu?) korektę PIT-28 za cały 2006 rok?
>
> Zlituj się waść!
> Po co Ci korekta do deklaracji ktorej jeszcze nie złożyłeś???
> Pytanie było przecież o "przeszłe" deklaracje, prawda?
> Jeśli chodziło tylko o ew. zawyżone zaliczki, to IMO nie wymagają
> wyjaśniania - chyba że jest "sumaryczna nadpłata" i trzeba wystąpić
> o zwrot (ale to deklaracji nie dotyczy!).
Nie liczyłem jeszcze dokładnie. Za cały rok sumarycznie "po nowemu" należy
się 462 zł. Do tej pory wpłaciłem 10*46=460 zł (wg "starych" zasad). Tylko że w
PIT-28 musiałbym rozliczyć 11*38 zł+1*41 zł= 459 zł (w grudniu trochę wyższy
czynsz). Wpłacałem po 46 zł, rozliczam po 38 - od razu jest się czego
czepić... :-( Chyba złożę PIT-28 za cały rok, a potem się upomnę za 2006 roki
(i od razu za wszystkie poprzednie od przejścia na ryczałt - jeśli Naczelnik US
uzna, że mi się nie należy, to karać mnie za upomnienie się za daleko wstecz
chyba nie ma powodu, będzie tylko mniejszy zwrot), żeby było jak wyjaśnić,
dlaczego się upominam.
> > W przywołanej Ordynacji na ten temat nic nie ma, chyba to powinno
>
> Znaczy o tym napisie? No sam nie widzę :[
Ale i tak dopiszę :-)
Dzięki serdeczne.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2006-12-06 18:07:08
Temat: Re: Najem, ryczłt - podstawa obliczenia
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 6 Dec 2006, Lejak wrote:
>> IMO prawo jest takie samo przed i po interpretacji!
>
> U nas - tylko teoretycznie, tylko teoretycznie. Przykład: wrzucenie do
> jednego worka rzeczoznawców z biegłymi i interpretacyjny nakaz płacenia VAT
> biegłym, których praca (opinia) wykonana na podstawie powołania przez organ
> procesowy nie może być przedmiotem prawnie skutecznej umowy. Ale ministerstwo
> zinterpretowało po swojemu, US każe płacić, prezs sądu złości się, ale
> twierdzi, że nic nie poradzi,
Ale miałem na myśli fakt, że jeśli MF domaga się TAKIEJ interpretacji,
to musi uznawać ją w odniesieniu do CAŁEGO okresu kiedy przepis brzmiał
tak samo.
Znaczy interpretacja czy dobra czy nie, nie może uznawać że od
12 marca jest inaczej - mimo że przepis obowiazuje już od roku.
> księgowa sądu rozlicza jakby biegły miał sobie
> sam odprowadzić VAT, biegły nie ma ochoty i powodu zakładać działanoći
> gospodarczej, więc nie ma jak zapłacić tego cholernego VAT-u
Moment, moment.
Ustalmy że to akurat nie jest argument: VAT płacą "prowadzący DG
w rozumieni VAT" i wcale nie muszą być to "prowadzący DG w rozumieniu
przepisów o DG".
Lista definicji DG (na pewno niekompletna :|) była niedawno :)
> Polskie Towarystwo Kryminalistyczne wydaje opinie, Rzecznik Praw Obywatela
> pisze skargę konstytucyjną, Trybunał Konstytucyjny się obija od już chyba roku,
A to zgoda.
Tyle że podatnik albo zgadza się z interpretacją, albo nie, odpowiednio
albo wygra albo przegra.
Jednak nie jest tak że wskutek interpretacji coś się zmienia z dniem
wydania interpretacji! Jeśli US ma się (wskutek interpretacji) czepiać
to będzie się czepiał czynności wykonanej rok wcześniej (byle podczas
obowiązywania tego samego przepisu), a jak się nie ma czepiać (o czym
mowa w temacie :)) to czynności dokonanych rok wcześniej również nie
ma się czepiać!
> Nie liczyłem jeszcze dokładnie. Za cały rok sumarycznie "po nowemu" należy
> się 462 zł. Do tej pory wpłaciłem 10*46=460 zł (wg "starych" zasad). Tylko że w
> PIT-28 musiałbym rozliczyć 11*38 zł+1*41 zł= 459 zł (w grudniu trochę wyższy
> czynsz). Wpłacałem po 46 zł, rozliczam po 38 - od razu jest się czego
> czepić... :-( Chyba złożę PIT-28 za cały rok, a potem się upomnę za 2006 rok
Jakby to mnie dotyczyło, to zaraz złożyłbym prawidłowy PIT
z wyjasnieniem. Różnicy nie widzę, a że wezwą tak czy siak to
niemal pewne - jak będzie wyjaśnienie to może nawet się nie
pofatygują tylko wepną w akta.
> (i od razu za wszystkie poprzednie od przejścia na ryczałt
Ale to że "od razu" jest bez znaczenia - przecież to bedą oddzielne
deklaracje, być może nawet różne osoby będą je wprowadzać do
systemu :)
IMO - do każdej to samo wyjaśnienie :>
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2006-12-06 18:49:12
Temat: Re: Najem, ryczłt - podstawa obliczenia
Od: Lejak <j...@k...pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Moment, moment.
> Ustalmy że to akurat nie jest argument: VAT płacą "prowadzący DG
> w rozumieni VAT" i wcale nie muszą być to "prowadzący DG w rozumieniu
> przepisów o DG".
> Lista definicji DG (na pewno niekompletna :|) była niedawno :)
Nie będę się upierał, bo tu w ogóle się nie orientuję, ale kolega, gdy
radził się znajomej pracującej w US, jak zapłacić tych kilkanaście zł
VAT, żeby mieć święty spokój, dowiedział się, że... musiałby założyć DG,
żeby mógł to zrobić, bo jak pieniądze wpłyną na określone konto bez
zarejestrowanej DG, to dopiero zaczną się schody. Ale może zostawmy ten
temat, bo to tylko przy okazji.
> Jakby to mnie dotyczyło, to zaraz złożyłbym prawidłowy PIT
> z wyjasnieniem. Różnicy nie widzę, a że wezwą tak czy siak to
> niemal pewne - jak będzie wyjaśnienie to może nawet się nie
> pofatygują tylko wepną w akta.
Przemyślę to jeszcze, mam jeszcze "chwilę" czasu.
>> (i od razu za wszystkie poprzednie od przejścia na ryczałt
>
> Ale to że "od razu" jest bez znaczenia - przecież to bedą oddzielne
> deklaracje, być może nawet różne osoby będą je wprowadzać do
> systemu :)
Poczekam jeszcze do stycznia, może wygoogluję do tego czasu jakieś
jeszcze podpowiedzi.
> IMO - do każdej to samo wyjaśnienie :>
Być może coś w nich pozmieniam - datę, jeśli nie będą składane razem :-)
--
Lejak
j...@k...pl