-
1. Data: 2007-06-03 11:58:04
Temat: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: "Mix" <M...@w...pl>
Chciałem zapytać o taką rzecz:
Kupiłem z ogłoszenia w gazecie sprzęt elektroniczny dość dużej wartości
(kilka tysięcy złotych), otrzymałem fakturę, którą zaksięgowałem (było to
jakieś 3 miesiące temu) jako środek trwały (odliczyłem jednorazowo).
Mam podejrzenia co do legalności tej faktury. Nie mam jeszcze na to dowodów,
ale firma, która mi ją wystawiła raczej nie istnieje.
Co z tym zrobić?? Jakie mogę mieć konsekwencje odliczenia takiej faktury?
-
2. Data: 2007-06-04 12:08:37
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl>
Użytkownik "Mix" <M...@w...pl> napisał
> Co z tym zrobić?? Jakie mogę mieć konsekwencje odliczenia takiej faktury?
Nie wiem jak to wyglada w przepisach skarbowych,
ktore wiadomo jak sa debilnie skonstruowane.
Ale to bylaby paranoja, gdyby klient przed zakupem
na odleglosc cokolwiek musialby zatrudniac
biuro detektywistyczne, ktore by sprawdzilo,
czy firma istnieje.
Neko
-
3. Data: 2007-06-04 12:29:48
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: "\\n" <...@...xy>
Neko pisze:
> Ale to bylaby paranoja, gdyby klient przed zakupem
> na odleglosc cokolwiek musialby zatrudniac
> biuro detektywistyczne, ktore by sprawdzilo,
> czy firma istnieje.
>
Zwykle wystarczy sprawdzić dokumenty rejestracyjne. Nie jest to
"paranoja" tylko normalne działanie określane często zwrotem "dochowanie
należytej staranności"
--
-
4. Data: 2007-06-04 14:13:21
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu_wp.pl>
Użytkownik "\n" <...@...xy> napisał
> Zwykle wystarczy sprawdzić dokumenty rejestracyjne. Nie jest to
> "paranoja" tylko normalne działanie określane często zwrotem "dochowanie
> należytej staranności"
Slucham? Czyli jak kupuje tusz do drukarki na drugim
koncu Polski to mam sprawdzic dokumenty rejestracyjne?
A poza tym mozna miec dokumenty rejestracyjne i nie prowadzic
dzialalnosci. Czyli powinienem jechac do urzedu miasta/urzedu
skarbowego na drugim
koncu Polski i sprawdzic wiarygodnosc przedstawionych dokumentow?
Po to zeby kupic tusz do drukarki? Ciekawe kto spelnia
te "normlane dzialania" ?
Neko
-
5. Data: 2007-06-04 14:55:49
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: "\\n" <...@...xy>
Neko pisze:
> Slucham? Czyli jak kupuje tusz do drukarki na drugim
> koncu Polski to mam sprawdzic dokumenty rejestracyjne?
Nie musisz ale potem nie marudź jakby co...
> A poza tym mozna miec dokumenty rejestracyjne i nie prowadzic
> dzialalnosci.
Faktura została wystawiona (czyli nastąpiła sprzedaż) = działalność jest
prowadzona...
> Czyli powinienem jechac do urzedu miasta/urzedu
> skarbowego na drugim
> koncu Polski i sprawdzic wiarygodnosc przedstawionych dokumentow?
Jeśli nic innego nie potrafisz wymyślić to czemu nie...
> Po to zeby kupic tusz do drukarki? Ciekawe kto spelnia
> te "normlane dzialania" ?
A co mnie obchodzi kto? Nie mój problem...
--
-
6. Data: 2007-06-04 15:14:19
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "\n" <...@...xy> napisał w wiadomości
news:f419d4$pjo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Neko pisze:
>
>> Slucham? Czyli jak kupuje tusz do drukarki na drugim
>> koncu Polski to mam sprawdzic dokumenty rejestracyjne?
>
> Nie musisz ale potem nie marudź jakby co...
Cholerny aparat skarbowy ma te dane. Co wiecej na je w cholernych
komputerach. Cholerne CBA powinno sie zainteresowac dlaczego _jeszcze_ nie
mozna tego sprawdzic on-line.
Ale pewnie dlatego, ze zrobienie tego kosztowalo by _za_malo_ i trwalo
_zbyt_krotko_...
>> Czyli powinienem jechac do urzedu miasta/urzedu
>> skarbowego na drugim
>> koncu Polski i sprawdzic wiarygodnosc przedstawionych dokumentow?
>
>
> Jeśli nic innego nie potrafisz wymyślić to czemu nie...
Jak rozumiem proponujesz fax/skan z ekspertyza (na wlasny koszt), ze
prawdopodobienstwo falszerstwa jest male?
-- --- -- --- -- ---
sz. & Draco - byrnenski pies pasterski
http://szomiz.republika.pl/dod/draco/
-
7. Data: 2007-06-04 19:24:48
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: <s...@a...pl>
>> Slucham? Czyli jak kupuje tusz do drukarki na drugim
>> koncu Polski to mam sprawdzic dokumenty rejestracyjne?
> Nie musisz ale potem nie marudź jakby co...
Zawsze można zadzwonic do właściwego US i zapytać, czy dany sprzedawca jest
zarejestrowany jako VAT-man (po jego NIP). Sam jakis czas temu sprawdzałem
swojego kontrahenta, gdy mo jego f-ra sie nie spodobała. Z US (wybranym po
jego NIP - warmińsko-mazurskie) otrzymałem info, że zmienił swój US i
otrzymałem nr telefonu do tego nowego US (w W-wie). Tam bez problemu
uzyskalem potwierdzenie, że sprzedawca jest czynnym podatnikiem VAT.
>> A poza tym mozna miec dokumenty rejestracyjne i nie prowadzic
>> dzialalnosci.
>
> Faktura została wystawiona (czyli nastąpiła sprzedaż) = działalność jest
> prowadzona...
"Faktura została wystawiona" *nie zawsze* równa się "działalnosć jest
prowadzona".
Przykład (z mojego życia): człowiek, od którego wynajmuję lokal, nie
prowadzi DG. Faktury VAT wystawia.
Przykład (mozliwy): wykonawca zlecenia (przy nieodpowienio stworzonych
umowach :) po przekroczeniu prouu wystawia faktury VAT - działalnosci nie
prowadzi
Przykład: człowiek wystawia fakturę VAT - nie prowadzi DG, działa na lewo
(to z czym mozemy mieć do czynienia w tym przypadku), wystawia lewe faktury.
Dwa pierwsze są OK, trzecia nie.
-
8. Data: 2007-06-04 19:51:57
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 4 Jun 2007, szomiz wrote:
> Użytkownik "\n" <...@...xy> napisał
>> Nie musisz ale potem nie marudź jakby co...
>
> Cholerny aparat skarbowy ma te dane. Co wiecej na je w cholernych
> komputerach. Cholerne CBA powinno sie zainteresowac dlaczego _jeszcze_ nie
> mozna tego sprawdzic on-line.
wKF: zamienić "aparat skarbowy" na "Urząd Gminy/Urząd Miasta".
Aczkolwiek uważam, że absurdem jest niepodawanie i niepoświadczanie przez
US *tych danych które są jawne* (powołanie na tajemnicę skarbową!), to
właśnie tak to wygląda: ani US ani ZUS nie poda Ci informacji, które każdy
może uzyskać, ale w urzędzie miasta/gminy.
Primo: zgadzam się w 100% że powinno dać się sprawdzać online via
Internet.
Secundo: zdaje się, że wykonalne jest sprawdzenie (wpisu do JAWNEGO
rejestru DG) telefonicznie.
Tertio: powinna być jawna regulacja w przepisach, że US i ZUS są
zobowiązane do potwierdzania tych danych które *są jawne* i na
co dany urząd *ma deklarację* tego kogo dane dotyczą (np. w postaci
NIP "zgłoszenia DG", rejestracji VAT-R czy ZUS deklaracji płatnika
z tytułu DG).
Fakt odmowy potwierdzenia np. NIP przez US byłby dowodem, że osoba
posiadająca ów NIP nie prowadzi DG :>, w tej chwili US nie poda
żadnej odpowiedzi jeśli *tylko* znamy NIP lub *tylko* znamy
podmiot/sprzedawcę a interesuje nas *jawny* nr wpisu.
Wg prawa jest tak, że najważniejsza jest znajomość nru wpisu do
KRS lub EDG - skądinąd lekceważona, jak da się zauważyć (np.
czytając choćby posty na grupie), bo idąc po tym sznurku
da się wiele rzeczy sprawdzić, a *na odwrót NIE*.
> Ale pewnie dlatego, ze zrobienie tego kosztowalo by _za_malo_ i trwalo
> _zbyt_krotko_...
Tia.... :(
IMO zarzuty "konstrukcyjne" wobec mechanizmu wdrażania różnych
mechanizmów przez urzędy, które miało miejsce kilka lat temu,
były postawione na głowie.
O ile słuszne było że jest nieprawidłowe jest zostawienie sprawy
w postaci "każdy sobie rzepkę skrobie" i poszczególne "pomysły"
są *niekompatybilne*, to oczywiste jest że należało opracować
JAWNY I PROSTY standard formatów danych wejścia i wyjścia.
Powstanie kilku *małych* (i odrębnych) systemów byłoby oczywiście
tańsze :> - ale nie, teza o pozornej tańszości systemu centralnego
(patrz Płacznik jako dowód rzeczowy :>) jak zwykle wygrywa :]
Pewnie z powodu o którym piszesz :(
>> Jeśli nic innego nie potrafisz wymyślić to czemu nie...
>
> Jak rozumiem proponujesz fax/skan z ekspertyza (na wlasny koszt), ze
> prawdopodobienstwo falszerstwa jest male?
Przecież potwierdzenia dokonuje URZĄD GMINY (lub miasta)!
Po co Ci "oryginał wpisu", skoro dowolna forma potwierdzenia wpisu
w EDG załatwia formalność, możesz wyjaśnić?
To tak jak z notarialnym dokumentem - nieważne co kto Ci pokazuje,
ważne co leży podpisane w kancelarii!
Odpis (ksero) z dopiskiem "potwierdzam aktualność danych" może
posłużyć ew. za dowód oszustwa przed sądem jakby co.
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2007-06-04 21:50:04
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 4 Jun 2007, s...@a...pl wrote:
>> Faktura została wystawiona (czyli nastąpiła sprzedaż) = działalność jest
>> prowadzona...
>
> "Faktura została wystawiona" *nie zawsze* równa się "działalnosć jest
> prowadzona".
Możliwości znaczy mamy jak piszesz:
> Przykład (z mojego życia): człowiek, od którego wynajmuję lokal, nie
> prowadzi DG. Faktury VAT wystawia.
> Przykład (mozliwy): wykonawca zlecenia (przy nieodpowienio stworzonych
> umowach :) po przekroczeniu prouu wystawia faktury VAT - działalnosci nie
> prowadzi
> Przykład: człowiek wystawia fakturę VAT - nie prowadzi DG, działa na lewo
> (to z czym mozemy mieć do czynienia w tym przypadku), wystawia lewe faktury.
IMHO chodzi o p.3 i stwierdzenie, ze owa osoba prowadzi DG!
Tyle że nierejestrowaną, lub jak kto woli - nielegalnie...
> Dwa pierwsze są OK, trzecia nie.
Ale trzecia polega na... prowadzeniu DG.
Szczególnie w rozumieniu VAT zapis jest prosty i jasny: czynności
traktuje się jako podlegające ustawie (a więc i definicjom z ustawy,
a więc i definicji DG wg ustawy), cytuję:
"niezależnie od tego, czy zostały wykonane z zachowaniem warunków oraz
form okrelonych przepisami prawa"
:)
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2007-06-04 22:04:51
Temat: Re: Co z tym zrobić ? - lewa faktura
Od: <s...@a...pl>
>> Przykład: człowiek wystawia fakturę VAT - nie prowadzi DG, działa na lewo
>> (to z czym mozemy mieć do czynienia w tym przypadku), wystawia lewe
>> faktury.
>
> IMHO chodzi o p.3 i stwierdzenie, ze owa osoba prowadzi DG!
> Tyle że nierejestrowaną, lub jak kto woli - nielegalnie...
>
>> Dwa pierwsze są OK, trzecia nie.
>
> Ale trzecia polega na... prowadzeniu DG.
> Szczególnie w rozumieniu VAT zapis jest prosty i jasny: czynności
> traktuje się jako podlegające ustawie (a więc i definicjom z ustawy,
> a więc i definicji DG wg ustawy), cytuję:
> "niezależnie od tego, czy zostały wykonane z zachowaniem warunków oraz
> form określonych przepisami prawa"
>
> :)
Racja, dobrze myslałem, źle napisałem...