wiem,że lamerskie pytanie, ale o co chodzi z tymi dochodami i progami
podatkowymi? jakich mogę spodziewać się konsekwencji w picie za jakieś
tam dochody które osiągnąłem? może mnie ktoś wtajemniczyć?

P.S. istnieje jakaś książka o podatkach ;o)?

do góry

W dniu 2016-02-05 o 18:23, platformowe głupki pisze:
> wiem,że lamerskie pytanie, ale o co chodzi z tymi dochodami i progami
> podatkowymi? jakich mogę spodziewać się konsekwencji w picie za jakieś
> tam dochody które osiągnąłem? może mnie ktoś wtajemniczyć?

Generalanie chodzi o to, że progi podatkowe, to te schody przy wejściu
do US.


> P.S. istnieje jakaś książka o podatkach ;o)?

Oczywiście, że nie. Podatki są opisane w ustawach, a dzienniki ustaw to
zasadniczo nie "książki o podatkach".

--
Liwiusz

do góry

nie mieszaj lamerowi....

do góry

On 2/5/2016 11:23 AM, platformowe głupki wrote:
> wiem,że lamerskie pytanie, ale o co chodzi z tymi dochodami i progami
> podatkowymi? jakich mogę spodziewać się konsekwencji w picie za jakieś
> tam dochody które osiągnąłem? może mnie ktoś wtajemniczyć?
>
> P.S. istnieje jakaś książka o podatkach ;o)?

w ciagu roku podatkowego...
od kazdej zarobionej zlotowki placisz x% podatku.
az do pewnej kwoty (progu)
od kazdej zarobionej zlotowki powyzej tej kwoty placisz y% podatku.


jesli jestes zwyklym robolem, to pracodawca dba o to, zebys w ktoryms
momencie w roku zaczal dostawac mniej kasy do reki (bo zwykle y > x).
robi to po to aby na picie wyjsc na mniej wiecej zero.


jesli pracujesz w kilku miejscach i jeden pracodawca nie wie o drugim to
kazzdy z nich bedzie potracal tylko x%.
Normalnie powiniens ich poinformac o przekroczeniu progu zeby zaczeli
sciagac y%.

Konsekwencją niepowiadomienia bedzie to, ze jak zarobki zsumujesz na
picie, policzysz co trzeba ty wyjdzie ci, ze masz sporo do dopłaty.

do góry

On 2/5/2016 12:53 PM, Liwiusz wrote:
> W dniu 2016-02-05 o 18:23, platformowe głupki pisze:
>> wiem,że lamerskie pytanie, ale o co chodzi z tymi dochodami i progami
>> podatkowymi? jakich mogę spodziewać się konsekwencji w picie za jakieś
>> tam dochody które osiągnąłem? może mnie ktoś wtajemniczyć?
>
> Generalanie chodzi o to, że progi podatkowe, to te schody przy wejściu
> do US.
>
>
>> P.S. istnieje jakaś książka o podatkach ;o)?
>
> Oczywiście, że nie. Podatki są opisane w ustawach, a dzienniki ustaw to
> zasadniczo nie "książki o podatkach".
>


powiedzial co wiedzial czyli jak zwykle nic.

ps.
zmien lekarza, bo obecne leki nie działają.

do góry

W dniu 2016-02-06 o 04:05, witek pisze:
> On 2/5/2016 12:53 PM, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2016-02-05 o 18:23, platformowe głupki pisze:
>>> wiem,że lamerskie pytanie, ale o co chodzi z tymi dochodami i progami
>>> podatkowymi? jakich mogę spodziewać się konsekwencji w picie za jakieś
>>> tam dochody które osiągnąłem? może mnie ktoś wtajemniczyć?
>>
>> Generalanie chodzi o to, że progi podatkowe, to te schody przy wejściu
>> do US.
>>
>>
>>> P.S. istnieje jakaś książka o podatkach ;o)?
>>
>> Oczywiście, że nie. Podatki są opisane w ustawach, a dzienniki ustaw to
>> zasadniczo nie "książki o podatkach".
>>
>
>
> powiedzial co wiedzial czyli jak zwykle nic.
>
> ps.
> zmien lekarza, bo obecne leki nie działają.

Polecam leczyć się samemu, skoro odpowiadasz na poważnie na durne
pytania trolla platformowe głupki.

--
Liwiusz

do góry

dzięki, a jakie są te progi?

do góry

Użytkownik witek w...@g...pl ...

> powiedzial co wiedzial czyli jak zwykle nic.

rotfl
Chyba nie zauwazyłes, z kogo Liwiusz sobie zartuje...

do góry

o, atak pederastów...

do góry

Użytkownik platformowe głupki N...@g...pl ...

> o, atak pederastów...
>
Pieknie dziekuje.

do góry