Użytkownik "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl> napisał w wiadomości
news:c80n1u$4ms$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "GieTeGie" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:c807mu$dhp$1@druid.ceti.pl...
>
> > Od tamtej pory zawsze opłacają ZUS do 5 (!) każdego miesiąca z konta
> > bankowego - nie przez Bank Pocztowy. Mam gdzieś decyzję odmowną ZUSu
> na
> > piśmie.
>
> I robia to zupelnie niepotrzebnie, bo ma znaczenie data obciazenia
> rachunku platnika, a nie data wplywu srodkow na rachunek tej Zacnej
> Instytucji. Wiec spokojnie moga wysylac we wlasciwym terminie. Z BP jest
> nieco inna sprawa, tam trzeba dzien wczesniej.

Oj, w tym przypadku chyba nie masz racji. Liczy sie data wpływu na konto a
nie wysłania. Z tego co wiem jest to uznaniowe w ZUS. Jednak mogą (gdyby
chcieli) z tego robić problem)

przemol

do góry

Użytkownik "renosoft" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c80nbc$pi4$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Oj, w tym przypadku chyba nie masz racji. Liczy sie data wpływu na
konto a
> nie wysłania. Z tego co wiem jest to uznaniowe w ZUS. Jednak mogą
(gdyby
> chcieli) z tego robić problem)

Tak Ci wmowili w ZUS-ie ? Ale jajcarze! Oni mnie ciagle czyms rozbawiaja
:-).

marekz

do góry

Użytkownik "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl> napisał w wiadomości
news:c80ol4$ni$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tak Ci wmowili w ZUS-ie ? Ale jajcarze! Oni mnie ciagle czyms rozbawiaja
> :-).

Podali nawet podstawę prawną - liczy się data wpłynięcia środków na rachunek
ZUS. Jeżeli znajdę to pismo to przedstawię dokładnie który paragraf.

do góry

Użytkownik "GieTeGie" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c80ua1$m5k$1@druid.ceti.pl...
> Użytkownik "MarekZ" <marekz@irc._wytnij_.pl> napisał w wiadomości
> news:c80ol4$ni$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Tak Ci wmowili w ZUS-ie ? Ale jajcarze! Oni mnie ciagle czyms rozbawiaja
> > :-).
>
To chyba nie jest żadne wmówienie, tylko ogólne- i przyjęte - zasady
rozliczania należności. Ksiegowi też tak uważają (czyli np. biuro
rachunkowe).
Firmy tez rozliczją się na zasadzie że terminem zapłaty jest data wpłynięcia
na konto a nie data wysłania z konta dłuznika.

> Podali nawet podstawę prawną - liczy się data wpłynięcia środków na
rachunek
> ZUS. Jeżeli znajdę to pismo to przedstawię dokładnie który paragraf.

Tez mi sie wydaje że jest na to paragraf.

przemol

do góry

Użytkownik "renosoft" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c810dk$or1$1@nemesis.news.tpi.pl...

> To chyba nie jest żadne wmówienie, tylko ogólne- i przyjęte - zasady
> rozliczania należności. Ksiegowi też tak uważają (czyli np. biuro
> rachunkowe).
> Firmy tez rozliczją się na zasadzie że terminem zapłaty jest data
wpłynięcia
> na konto a nie data wysłania z konta dłuznika.

Nie dotyczy to zobowiazan podatkowych i parapodatkowych, ktorymi sa
naleznosci z tytulu skladek zus. Czy wiesz, ze o ile dobrze pamietam
bank ma na realizacje zlecenia przelewu zus 3 dni ? Jest specjalna sesja
Elixiru dla przelewow zusowych (codziennie) i bank wcale nie jest
zobowiazany do wysylania tych przelewow najblizsza mozliwa sesja.

> > Podali nawet podstawę prawną - liczy się data wpłynięcia środków na
> rachunek
> > ZUS. Jeżeli znajdę to pismo to przedstawię dokładnie który paragraf.
>
> Tez mi sie wydaje że jest na to paragraf.

Zeskanujcie to pismo zusu i wystawcie gdzies na necie. Beda mieli ludzie
uzywanie...

marekz

do góry

> Użytkownik "Mirosław Bartyna" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:c7vlj2$ji3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > witam
> > ZUS jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą za kwiecień
> > miałem zapłacić do 10 maja
> > zapłaciłem 13 maja :(
> > o co musze zadbać żebym za 20 lat nie nie dostał do zapłacenia jakiejś
> > kosmicznej sumki :)
>
> Jak widzisz nic nie kombinuj tylko napisz pismo o przywrócenie terminu z
> uzasadnieniem i na 99% będziesz miał to z głowy.

Dziękuje wszystkim za pomoc.
Dzwoniłem wczoraj do ZUSu (w Stalowej Woli) i w przypadku niewielkiej zwłoki
(np. 3 dni) takie pisemko spokojnie łykają :)

Pozdrawiam wszystkich watowców ! ;)

MB

do góry

On Thu, 13 May 2004, GieTeGie wrote:
[...]
>+ finansowej. Spóźnienie wynosiło maks. 2 dni - ZUS był nieugięty. Nie dość,
>+ że nie przywrócili terminu, to nie wypłacili chorobowego

No to przynajmniej o zwrot składki od momentu spóźnienia było wystąpić.
Skoro odmawiają motywując spóźnieniem, to znaczy że od momentu
spóźnienie pobierali składkę nienależnie.
Sądząc z opisów w prasie o ile do takiej sytuacji dojdzie to
na 100% odmawiają - i na 100% przegrywają sprawę w sądzie :]

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0405151402330.772@athlon.portezja
n.zabrze.pl...
> No to przynajmniej o zwrot składki od momentu spóźnienia było wystąpić.

Ależ wystąpiłem i otrzymałem.

> Skoro odmawiają motywując spóźnieniem, to znaczy że od momentu
> spóźnienie pobierali składkę nienależnie.

Zgadza się.

> Sądząc z opisów w prasie o ile do takiej sytuacji dojdzie to
> na 100% odmawiają - i na 100% przegrywają sprawę w sądzie :]

U mnie nie odmówili zwrotu nienależnie pobranej składki - kazali się
wyrejestrować z chorobowego od okresu spóźnienia i przesłać dekl.
korygujące, a nadpłatę rozliczyć w bieżących wpłatach albo wystąpić o zwrot.

do góry

Sprawa rozbija się głównie o to, czy w trakcie "wypadnięcia" z chorobowego
rozpocząłeś chorować - jeśli nie to w 99,99% przypadkach termin jest
przywracany. Jeśli np. spóźniałeś się regularnie od 01.1999 r. to lepiej
złożyć korekty.

do góry