Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0302211033330.-38525349-100000@k6
-2.portezjan.zabrze.pl...
> On Thu, 20 Feb 2003, Sark wrote:
> >+ Pierwsza deklaracja w roku, zanosiłem w lutym za styczeń, jakiś mały
> >+ przychód w styczniu tak że *do zapłacenia* wyszło zero.
>
> Jasne.
> Pomijając kwestię różnej interpretacji w różnych urzędach, nie
> odniosłeś się do pytania: czy był podatek *wykazany* (przed
> odliczeniem zdrowotnego), czy dochód był tak mały że *nie było
> podatku* ! Bo jeśli nie było podatku - nie ma pytań.

Ależ odnioslem się :) opisując sytuację swoja, kolegi i szybką (bo chętnych jak ja
był duzo więcej) odpowiedź USmenki: //pani szybko
to załatwiła "wyszła jakaś zaliczka do zapłaty ? nie to .... :))/// dokładnie chodzi
o sytuację kiedy wyjdzie jakakolwiek kwota do
zapłacenia, oczywiście po odliczeniu wszystkiego co sie da odliczyć a więc i
zdrowotnego czyli jezeli w pozycji (PIT-5) nr 62
wyjdzie cos innego niz ZERO :). No a poza tym to zwróc uwagę że w owym cytacie jest
słowo "zaliczka" a ono w pit-5 jet literalnie
związane z J4 i J5 (choc fakt że w j4 na począku pojawia się zdanie "podatek po ...).
Jak napisałem wześniej tak zostałem "nawrócony" na okoliczność pierwszego wejścia
Ord-Pod. no i do tej pory to stosuje i dobrze mi z
tym :)... ale nie wykluczone że coś się zmieniło (może teraz będzie inna pani :)

> Jeśli podatek *już jest*, ale "do zapłaty" - *jeszcze nie ma*
> to właśnie pojawia się wątpliwość.
> To jest małe okienko :) (między pojawieniem się podatku a pojawieniem
> się podatku do zapłacenia), w które jednak da się wstrzelić.

Analizując pita5, jego logikę (jednak ja ma:) i miejsce występowania zwrotów typu
"podatek po odliczeniach" (J4) jak i "należna
zaliczka" , "zaliczka" (nie ma w pit5 zwrotu "podatek do zapłacenia" !) a wreszczie
"kwota do zapłaty" i biorąc stanowisko US podane
wyzęj przychylam sie do interpretacji której się poddaję od pewnego juz czasu :-)) =
wyjdzie ci kwota do zapłaty (62) to płącisz i
składasz pierwszego pit-5.
Myślę że teraz jest jasno :)

--
Pozdrawiam
Sark

do góry

On Sat, 22 Feb 2003, Sark wrote:
[...]
>+ Analizując pita5, jego logikę (jednak ja ma:)

Prawda :)
Pamiętamy że formularz nie jest jednak źródłem prawa - patrz wnioski
z dyskusji o VAT-7 czy ostatnio uwagi o odliczeniach przy "kosztach
gazowych".
[...]
>+ wyzęj przychylam sie do interpretacji której się poddaję od pewnego
>+ juz czasu :-)) = wyjdzie ci kwota do zapłaty (62) to płącisz
>+ i składasz pierwszego pit-5.
>+ Myślę że teraz jest jasno :)

Wyraziście :) Oczywiście niemal pewnym jest że do najbliższego
powrotu dyskusji ("nie później niż przed 20. następnego miesiąca" ;)!)
zdążę zapomnieć jaką wykładnię popierasz :[

>+ Pozdrawiam

wzjm, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.50.0302221236120.-103043997-100000@k
6-2.portezjan.zabrze.pl...
> On Sat, 22 Feb 2003, Sark wrote:

> >+ Myślę że teraz jest jasno :)
>
> Wyraziście :) Oczywiście niemal pewnym jest że do najbliższego
> powrotu dyskusji ("nie później niż przed 20. następnego miesiąca" ;)!)
> zdążę zapomnieć jaką wykładnię popierasz :[

I tylko dodam że jeszcze mi w uszach brzmią słowa zasłyszane od USmenki ".... i bez
tego mamy dosyć makulatury" :)) (lub papierów,
dokłądnie nie pamiętam)

--
Pozdrawiam
Sark

do góry