-
1. Data: 2016-02-09 14:29:30
Temat: Domiar
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow/wiadomosc
i/komunikaty/-/asset_publisher/6Wwm/content/ceny-tra
nsferowe-dotychczasowe-dzialania-i-zamiary-mf
"18 grudnia 2015 r. MF poinformowało o jednym z priorytetów na 2016 r.
jakim będzie badanie cen transferowych. Zgodnie z tym komunikatem MF
zachęca podatników do złożenia korekt za lata ubiegłe do końca I
kwartału 2016 r. W I kwartale br. MF skoncentruje się na rozbudowie
własnych zasobów osobowych i pogłębieniu wiedzy na temat tych zjawisk.
Natomiast w II kwartale 2016 r. zostaną przeprowadzone kontrole
skoncentrowane na podmiotach, które w ubiegłych latach nie zapłaciły w
ogóle podatku CIT, pomimo znacznej dynamiki przychodów, co wskazuje na
zaprojektowaną strukturę nakierowaną na obniżenie podstawy
opodatkowania w RP do zera."
Nowe stolki dla rodziny, a potem nowe kontrole ?
No ale widac zasluzyli :-)
J.
-
2. Data: 2016-02-10 12:39:02
Temat: Re: Domiar
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Tue, 9 Feb 2016, J.F. wrote:
> http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow/wiadomosc
i/komunikaty/-/asset_publisher/6Wwm/content/ceny-tra
nsferowe-dotychczasowe-dzialania-i-zamiary-mf
>
[...]
> W I kwartale br. MF skoncentruje się na rozbudowie własnych zasobów osobowych
To pewnie w ramach walki z biurokracją :>
> i pogłębieniu wiedzy na temat tych zjawisk.
To ja mam podobną ciekawostkę.
Poranna audycja 1PR, bodaj z poniedziałku, udział brał poseł PSL,
słyszałem akurat intrygujący kawałek.
O, z ramówki (ze strony PR): 8.II, 8:15, poseł PSL Marek Sawicki.
Otóż w ramach walki o ściągalność VATu (albo jak kto woli,
"z unikaniem płacenia VAT"), planowane jest zatrudnianie ekspertów.
Pewnie przez rząd lub PiS (jeśli sejmowi), ale posłowi pomysł
się bardzo podobał.
Pytanie do grupowiczów: KOGO? Kto będzie (wg przedstawionego zdania)
najlepszym ekspertem?
Nagrody za wskazanie lisa wpuszczanego do kurnika nie będzie, wszak
audycje PR są dostępne na ichniej stronie :P
Intrygujące jest pytanie, czy jest możliwa taka naiwność.
Ewentualnie "czyja to mogła być sugestia".
Tak, mają doświadczenie, wszak doradzają firmom (dużym głównie)
jak "unikać" wykorzystując luki - sam poseł to powiedział - ba,
(czego AFAIR już nie powiedział) co poniektórzy już raz brali udział
w tworzeniu przepisów (to skąd te luki, co myślicie?)
> Nowe stolki dla rodziny, a potem nowe kontrole ?
5% wzrostu i 15% straty?
:>
Żeby nie było: pamiętam, ze to SLD i PiS wprowadziły np. kwartalne
rozliczanie, zmniejszające papierkologię. Ale teraz chyba PiSowi
przyjdzie "płacić za poparcie", bo skądś to ciągłe parcie na
"ekspertów" o dość szczególnych cechach się bierze.
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2016-02-10 13:10:39
Temat: Re: Domiar
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-02-10 o 12:39, G.S. pisze:
> Pytanie do grupowiczów: KOGO? Kto będzie (wg przedstawionego zdania)
> najlepszym ekspertem?
"szMądzelewski"? ;0
--
Liwiusz
-
4. Data: 2016-02-10 20:11:30
Temat: Re: Domiar
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "G.S." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:alpine.WNT.2.20.1602101215510.1620@virt
ual...
On Tue, 9 Feb 2016, J.F. wrote:
>> http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow/wiadomosc
i/komunikaty/-/asset_publisher/6Wwm/content/ceny-tra
nsferowe-dotychczasowe-dzialania-i-zamiary-mf
[...]
>> W I kwartale br. MF skoncentruje się na rozbudowie własnych
>> zasobów osobowych
>To pewnie w ramach walki z biurokracją :>
Ale to nie biurokracja - to potrzeba :-)
I oczywiscie dobra zmiana :-)
> i pogłębieniu wiedzy na temat tych zjawisk.
> To ja mam podobną ciekawostkę.
> Poranna audycja 1PR, bodaj z poniedziałku, udział brał poseł PSL,
>słyszałem akurat intrygujący kawałek.
> O, z ramówki (ze strony PR): 8.II, 8:15, poseł PSL Marek Sawicki.
> Otóż w ramach walki o ściągalność VATu (albo jak kto woli,
>"z unikaniem płacenia VAT"), planowane jest zatrudnianie ekspertów.
> Pewnie przez rząd lub PiS (jeśli sejmowi), ale posłowi pomysł
>się bardzo podobał.
> Pytanie do grupowiczów: KOGO? Kto będzie (wg przedstawionego zdania)
>najlepszym ekspertem?
> Intrygujące jest pytanie, czy jest możliwa taka naiwność.
> Ewentualnie "czyja to mogła być sugestia".
> Tak, mają doświadczenie, wszak doradzają firmom (dużym głównie)
>jak "unikać" wykorzystując luki - sam poseł to powiedział - ba,
Z kontekstu sie domyslam, ze chodzi o bylych ministrow, urzednikow,
czy poslow :-)
>(czego AFAIR już nie powiedział) co poniektórzy już raz brali udział
>w tworzeniu przepisów (to skąd te luki, co myślicie?)
luki raczej z nieswiadomosci poslow/urzednikow oraz pewnego
skomplikowania tematu.
Nie przewidzieli wszystkich przypadkow, a potem sie kazdy zaslania
"litera prawa".
A potem sie liczy nazwisko, gdyby ktos musial przedstawic "opinie
prawna" :-)
> Żeby nie było: pamiętam, ze to SLD i PiS wprowadziły np. kwartalne
>rozliczanie, zmniejszające papierkologię.
No, zawsze to pare deklaracji mniej, ale uciazliwosc rozliczania lezy
jednak gdzie indziej - tego nie zmienili.
Ale przy okazji wprowadzili do VAT tyle nowych kategorii, ze porzadne
rozliczenie coraz trudniejsze.
J.
-
5. Data: 2016-02-12 16:25:02
Temat: Re: Domiar
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Wed, 10 Feb 2016, Liwiusz wrote:
> W dniu 2016-02-10 o 12:39, G.S. pisze:
>
> > Pytanie do grupowiczów: KOGO? Kto będzie (wg przedstawionego zdania)
> > najlepszym ekspertem?
>
> "szMądzelewski"? ;0
Nazwiska zdaje się nie padły, ale jak sądzę "nie tylko".
Stanowisko że "dlatego, że pomagali omijać podatek, to na tym
się znają" zostało wyrażone wprost.
pzdr, Gotfryd
-
6. Data: 2016-02-12 16:51:30
Temat: Re: Domiar
Od: "G.S." <s...@s...com.pl>
On Wed, 10 Feb 2016, J.F. wrote:
> Użytkownik "G.S." napisał w wiadomości grup
[...]
> > Tak, mają doświadczenie, wszak doradzają firmom (dużym głównie)
> > jak "unikać" wykorzystując luki - sam poseł to powiedział - ba,
>
> Z kontekstu sie domyslam, ze chodzi o bylych ministrow,
> urzednikow, czy poslow :-)
Tudzież (byłych) zewnętrznych ekspertów w komisjach parlamentarnych,
w tym "wprowadzaczy VAT", również naukowych (z tytułami).
> > (czego AFAIR już nie powiedział) co poniektórzy już raz brali udział
> > w tworzeniu przepisów (to skąd te luki, co myślicie?)
>
> luki raczej z nieswiadomosci poslow/urzednikow oraz pewnego
> skomplikowania tematu.
> Nie przewidzieli wszystkich przypadkow,
...i potem pozakładali kancelarie, znaleźli we własnych opracowaniach
błędy i je skrzętnie wykorzystywali, tak?
Aha, nie wiedziałem ;)
> a potem sie kazdy zaslania "litera prawa".
Hm... mi w pamieci utkwił przypadek przeciwny.
"Przewinięty" ;) w poście Liwiusza profesor, biorący udział w pracach
komisji, niewątpliwie miał wgląd i udział w zatwierdzaniu np.
przepisow dotyczących faktur.
A były one BARDZO restrykcyjne (i np. trzeba było sobie wybić
z głowy otrzymanie u sprzedawcy, u którego nie było się "stałym
kontrahentem", faktury w inny sposób niż "z ręki do ręki", bo
sprzedawca odpowiadał własną głową za posiadanie potwierdzenia
odbioru kopii (żeby przypomnieć absurdalną konstrukcji
"oryginalnej kopii", co przekraczało możliwości twórców
literatury wszelakiej).
I onże eksper pół dekady później (jak w sądach uprawomacniały
się wyroki przeciwko sprzedawcom) wyrażał w mediach zdumienie,
że jak to, skarbówki *stosują te przepisy*.
No dziwne, prawdaż?
> A potem sie liczy nazwisko, gdyby ktos musial przedstawic "opinie prawna" :-)
To też :)
> > Żeby nie było: pamiętam, ze to SLD i PiS wprowadziły np. kwartalne
> > rozliczanie, zmniejszające papierkologię.
>
> No, zawsze to pare deklaracji mniej, ale uciazliwosc rozliczania lezy jednak
> gdzie indziej - tego nie zmienili.
"Też prawda".
Największa część ułatwień wynika z faktu, że została WYMUSZONA
przepisami unijnymi (zakazującymi wprost nakładania niektórych
obowiązków).
> Ale przy okazji wprowadzili do VAT tyle nowych kategorii, ze porzadne
> rozliczenie coraz trudniejsze.
...i tu dla odmiany UE również się "przyczynia".
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2016-02-15 15:10:45
Temat: Re: Domiar
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "G.S." napisał w wiadomości grup
On Wed, 10 Feb 2016, J.F. wrote:
> Użytkownik "G.S." napisał w wiadomości grup
[...]
>> > Tak, mają doświadczenie, wszak doradzają firmom (dużym głównie)
>> > jak "unikać" wykorzystując luki - sam poseł to powiedział - ba,
>> Z kontekstu sie domyslam, ze chodzi o bylych ministrow,
>> urzednikow, czy poslow :-)
> Tudzież (byłych) zewnętrznych ekspertów w komisjach parlamentarnych,
>w tym "wprowadzaczy VAT", również naukowych (z tytułami).
>> > (czego AFAIR już nie powiedział) co poniektórzy już raz brali
>> > udział
>> > w tworzeniu przepisów (to skąd te luki, co myślicie?)
>> luki raczej z nieswiadomosci poslow/urzednikow oraz pewnego
>> skomplikowania tematu.
>> Nie przewidzieli wszystkich przypadkow,
>...i potem pozakładali kancelarie, znaleźli we własnych opracowaniach
>błędy i je skrzętnie wykorzystywali, tak?
> Aha, nie wiedziałem ;)
Hm, IMO to jest tez druga strona - US sie czepia i trzeba ekspertyzy.
A przepisy niewyrazne ...
>> a potem sie kazdy zaslania "litera prawa".
> Hm... mi w pamieci utkwił przypadek przeciwny.
>"Przewinięty" ;) w poście Liwiusza profesor, biorący udział w pracach
>komisji, niewątpliwie miał wgląd i udział w zatwierdzaniu np.
>przepisow dotyczących faktur.
Modzelewski ?
No coz - zewnetrzni eksperci nie maja udzialu w zatwierdzaniu.
On akurat odpowiada za pierwsze rozporzadzenia odnosnie VAT ... choc
nie calkiem, byl tylko wiceministrem.
> A były one BARDZO restrykcyjne (i np. trzeba było sobie wybić
>z głowy otrzymanie u sprzedawcy, u którego nie było się "stałym
>kontrahentem", faktury w inny sposób niż "z ręki do ręki", bo
>sprzedawca odpowiadał własną głową za posiadanie potwierdzenia
>odbioru kopii (żeby przypomnieć absurdalną konstrukcji
>"oryginalnej kopii", co przekraczało możliwości twórców
>literatury wszelakiej).
No wiesz, przychodzi kontrola, u nabywcy jest oryginal faktury, a u
wystawy kopia i sa prawie takie same,
roznia sie tylko jednym zerem :-)
Kto ma racje ?
Nie wiem jak to funkcjonuje obecnie :-)
IMO - tamte przepisy byly dosc jasne i dobre, przynajmniej w
podstawowym zakresie.
Oczywiscie mozna sie spierac czy np brak lub bledny kod pocztowy to
postawa do wymierzania surowej kary ... ale to chyba wlasnie zasluga
Modzelewskiego ze "bledy mniejszej wagi nie powinny byc podstawa do
karania".
Nie wiem tylko, po co wprowadzali te rachunki uproszczone.
> I onże eksper pół dekady później (jak w sądach uprawomacniały
>się wyroki przeciwko sprzedawcom) wyrażał w mediach zdumienie,
>że jak to, skarbówki *stosują te przepisy*.
>No dziwne, prawdaż?
Moze i dziwne, ale na ile prawdziwe ?
J.