piotrliwszic wrote:
>> A Twoje rozliczenia z fiskusem, to kto prowadzi? :-)
>
> a z którym punktem się nie zgadzasz

Jeszcze nie odpowiedziałeś Tomowi,
że korzystasz z pomocy de miniumus
Mam nadzieję, że chociaż wiesz jakie to pociąga za sobą
zobowiązania - zgłaszanie do US i inne ograniczenia.
Ciebie to może nie dotyczy, ale inne rodzaje pomocy
mają swoje kruczki - nie wiem jaki hak jest na amortyzację :-)

do góry

witam,
ale czy wiecie jak przeniesc dsamochod z osoby prywatnej na firme przy
zalozeniu ze jest to ta sama osoba tzn prowadzi jednoosobowa dzialalnosc
gospodarcza?
Czy wystarczy napisac prrotokol przekazania samochodu oszacowac jego cene?

do góry

Dnia Tue, 04 Mar 2008 10:09:39 +0100, Paweł K napisał(a):

> ale czy wiecie jak przeniesc dsamochod z osoby prywatnej na firme przy
> zalozeniu ze jest to ta sama osoba tzn prowadzi jednoosobowa dzialalnosc
> gospodarcza?

Poprostu wpisać do ewidencji.

> Czy wystarczy napisac prrotokol przekazania samochodu

A po co? Nie widzę takiej potrzeby.

> oszacowac jego
> cene?

Zaznaczam od razu, że znane są mi opinie przeciwne. ale z ustawy wynika,
że szacowanie ceny odbywa się tylko wtedy gdy nie można ustalić (czytaj w
praktyce: "ustalić"="udowodnić") jego ceny zakupu. W wypadku samochodu
jest to mało prawdopodobne, bo zawsze jest jakaś faktura lub umowa K/S.
Jeśli rzeczywiście nie można ustalić ceny zakupu, to rzeczywiście
przydałby sie jakiś protokół oszacowania ceny.

do góry

Dnia Tue, 04 Mar 2008 09:55:44 +0000, jureq napisał(a):

> Poprostu wpisać do ewidencji.

Oczywiście chodzi o ewidencję śreodków trwałych.

do góry

On 4 Mar, 09:44, "cef" <c...@i...pl> wrote:
> piotrliwszic wrote:
> >> A Twoje rozliczenia z fiskusem, to kto prowadzi? :-)
>
> > a z którym punktem się nie zgadzasz
>
> Jeszcze nie odpowiedziałeś Tomowi,
> że korzystasz z pomocy de miniumus

że co ?

nie korzystam z żadnej pomocy

po prostu z dniem 2 stycznia 2007 roku kupiłem od własnej rodziny po
przez komis
samochód ciężarowy który wpisałem w 100 % w koszty firmy a od tego
czasu wszystkie
naprawy i paliwo odliczam na podstawie faktur

czego tu nie rozumieć?

przytoczyłem parę linków i wystarczy przeczytać że od 1 stycznia 2007
można jednorazowo wpisać w koszty zakup samochodu CIĘŻAROWEGO

i chciałem się tą informacją podzielić

pozdrawiam

> Mam nadzieję, że chociaż wiesz jakie to pociąga za sobą
> zobowiązania - zgłaszanie do US i inne ograniczenia.

nie mam zielonego pojęcia o czym mówisz

> Ciebie to może nie dotyczy, ale inne rodzaje pomocy
> mają swoje kruczki - nie wiem jaki hak jest na amortyzację :-)

też nie wiem i widać urząd skarbowy dla Mokotowa
tez nie wie za bardzo

do góry

piotrliwszic w
<news:d0b2480f-9ba9-4588-896c-0be0692a12d3@u72g2000h
sf.googlegroups.com>:

> On 4 Mar, 09:44, "cef" <c...@i...pl> wrote:
>> piotrliwszic wrote:
>>>> A Twoje rozliczenia z fiskusem, to kto prowadzi? :-)
>>> a z którym punktem się nie zgadzasz
>> Jeszcze nie odpowiedziałeś Tomowi,
>> że korzystasz z pomocy de miniumus

> że co ?
> nie korzystam z żadnej pomocy

Nic, nic. Żyj sobie dalej w swej nieświadomości...

> po prostu z dniem 2 stycznia 2007 roku kupiłem od własnej rodziny po przez
> komis samochód ciężarowy który wpisałem w 100 % w koszty firmy

Podasz podstawę prawną na podstawie której to zrobiłeś...?

> przytoczyłem parę linków i wystarczy przeczytać że od 1 stycznia 2007
> można jednorazowo wpisać w koszty zakup samochodu CIĘŻAROWEGO

Źródłem prawa nie jest bankier ani twoja-firma (obie cytujące GP)

> i chciałem się tą informacją podzielić

Doceniamy, a teraz podziel sie wiedzą na temat "pomocy de minimis"

>> Mam nadzieję, że chociaż wiesz jakie to pociąga za sobą
>> zobowiązania - zgłaszanie do US i inne ograniczenia.
> nie mam zielonego pojęcia o czym mówisz

O właśnie

> widać urząd skarbowy dla Mokotowa tez nie wie za bardzo

Ma duuużo czasu by sie dowiedzieć, tak co najmniej do 2013

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

> Nic, nic. Żyj sobie dalej w swej nieświadomości...

jeśli nie korzystam z pomocy de minis to chyba nie korzystam
czego tu nie rozumeic?


> Podasz podstawę prawną na podstawie której to zrobiłeś...?

Na podstawie art. 22k ust. 7 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku
dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z
późn. zm.; dalej ustawa o PIT) mali podatnicy mogą dokonywać
jednorazowo odpisów amortyzacyjnych od wartości początkowej środków
trwałych zaliczonych do grupy 3-8 klasyfikacji, z wyłączeniem
samochodów osobowych, w roku podatkowym, w którym środki te zostały
wprowadzone do ewidencji środków trwałych oraz wartości
niematerialnych i prawnych, do wysokości nie przekraczającej w roku
podatkowym równowartości kwoty 50 tys. euro łącznej wartości tych
odpisów amortyzacyjnych." - podaje "Gazeta Prawna".

jeszcze coś ?

trudny było to przeczytać ?

> Źródłem prawa nie jest bankier ani twoja-firma (obie cytujące GP)

a trudno jest włączyć lexa albo wejsc na http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html


> Doceniamy, a teraz podziel sie wiedzą na temat "pomocy de minimis"

napisałem w prost że nie posiadam żadnej wiedzy na temat
pomocy de minimis

> Ma duuużo czasu by sie dowiedzieć, tak co najmniej do 2013

ale o wszystkim wiedzą bo byłem w tej sprawie nie jeden raz
i rozmawiałem z nie jednym urzędnikiem i nie jeden urzędnik
sprawdzał fakturę za ten samochód

do góry

piotrliwszic pisze:
>> Nic, nic. Żyj sobie dalej w swej nieświadomości...
>
> jeśli nie korzystam z pomocy de minis to chyba nie korzystam
> czego tu nie rozumeic?
>
>
>> Podasz podstawę prawną na podstawie której to zrobiłeś...?
>
> Na podstawie art. 22k ust. 7 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku
> dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z
> późn. zm.; dalej ustawa o PIT) mali podatnicy mogą dokonywać
> jednorazowo odpisów amortyzacyjnych od wartości początkowej środków
> trwałych zaliczonych do grupy 3-8 klasyfikacji, z wyłączeniem
> samochodów osobowych, w roku podatkowym, w którym środki te zostały
> wprowadzone do ewidencji środków trwałych oraz wartości
> niematerialnych i prawnych, do wysokości nie przekraczającej w roku
> podatkowym równowartości kwoty 50 tys. euro łącznej wartości tych
> odpisów amortyzacyjnych." - podaje "Gazeta Prawna".
>
> jeszcze coś ?
>
> trudny było to przeczytać ?

No właśnie. Trudno?
Jak to szło? Medice cura te ipsum?

No to jedziemy

"[...]
7. Podatnicy, w roku podatkowym, w którym rozpoczęli prowadzenie
działalności gospodarczej, z zastrzeżeniem ust. 11, oraz mali podatnicy,
mogą dokonywać jednorazowo odpisów amortyzacyjnych od wartości
początkowej środków trwałych zaliczonych do grupy 3-8 Klasyfikacji, z
wyłączeniem samochodów osobowych, w roku podatkowym, w którym środki te
zostały wprowadzone do ewidencji środków trwałych oraz wartości
niematerialnych i prawnych, do wysokości nieprzekraczającej w roku
podatkowym równowartości kwoty 50.000 euro łącznej wartości tych odpisów
amortyzacyjnych."

i dalej

"[...]
10. (372) Pomoc, o której mowa w ust. 7, stanowi pomoc de minimis
udzielaną w zakresie i na zasadach określonych w bezpośrednio
obowiązujących aktach prawa wspólnotowego dotyczących pomocy w ramach
zasady de minimis."



> a trudno jest włączyć lexa albo wejsc na http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html
>
>

Jak możesz pytać? Przecież sam wiesz jak trudno.


Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

> "[...]
> 10. (372) Pomoc, o której mowa w ust. 7, stanowi pomoc de minimis
> udzielaną w zakresie i na zasadach określonych w bezpośrednio
> obowiązujących aktach prawa wspólnotowego dotyczących pomocy w ramach
> zasady de minimis."

> Jak możesz pytać? Przecież sam wiesz jak trudno.
>
> Maddy

i co to zmienia ?

do góry

piotrliwszic w
<news:3b2cc398-8eda-4b3c-94bd-3af917ff7d54@s12g2000p
rg.googlegroups.com>:

>> Nic, nic. Żyj sobie dalej w swej nieświadomości...

> jeśli nie korzystam z pomocy de minis to chyba nie korzystam
> czego tu nie rozumeic?

CHYBA -- takie słowo klucz...

>> Podasz podstawę prawną na podstawie której to zrobiłeś...?

> podaje "Gazeta Prawna".

Już raz napisałem, że gazety nie są źródłem prawa.

> jeszcze coś ?
> trudny było to przeczytać ?

Ustawę, do której odesłała GP? No to nie czytałeś.

>> Źródłem prawa nie jest bankier ani twoja-firma (obie cytujące GP)
> a trudno jest włączyć lexa albo wejsc na http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html

Jak widać na Twoim przykładzie włączenie lex-a nie wystarczy, poza
włączeniem trzeba jeszcze przeczytać (o Maddy sie zlitowała i zacytowała ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry