> Fajnie, ale pytanie było, czy skłądać PIT-5, gdy nie ma co płacić, a nie
> czy płacić, gdy nie ma co płacić. To poczytajmy dalej (ten sam artykuł):
>
> 6. ... W terminach płatności zaliczek za miesiące od stycznia do
> listopada podatnicy są obowišzani składać urzędom skarbowym deklaracje
> według ustalonego wzoru o wysokości dochodu osišgniętego od poczštku
> roku.
>
> Mnie kiedyś z tego wyszło, żeby składać (opisane w wątku "PIT" dwa
> tygodnie temu).

Bo tutaj jest IMHO wyraźnie napisane, ze składać należy zawsze.
Tym niemniej w praktyce różnie USy do tego podchodzą i np. mój
doczytuje się tu że takiego obowiązku nie ma ;-)

pozd.Pix

do góry

On Thu, 20 Feb 2003 08:04:03 +0000 (UTC), MartaW
<m...@p...onet.pl> wrote:

>6. ... W terminach płatności zaliczek za miesiące od stycznia do
>listopada podatnicy są obowišzani składać urzędom skarbowym deklaracje
>według ustalonego wzoru o wysokości dochodu osišgniętego od poczštku
>roku.
>
>Mnie kiedyś z tego wyszło, żeby składać (opisane w wątku "PIT" dwa
>tygodnie temu).
>
Dzieki za ten cytat.
Ja odczytuję go jednak inaczej: termin _płatności_ za styczeń.
Za styczeń moja płatność wynosi 0,00, więc jaki termin ?
Wcale nie jestem pewien swego. Też podpadam pod tą czarną dziurę
(dochód jest, płatności nie ma).
Na koniec pytanie retoryczne: Czy będą w tym kraju kiedyś jasno
określone zasady gry?

PS
Zaryzykuję - nie składam :)

do góry

Użytkownik "MartaW" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3225j$irp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Ustawa o podatku dochodowym oOF:
> > +++++
> > Art. 44. 1. Podatnicy osiągający dochody:
> >
> > 1) z działalności gospodarczej, o której mowa w art. 14,
> > .......
> > 3. Podatnicy, o których mowa w ust. 1, są obowiązani wpłacać zaliczki
> > miesięczne.
> > .......
> > 1) obowiązek wpłacania zaliczki powstaje, poczynając od miesiąca, w
> > którym dochody te przekroczyły kwotę powodującą obowiązek zapłacenia
> > podatku, -----

Późną nocą znalazłem ten artykuł :-).

> Fajnie, ale pytanie było, czy skłądać PIT-5, gdy nie ma co płacić, a nie
> czy płacić, gdy nie ma co płacić. To poczytajmy dalej (ten sam artykuł):
>
> 6. ... W terminach płatności zaliczek za miesiące od stycznia do
> listopada podatnicy są obowiązani składać urzędom skarbowym deklaracje
> według ustalonego wzoru o wysokości dochodu osiągniętego od początku
> roku.
>
> Mnie kiedyś z tego wyszło, żeby składać (opisane w wątku "PIT" dwa
> tygodnie temu).

Jeśli nie ma obowiązku wpłacania zaliczki, to nie można mówić o terminie
płatności zaliczki, prawda? A zgodnie z Art.44 dopóki dochody nie przekroczą
kwoty powodującej obowiązek zapłacenia podatku (a dla każdego podatnika, np.
korzystające z rozmaitych odliczeń czy też rozliczającego stratę z lat
ubiegłych) - nie ma obowiązku wpłaty zaliczki, więc konsekwentnie nie ma
obowiązku składania PIT-u.

Sprawa jest dla mnie względnie jasna przynajmniej jesli chodzi o
uwzględnianie odliczeń od dochodu - taka interpretacja wynika wprost z
ustawy. Gorzej jest z odlcizeniami od podatku (np. ubezpieczenie
zdrowotne) - tutaj przecież "dochody przekroczyły kwotę powodującą obowiązek
zapłacenia podatku", a podatnik pomniejszył PODATEK (a nie dochód), więc
deklarację złożyć chyba powinien.
Choć można argumentować odwrotnie - skoro odliczenia od podatku powoduja, że
nia ma nic do zapłacenia, to widocznie dochody są wciąż zbyt niskie i nie
"przekroczyły kwoty powodującą obowiązek zapłacenia podatku".

Z trzeciej, absurdalnej strony, jak zwykle Art. 44, ust.3 pkt 1. jest
nielogiczny, bo skoro w lutym miałem wysoki dochód, a w marcu większą stratę
(i w skali roku jestem na minus), to o jakim obowiązku wpłacenia zaliczki
mówi ten przepis???

Pozdrawiam,
BaLab

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0302200243240.-206897@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
> On Thu, 20 Feb 2003, BaLab wrote:
> [...]
> >+ > >+ A nie dopiero jak jest podatek do zapłacenia???
> >+ >
> >+ > Są różne opinie:
> >+ > - literalna - prawo stanowi że jeśli został przekroczony próg, kiedyś
> >+ > było wałkowane na grupie
> [...]
> >+ Ja jestem za wykladnią gramatyczną, a nie dociekaniem, co ustawodawca
miał
> >+ na myśli ;-). Ale poproszę o wskazanie miejsca, gdzie prawo stanowi w
> >+ przedmiotowej sprawie.
>
> Ustawa o podatku dochodowym oOF:
> +++++
> Art. 44. 1. Podatnicy osiągający dochody:
>
> 1) z działalności gospodarczej, o której mowa w art. 14,
> .......
> 3. Podatnicy, o których mowa w ust. 1, są obowiązani wpłacać zaliczki
> miesięczne.
> .......
> 1) obowiązek wpłacania zaliczki powstaje, poczynając od miesiąca, w którym
> dochody te przekroczyły kwotę powodującą obowiązek zapłacenia podatku,
> -----
>
> Nie ma mowy o tym, co zrobić jeśli kwota "powodująca" jest przekroczona
> (i należało*by* zapłacić) ale na skutek odliczeń od podatku (zdrowotne !)
> wykazany podatek zostaje "skonsumowany" :)
> Nie mogli napisać że "od miesiąca kiedy po raz pierwszy wystąpi
> podatek do zapłacenia" :[

Nie mogli. Apaart nie mógły wykazywać się takimi sukcesami w wykrywaniu
przestępstw skarbowych :-/.

Pozdrawiam,
BaLab

do góry

Użytkownik "Kartka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b30sju$ghj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "BaLab" <b...@p...com> napisał w wiadomości
> news:b30q6t$ljr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Użytkownik "Nicola" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:b30m51$36d$1@news.onet.pl...
> > > Jesli dochód przekroczyl 2800 to trzeba
> >
> > A nie dopiero jak jest podatek do zapłacenia???
> >
> > BaLab
> >
> Przychylam się do odpowiedzi: ja dochód 2800 to trzeba.


Deklaracja PIT5 to DEKLARACJA NA ZALICZKĘ MIESIĘCZNĄ NA PODATEK DOCHODOWY
Nie ma podatku - nie ma deklaracji.
Co wiecej jezeli rozliczamy strate z lat ubieglych, to stosujemy zasade j.w.
I oczywiscie moze sie zdarzyc, ze przez cały rok podatnik nie złoży ani
jednego PITu 5.

Pozdrawiam
Łukasz

do góry

"Mariusz" <M...@p...onet.pl> wrote in message
news:b30kvr$2m8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jak w tytule, wiem że zaraz napiszecie że nie wysyłać i wysłać dopiero
> jak będzie podatek do zapłacenia, ale co w przypadku jak przez cały rok
będę
> miał stratę? Mam nie wysyłać żadnego PITa 5?
> Słyszałem też, że niektóre US, chcą tzw. PITy zerowe, bo jak ich system
> komputerowy nie połknie co miesiąc papierka to jest żle?
> Poradzcie co zrobić, wysłać czy nie ???

Jak nie chcesz robic przykrosci milajPani w US to po prostu zapytaj tam.

Ololnie sa w Polsce stosowane 2 interpretacje. Poczatek jest podobny:

Podatnik nie sklada pitow dokad nie zlozyl pierwszego
a pierwszy sklada gdy
1-interpretacaja - "podatek od podstawy >0"
2- interpretacja - "nalezna zaliczka >0"

Powodzenia

Boguslaw

do góry

<pix> wziął się i napisał:
> Bo tutaj jest IMHO wyraźnie napisane, ze składać należy zawsze.

Ja też tak sądzę.Skoro napisane jest,że "dochody te przekroczyły kwotę
powodującą obowiązek zapłacenia podatku" to należy rozumieć to jako
konieczność zapłaty zaliczki.Nie ma przecież dochodów nieopodatkowanych z
DG,a zaliczka wychodzi lub nie, tylko z powodu "ulgi w podatku"
Deklaracja jest jakoby dokumentem z którego wynika wysokość wpłaty,więc
skoro takowa ma wartość zero to i kwit na nią nie jest potrzebny.

--
Jacek

Niczyje życie, zdrowie ani mienie nie jest bezpieczne, gdy obraduje Parlament!!

do góry

"Jacek" <c...@p...pl> wrote in message
news:b32fc3$o6g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> <pix> wziął się i napisał:
> > Bo tutaj jest IMHO wyraźnie napisane, ze składać należy zawsze.
>
> Ja też tak sądzę.Skoro napisane jest,że "dochody te przekroczyły kwotę
> powodującą obowiązek zapłacenia podatku" to należy rozumieć to jako
> konieczność zapłaty zaliczki.Nie ma przecież dochodów nieopodatkowanych z
> DG,a zaliczka wychodzi lub nie, tylko z powodu "ulgi w podatku"
> Deklaracja jest jakoby dokumentem z którego wynika wysokość wpłaty,więc
> skoro takowa ma wartość zero to i kwit na nią nie jest potrzebny.

W prawie to malo rzeczy jest na rozum...

Prosze zauwazyc, ze w Pit napisane jest PODATEK od podstawy....

Potem odliczenia od PODATKU a dopiero potem zaliczka.

A w ustawie ne jest o zaliczce a o podatku...

Boguslaw

do góry

<Boguslaw Szostak> wziął się i napisał:
> A w ustawie ne jest o zaliczce a o podatku...

To skoro jest mowa o podatku,to można nie płacić zaliczek.?

--
Jacek

Niczyje życie, zdrowie ani mienie nie jest bezpieczne, gdy obraduje Parlament!!

do góry

"Jacek" <c...@p...pl> wrote in message
news:b32fsk$rnc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> <Boguslaw Szostak> wziął się i napisał:
> > A w ustawie ne jest o zaliczce a o podatku...
>
> To skoro jest mowa o podatku,to można nie płacić zaliczek.?

Prosze sprobowac...

Boguslaw

do góry