Witam!

Mam DG o zeszłego roku o bardzo szerokim zakresie (mydło - widło i
powidło). Nie bardzo mi się jednak opłacało ją prowadzić i dlatego
jeśli tylko mogłem - starałem się pracować na umowy o dzieło i
zlecenie. DG pozostała pusta, płaciłem tylko składki. Teraz się
dowiaduję, że niekoniecznie mogłem tak zrobić - ponoć jeśli umowa o
dzieło lub zlecenie dotyczyły rzeczy z zakresu DG to powinny być na
DG.

1. Czy to prawda?
2. Co mi grozi?
3. Jak to "odkręcić"?

z góry dziękuję za pomoc

Dziki